AEB Nierówne przyśpieszanie. Powrót problemu.

[Gość]

Witam wszystkich.

Mój problem powrócił :/. Objawy czuć na gazie i na benzynie. Z tym że na gazie dużo bardziej. Na benzynie nie ma jeszcze takiej tragedia, ale konkrety. Po ostatniej wymianie zaworka DV wszystko wyglądało obiecująco. Wiadomo że szału nie ma ale zbieral się w miare wczesnie i przyśpieszał równo. Lepiej reagował na gaz i obroty po wysprzegleniu szybko wracały na 800 obr. Wczoraj wymianiałem napinacz i alternator. Po podpieciu alternatora pojechałem do pracy i niby wszystko było ok. Trase do i z pracy przebyłem na gazie. Nie wiem czy to dobrze czy po dłuższym odłączeniu aku (48h) powinienem pojeździć trochę na benzynie i dopiero jeździć na gazie. Tak czy inaczej pojechałem do gazownika na wcześniej umówioną wizyte w celu podregulowania gazu (na gorącym silniku zamulał jak cholera). Gościu coś tam poklikał i powiedział że powinno być ok i podjechać za 500km. No i tego dnia zauważylem że obroty znowu bardzo powoli spadają, na tyle wolno że jak zmienie bieg to obr wciąż są wysokie i gdy puszczam sprzeglo to autko szarpie. Poza tym czuć ewidentnie 3 fazy przyspieszania . 1 faza to zamuł jak cholera i jest on od początku obr. do 2300obr. 2 faza czyli coś zaczyna przyśpieszać trwa tak od 2300 obr do 3200 3500 obr. 3 faza czyli wgniotka w fotel trwa od 3500 do 5500 obr. pomiedzy "fazami" czuć jakby wypadniecie zaplonu, takie pół sekundowe zawachanie. No i zauwazyłem że po odpaleniu na chwilke obr spadną do 500 i zaraz wracają na 800. Cholera nie wiem co już robić bo sprawdziłem już praktycznie wszystko.Podpinałem się pod vaga pare razy robiłem logi i ponoć wszystko oki. Byłem u gościa który ponoć się zna i powiedział że te AEB są tak trochę zamulone a według jego kompa to wszystko daje dobre wskazania. przepustnica, cewki ładowanie wszystko ok. powiezial mi żeby na moim vag comie posprawdzać jeszcze przepływke na wyższych prędkościach. Ogólnie OK. Wszystkie filtry wymienione. Olej nówka świece nówka i po kapitalce głowicy którą wykonałem 300k m temu. Ponadto wymieniłem wszystkie paski i napinacz paska wieloklinowego. dolot szczelny sprawdzany kilka razy przeze mnie i przez dwóch mechaników. Co mi przychodzi na myśl to ECU i jakiś problem z mapami. co wy o tym sądzicie. może jakiś czujnik pada? nie wiem może czujnik spalania stukowego, czujnik halla,? . Jakby co mogę zrobić logi jak to coś może pomóc, tylko powiedzcie jakie grupy ;D. Czujniki temperstury na vagu pokazują prawidłowe wskazania, nie wiem co i jak z czujnikiem halla i czujnikiem połozenia wałków itd. Vag wywala mi tylko bład od klimy :Spalanie benzyny jak i gazu jest zadowalające. W domu mają już mnie dośc bo mówią że sam się nakręcam, ale ja wiem że coś gdzieś siedzi bo raz jeżdzi tak a raz inaczej.

dodam jeszcze że jak autko stoi i chodzi se na wolnych obr i dam mu fuull w gaz to autem zatelepie na chwilke obr spadna tak do 500 i pozniej strzal w góre. Nie wiem czy to normalne czy nie

Nasunęło mi się takie jedno pytanie. Czy po dłuższym odłączeniu akumulatora. tj. jakieś dwie doby. Powinienem jakoś specjalnie pojeżdzić autem na PB czy można od razu na gazie??. Pytam bo słyszałem jakieś teksty że trzeba pojeżdzić na PB jakiś czas żeby komputer się na nowo ustawił czy coś takiego. Nie wiem czy to prawda czy nie, ale słyszałem też coś o resetowaniu komp. silnika. Może ktoś te mity rozwiać ??

Edytowane 29 Maja 2015 przez Gość

[kabanos78]

wykręć zbiorniczek płynu chłodzącego i namierz kabel od sondy lambda, na tym kablu jest szeroka wtyczka, rozepnij ją i zobacz czy we wtyczce jest czysto, jeśli korozja to wyczyść i zobacz czy coś to dało, zobacz też czy sonda nie puszcza wilgoci. Czy masz lub miałeś jakiekolwiek błędy z sondy??

