xork Opublikowano 30 Maja 2015 Opublikowano 30 Maja 2015 (edytowane) Cześć. Po dwóch dniach modlenia i kombinowania nad bezpiecznym odkręceniem tego cholernego przewodu nie wytrzymałem i go j#%$!!go ukręciłem , Podobno często się zdarza . Okazuje się ,że to dosyć drogi kawałek badziewia (280?zl) no i akrobacje przy montażu .Dlatego pomyślałem o giętkim zamienniku (teflon w oplocie). Czy ktoś z was stosował to rozwiązanie? (porady mile widziane) Jak w języku fachowym nazywają sie te końcówki tego przewodu( dane,wymiary) bo nie chce się bujać po tych zakładach od hydrauliki ,tylko konkretnie zamówić co trzeba żeby przysłali i już. Gwint tego krućca (?restryktora?) tez dostał po du...ie troche luźno sie zrobiło , może jakimś uszczelniaczem go maznąć? Czy lepiej nie kombinować i jakieś urzywki szukać? Pozdrawiam update: Przewód zakupiony i zamontowany, dałem 90 zł razem z tym wkręcanym w turbo fiutkiem, Kupowałem w hydraulice siłowej w Łomiankach na Żwirowej (bardzo pomocny facet mimo iż pierwszy raz robił przewód o takim przeznaczeniu) . Wybrałem najprostszą trasę dla wężyka strzałą górą po pokrywie, długość 85 cm (odmierzałem sobie gumowym węzykiem i niewiele brakowało ...-85cm absolutne minimum). Opcji jest pierdyliard jeśli chodzi o armaturę do przewodów, dobrze jest sobie zaplanować trasę (moze jakimś grupszym drutem na silniku). U mnie przewód od turbo odchodzi pionowo w górę przez jakieś 20cm i tu znowu niewiele brakowało, bo tam jest gruszka od geometrii... i znowu wyszło na styk. Montaż banalnie prosty bez żadnych AKROBACJI (bez chęci bombardowania Berlina) Wszystko narazie działa i nie będę chwalił, bo sie zaraz rozpieprzy (zawsze jak cos pochwalę to się rozpieprza) pozdrawiam Edytowane 30 Maja 2015 przez xork
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się