Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Szarpie podczas dodawania gazu


remol

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jakieś trzy tygodnie temu autko zaczęło szarpać podczas dodawania gazu, szczególnie na trójce. Po konsultacji z mechanikiem zostały wymienione świece oraz kable. Na dwa tygodnie problem zniknął ale znowu powrócił. Auto zagazowane, problem występuje i na benzynie i na gazie. Proszę o podpowiedź co dalej sprawdzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cewka na 80% miałem podobnie

Edytowane przez nike166
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę się wtrącić, ponieważ mam taki sam problem, jednak szarpie mi praktycznie na każdym biegu. Miałem już wymieniane przewody zapłonowe, świece, cewkę i... nic. Szukam wciąż rozwiązania. Następne co będę robił to filtr paliwa i oleju oraz wyczyszczę przepustnicę, gdyż jestem pewień, że jest zawalona na 100% (nie czyszczona od nowości).

remol, Ty masz jeszcze PB + LPG, zatem może warto zaglądnąć do filtra LPG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtry wymieniałem jakiś miesiąc temu w tym LPG, korzystając z dnia wolnego zajrzałem pod maskę... masakra jedna fajka poluzowała się na świecy, po dociśnięciu auto ożyło, sporadycznie pojawiają się delikatne szarpnięcia więc poszukać jeszcze trzeba. Dla pewności dałem dzisiaj auto do mechanika, dam znać po przeglądzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A powiedz mi, jak u Ciebie z linką od gazu? Na nią jest nałożona rurka gumowa, a ją dodatkowo stabilizuje taki plastik blokujący aby utrzymywała odpowiednie napięcie. Być może jest on uszkodzony i linka nie trzyma tak jak powinna? Brałeś się kiedyś za czyszczenie przepustnicy? Obowiązkowo daj znać co mechanik powiedział, chociaż podejrzewam, że wymienią/wyczyszczą świece, kopułkę i powiedzą, że nic nie znaleźli- obym się mylił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, auto odebrane, mechanik nic nowego nie wynalazł poza tą luźną fajką na świecy, sam nie był w stanie wytłumaczyć dlaczego tak się stało, więc poprawił wszystsko jeszcze raz. Narazie wszystko w porządku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli tak jak przypuszczałem. Jeździł nią w ogóle, czy tylko sprawdził pod maską i wyczyscił świece?

Ja u sebie zrobię tak:

- sprawdzę linkę od gazu, bo może jest za bardzo naciągnięta

- przeczyszczę przepustnicę

- sprawdzę czy klocki hamulcowe odbijają odpowiednio

- wymienię filtr paliwa, oleju

Jeśli dalej nic nie pomoże, to obawiał się najbardziej będę, że może być grubsza sprawa ze sprzęgłem/silnikiem ale obym się mylił.

Wytapatalkowane.

Edytowane przez Pavetti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety objawy wróciły, cholera mnie już bierze, pojechałem do innych mechaników, 150 pomysłów i brak miejsc przez najbliższy tydzień. Linka od gazu sprawdzona, przepustnica oczyszczona. Pomysły???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobnie kiedy cewka sie skończyła. Można to sprawdzić bez żadnego specjalistycznego sprzętu, musisz mieć tylko spryskiwacz (taki jak sa płyny do czyszczenia szyb czy podobne) nalej wody i pryszcz cewkę. Jak zaczniesz dodawać gazu to powinien przerywać i będziesz wiedział

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie cewka była wymieniana na nową, a problem nie ustąpił. remol, zobacz czy masz luźny pedał gazu- czy możesz go podważyć do góry nogą, bo dziś zauważyłem, że mam tak u siebie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pedał ma luz, mogę unieść go stopą do góry, ale czy to może być przyczyną? Dzisiaj po przejechaniu 30 km szarpania ustało do zgaszenia auta. Na powrocie sytuacja się powtarza, kilkanaście km szarpania i uspokaja się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diagnostyka też nic nie pokazała? To na pewno nie jest normalne zachowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pedał ma luz, mogę unieść go stopą do góry, ale czy to może być przyczyną? Dzisiaj po przejechaniu 30 km szarpania ustało do zgaszenia auta. Na powrocie sytuacja się powtarza, kilkanaście km szarpania i uspokaja się.