Żadne mapy, zauważ proszę, że ten silnik nie ma czujnika ciśnienia doładowania, tu wszystko opiera się na przepływka, sonda, czujnik temperatury powietrza i wody, czujniki muszą być idealne aby była prawidłowo dobrana mieszanka pal-pow

[Gość]

Dziękuję ci bardzo za odpowiedź. Tak więc nigdy żadnych błędów z sondą nie miałem. Jeśli dobrze sprawdzałem to na vagu widać że jest sprawna, bo wrtości się zmieniają. Nie wiem czy na pewno dobrze to robiłem.

Jesli chodzi o poprawność działa turba to chodzi mi tu o logi i zwrócenie uwagi na Duty Cycle które u mnie praktycznie jest na 99 % według logu http://vaglog.pl/log_216645.html.

zobacz też czy sonda nie puszcza wilgoci

Nie kumam tego zbytnio :/

Ponadto, czy to może być przepustnica??. Ja mimo wszystko coś czuję że to przepływka siada. Ostatnio byłem na innym kompie n iż vag. i na wykresie zasysanego powietrza widac takie delikatne wachnięcie właśnie przy 2500obr. nie zawsze ale czesto :/ Oczywiście na luzie na postoju.

Może spróbuje odpiąc lambe i przejechać się sprawdzić czy jest różnica? Tak samo z przepływką i przepustnicą? Błędy moge se vagiem wykasować jak coś. Pytanie czy nic się nie zepsuje i czy ma to sens .\

Podsumowując. Coś czuje że mam problem albo z przepływką albo z któraś z cewek, dlaczego cewka mi się na myśl nasunęła ?? a już tłumacze

Kiedyś jakiś miesiąc temu i z jakieś dwa miesiące temu miałem taką sytuacje

Odpalam zarazę wrzucam jeden i jade. Spokojnie wiadomo bo na zimnym . niestety czerowne i stoje. Po wysprzęgleniu obr normalnie koło 600 i telepie silnikiem. jak cholera. ja mu w gz a on spokojnie powolutku telepając jakby chodził na 3 cylindry wkręcił się i po przekroczeniu jakiś 3000 obr już normalnie but. Cała sytuacja potrwała jakieś 30 sekund i autko zaczęło normalnie pracować. i sytuacja dotąd się nie powtórzyła. :/. . Nie mam pojęcia co to było :/, Na vag zero błędów. Czy poza wymianą cewek jest jakaś opcja żeby je sprawdzić? jakieś logi cos ten teges Dzięki za pomoc jeszcze raz

Edytowane 2 Czerwca 2015 przez Gość

[kabanos78]

Sprawdź świece, ustaw przerwę na 0,7 mm, nie ma sensu odpinać przepływki, sondy itd, nic nie zepsujesz ale do niczego nie dojdziesz! jak już to podmieniaj, podmień przepływkę, sondę, itd. To jest mechanizm idealnie zaprogramowany, nad wszystkim czuwa lambda której odczyty są najistotniejsze bo to ona rozpoznaje czy na cykl pracy przypadło tyle tlenu ile powinno, z kolei jeśli przepływka zmierzyłą złą wartość powietrza to i źle sterownik poda ilość paliwa i sonda to zweryfikuje i nie pozwoli na pełną moc, wszystko to w określonym czasie liczonym przez sterownik przy określonym wzroście prędkości obrotowej silnika w czasie i temperaturze... nie wykiwasz tego systemu, W NIM NIE MA CZUJNIKA CIŚNIENIA DOŁADOWANIA. Niemcy się postarali i stworzyli samokontrolę systemu przez co jest niezawodna. Czy wymieniałeś kiedyś sonde?? jeśli nie to wymień, 170 zł bosch nowy, przepływki nie ruszaj bo powinna być niezniszczalna w tym układzie (ale wszystko się może zdarzyć),

[Gość]

Ok dzięki za odpowiedź. Więc sondy nigdy nie wymieniałem, autko mam od lutego dopiero . Świece mam nówka dobrane według katalogu. Co do sondy to jak podłącze vaga i jadę to widze zmieniające się wartości także nie wiem czy dobrze rozumię że jak wartości się zmieniają to sonda sprawna. Nie mam niestety w okolicy żadnego znajomego co ma 1.8t nie mówiąc już o AEB. / Zrobię w weekend logi statyczne i dynamiczne. Jakie grupy polecacie zrobić aby wiedzieć czy ta sonda jest ok.

ps. czy tu mamy jedną czy dwie sondy ?? i o co chodzi z tym puszczaniem wilgoci przez sonde

na alledrogo znalazłem tylko taką http://allegro.pl/sonda-lambda-bosch-audi-a4-vw-passat-021906265ag-i5307602691.html

Edytowane 4 Czerwca 2015 przez Gość

[ZuBeK84]

Czy miałeś włączoną klime jak Ci się to działo? Jaki błąd na klimie?

