Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[BLB] 2005r 140 km. Szarpanie podczas wkręcania na obroty.


Danii

Rekomendowane odpowiedzi

Przeglądałem forum lecz objawy sa troszke inne od moich.

Od kilku dni borykam sie z problemem jakim jest szarpanie autem podczas wkręcania sie na obroty od 2tys. w zwyż.

Egr wymieniony na nowy pół roku temu oraz czyszczone wszystkie wtryski.

Wyczyściłem turbinę , czyli zapieczone kierownice zmiennej geometri. Do czyszczenia uzyłem nafty oraz wodnego papieru ściernego o gradacji 400 i 600.

Niestety problem nadal nie ustaje. Szarpanie nadal jest uciążliwe.

Gruszka działa prawidłowo. Czy ma ktos jakies pomysły ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mówisz o szarpaniu -drganiach na całej budzie i występuje to przy pedale wciśniętym do oporu a przy delikatnym napędzaniu tego nie ma to efekt padającej 2umasy- na biegu jalowym jak zwiększysz obr na stabilne 1000/1200 to budą auta buja na boki telepanie. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mówisz o szarpaniu -drganiach na całej budzie i występuje to przy pedale wciśniętym do oporu a przy delikatnym napędzaniu tego nie ma to efekt padającej 2umasy- na biegu jalowym jak zwiększysz obr na stabilne 1000/1200 to budą auta buja na boki telepanie. ?

Efekt jest i podczas "glaskania gazu" jak i daniu ostro w deche. ponizej 2 tys obrotów nic sie nie dzieje, ale podczas załaczenia turbo momentalnie sa takie skoki mocy , na moje to szarpanie. idzie auto do przodu lecz takimi skoczkami.

Na jałowym nie buja, żadnych skoków falowań ani szarpań.

Dzisiaj po odpięciu przepływki zauważyłem , że ta awaria nie wystepuje auto ładnie wkręca sie nawet pod 4 tys na każdym biegu. , czy przepływka może być głównym powodem??

Niestety po dłuższej jeździe problem powraca, nie wiem co jest brak pomysłów.

Edytowane przez Danii
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na komputer pognaj.bo wniosek że to problem z osprzętem jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc tak kumpel posiada konkretny komputer gdyz jest handlarzem, i po sprawdzeniu zero błędów , silnik jak i turbina wszystkie zakresy w normie prócz wtrysków, 2 wtryski na jałowym pracuja w normie, jeden na skali " - z kawałkiem" a jeden odczyt 0.

Prawdopodobnie czeka mnie regeneracja 2 wtrysków.

Dodam również że wyczyściłem kolektor ssący oraz egr ,

który był pokryty około 3 mm sadza i smołą.

Po tym zabiegu zero szarpań zero spadku mocy.

Problem rozwiązany lecz praca silnika pozostaje lekko do poprawienia gdyż wyczuwa sie lekkie drżenie przez wyżej omówione wtryski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żebyś tylko nie wyrzucił kasy w błoto na tą regenerację pompek :naughty:

Podaj konkretnie jakie masz teraz korekcje na biegu jałowym na zimnym i rozgrzanym motorze.

Po objawach które opisujesz, to ja w pierwszym rzędzie sprawdził bym wartości podciśnienia podczas jazdy, a szczególnie podczas przyspieszania , podpinając wakuometr dodatkowym trójnikiem do trójnika zaraz przy vacum pompie.

Nie powinno wyżej niż -0,75 bara :decayed::hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym większe podciśnienie w stronę minus 1 Bara tym lepiej :decayed:

A jak jest wyżej niż te minus 0,75 bara , czyli mniejsze podciśnienie, to kierownice turbiny nie będą się całkiem zamykały i turbina nie będzie pompowała jak trzeba , szczególnie przy małym obciążeniu i niskich obrotach silnika :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://vaglog.pl/log_220149.html

http://vaglog.pl/log_220150.html

Jakie bloki pomiarowe jeszcze zrobić??


OK PROBLEM ROZWIĄZANY :banan: :banan: . WINNE OKAZAŁY SIĘ POMPKI :kwasny: , A DOKŁADNIE PIERŚCIENIE USZCZELNIAJĄCE , KTÓRE BYŁY W FATALNYM STANIE.

Wszystko wyczyszczone , wymienione i lata tak jak trzeba. :D:banan: :banan:

Edytowane przez Danii
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w pierwszym poscie piszesz o czyszczeniu wtrysków.Czyli co zalozyli PD-ki na starych uszczelniaczach??Na to wychodzi bo nie mozliwe jest zeby nowo założone robiły problemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w pierwszym poscie piszesz o czyszczeniu wtrysków.Czyli co zalozyli PD-ki na starych uszczelniaczach??Na to wychodzi bo nie mozliwe jest zeby nowo założone robiły problemy...

No na to wygląda , że poprzedni "fachowcy" z innego warsztatu tak zrobili rok temu jak oddałem je do czyszczenia. Lub polecieli w ch.. i wgl ich nie czyścili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...