też mam dość spory luz i macham nim w górę bez większego problemu. Czy może być to jakaś przyczyna, tego nie wiem. Wiem natomiast, że jak toczę się powoli (załóżmy dojeżdżam do progu zwalniającego) i dozuję coraz mocniej i mocniej gaz, to w pewnym momencie jakby mu- autu- się nagle przypomniało, że "tak! On wcisnął gaz, trzeba działać!", dalej mocne szarpnięcie całą budą aż czołem prawie całuję kierownicę i dopiero wskazówka gazu zaczyna iść w prawą stronę. Wciąż nie mam czasu aby się za przepustnicę zabrać. Tak przynajmniej będę wiedział, że to nie to w moim przypadku.

vender w tym właśnie cała filozofia, niby wszystko jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Miałam podobny problem, czyli szarpanie podczas dodawaniu gazu, cieżko było przyspieszyć przez to przerywanie, zarówno na Pb jak i na LPG.

Pierwsze podejrzenie padło na kable, jako, że były dość zajechane. Zostały one wymienione wraz ze świecami.

Szarpanie nie ustąpiło i została podmieniona sprawna cewka i także nic nie pomogło. Dodam, że komputer wskazywał cały czas wypadanie zapłonu.

Ostatecznie kolega znalazł przyczynę - była podwinieta jakaś uszczelka miedzy kolektorem a bodajże głowica ? I tam dostawało sie lewe powietrze, ktore powodowało szarpanie.

Ta podwinieta uszczelka była zapaćkana silikonem wiec długi czas problemu nie było, no aż w końcu jednak pojawiła sie nieszczelność.

Aha ! Po usunięciu tej przyczyny zniknął rownież błąd sondy lambda, ktory wywalało odkąd zakupiłam auto, i na szczęście nie porwałam sie wcześniej na wymianę tej lambdy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Miałam podobny problem, czyli szarpanie podczas dodawaniu gazu, cieżko było przyspieszyć przez to przerywanie, zarówno na Pb jak i na LPG.

Pierwsze podejrzenie padło na kable, jako, że były dość zajechane. Zostały one wymienione wraz ze świecami.

Szarpanie nie ustąpiło i została podmieniona sprawna cewka i także nic nie pomogło. Dodam, że komputer wskazywał cały czas wypadanie zapłonu.

Ostatecznie kolega znalazł przyczynę - była podwinieta jakaś uszczelka miedzy kolektorem a bodajże głowica ? I tam dostawało sie lewe powietrze, ktore powodowało szarpanie.

Ta podwinieta uszczelka była zapaćkana silikonem wiec długi czas problemu nie było, no aż w końcu jednak pojawiła sie nieszczelność.

Aha ! Po usunięciu tej przyczyny zniknął rownież błąd sondy lambda, ktory wywalało odkąd zakupiłam auto, i na szczęście nie porwałam sie wcześniej na wymianę tej lambdy :)

Czyli wymiana uszczelki pomogła, czy co tam Twój kolegą robił?

Wytapatane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak,

Wyglada na to, ze najprawdopodobniej przy zakładaniu gazu jakiemuś paprokowi nie chciało sie tego poprawiać i zostawił taka podwinieta i zaciaprał silikonem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko ją mam 100% PB, i problem też występuje. Ale zerknę jutro, czy przypadkiem mi coś się tam nie popaprało.

Wytapatane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wierzcie lub nie, ale wziąłem się wczoraj za udrażnianie odpływów, bo zaczęła się lać woda do kabiny i przy okazji sprawdziłem filtr kabinowy, który powinien być wymieniony. To co zobaczyłem to przerosło moje oczekiwania. Mimo, że podobno był wymieniany podczas wymiany filtrów i oleju, to jego stan na to nie wskazywał. Wziąłem go wyczyściłem i objaw minął jak ręką odjął. Autko jeździ bez szarpnięć w końcu, a tyle główkowania było. Kupuje jak najszybciej nowy.

Wytapatane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba filtr powietrza do silnika, bo co moze miec wspulnego kabinowy z silnikiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...