Sent from my Lenovo P780 using Tapatalk

[kabanos78]

Przerwę ustawiłeś na 0.7 mm?? czy ufasz w ciemno?

Sonda z biegiem czasu się zużywa, koroduje, niszczy się jej wewnętrzne uszczelnienie i zaczyna wiązką elektryczną przepuszczać spaliny a spaliny zawierają wilgoć, efekt końcowy jest taki, że sonda "puszcza wilgoć"... sprawdziłeś złącze pod zbiorniczkiem wyrównawczym płynu chłodzącego??

[Gość]

Czy miałeś włączoną klime jak Ci się to działo? Jaki błąd na klimie?

Sent from my Lenovo P780 using Tapatalk

Nie miałem włączonej klimy. Mam błąd na panelu konkretnie Zablokowana klapka centralna/Osuszacz. Nie chce mi się otworzyć klapka nawiewu na szybe, caly czas wali na nogi. Nie moge pod klime sie vagiem podpiac aby zrobic adaptacje. Zwykle pomagala na jakis czas.

Przerwę ustawiłeś na 0.7 mm?? czy ufasz w ciemno?

Sonda z biegiem czasu się zużywa, koroduje, niszczy się jej wewnętrzne uszczelnienie i zaczyna wiązką elektryczną przepuszczać spaliny a spaliny zawierają wilgoć, efekt końcowy jest taki, że sonda "puszcza wilgoć"... sprawdziłeś złącze pod zbiorniczkiem wyrównawczym płynu chłodzącego??

Wykrece i sprawdze jaka jest szczelina ale raczej ufam w ciemno bo dlaczego miala by byc ta szczelina inna . Jesli chodzi o wtyczke to wyglada idealnie jak nowka. Zreszta sonda tez nie wyglada źle. Jest pokryta białym osadem ale we wnętrzu widać coś jakby koloru mosiądzu/złota/miedzi.

[kabanos78]

Witaj, rozwiązany problem??

Z Opola do Wrocławia daleko nie masz, jeśli zechcesz to możemy się spotkać gdzieś i popodmieniać bajery, sondę, przepływkę, czujniki temperatury, N75 czy DV

[Gość]

Witaj. Niestety nie do końca. za tydzień jestem umówiony na regulację gazu ze szpecem od LPG . Niestety ostatnio nie mam czasu bo brat rozwalił swój dupowóz i musze na to trochę czasu poświęcić. W sumie do Wrocka jakieś 40 min drogi spokojnej jazdy także jakby była opcja to bardzo chętnie. Mam sporo rodzinki także bym odwiedził, dzięki za propozycje i chętnie z niej skorzystam. Myślę że pod koniec miesiąca będę już mieć sporo czasu także jak możesz to będziemy w kontakcie.

[kabanos78]

3 lipca to jest piątek jadę na urlop, a do wyjazdu wiesz jak jest trochę zamieszania, powinienem mieć wolny łikend 26-27-28 czerwca. napisz na priv podam nr tel, ja też chętnie przegonie A4 po A4

[Gość]

Witam ponownie. Dzisiaj miałem wkońcu chwile aby sprawdzić te świece. Tak więc jak je wykręciłem to wszystkie miały delikatny biały nalot ( tak jak na sondzie lambda). Po zmierzeniu wychodzi że mam przerwe 0.9 mm. Nie mam pojęcia jak ustawiać przerwe na świecach i czy ma to sens. Czy nie lepiej kupić np. bosch ma jakieś z przerwą 0.7. ??

ps. Po zaożeniu świec z cewek, odpaliłem autko i poczułem zapach niedopalonej benzyny z okolic turbiny (napewno nie z okolic wtryskow).. Czy na zimnym silniku jest to w miare normalne ?? Fakt że po odplaeniu podkeciłem go pare razy na 2 tys obr, ale bez szaleństw.