matig7 Opublikowano 4 Listopada 2008 Opublikowano 4 Listopada 2008 Wiem, że na ten temat było już sporo, wiem, że w instrukcji samochodu pisze, że poziom oleju powinno się sprawdzać na rozgrzanym silniku. Przed chwilą sprawdzałem poziom no i tak: Całkiem zimny silnik - poziom dużo poniżej minimum (niewiele na bagnecie w ogóle go widać) Później trochę pojeździłem, temp. płynu - 90st, temp. olej 80st. Sprawdzam poziom po 2 minutach od zgaszenia silinka - na bagnecie pokazuje, że jest minimum. Po odczekaniu 5 minut trochę powyżej minimum. No i po 10-15 minutach trochę poniżej stanu właściwego. Dolałem 150ml i wskazanie takie jak powinno być. Powiedzcie, które wskazanie można przyjąć za to właściwe? Wg instrukcji pewnie to sprawdzenie po 2 minutach od zgaszenia rozgrzanego silnika, kiedy poziom jest na minimum, ale czy to normalne, że na zimnym olej ledwo widać na bagnecie?
tomcio1600 Opublikowano 4 Listopada 2008 Opublikowano 4 Listopada 2008 Wiem, że na ten temat było już sporo, wiem, że w instrukcji samochodu pisze, że poziom oleju powinno się sprawdzać na rozgrzanym silniku. Przed chwilą sprawdzałem poziom no i tak: Całkiem zimny silnik - poziom dużo poniżej minimum (niewiele na bagnecie w ogóle go widać) Później trochę pojeździłem, temp. płynu - 90st, temp. olej 80st. Sprawdzam poziom po 2 minutach od zgaszenia silinka - na bagnecie pokazuje, że jest minimum. Po odczekaniu 5 minut trochę powyżej minimum. No i po 10-15 minutach trochę poniżej stanu właściwego. Dolałem 150ml i wskazanie takie jak powinno być. Powiedzcie, które wskazanie można przyjąć za to właściwe? Wg instrukcji pewnie to sprawdzenie po 2 minutach od zgaszenia rozgrzanego silnika, kiedy poziom jest na minimum, ale czy to normalne, że na zimnym olej ledwo widać na bagnecie? heh.. pewnie przede wszystkim popełniasz podstawowy błąd a mianowicie przy tych dwoch pomiarach (na zimnym i na rozgrzanym) auto stało w innym (nie koniecznie równym miejscu). Poziom albo sprawdzasz na zimnym silniku badz na rozgrzanym po odczekaniu jakis 20 minut. + warunek: na równej powierzchni. Najbardziej wiarygodnym jest pomiar na zimnym (tu powinnien byc na środku pomiedzy min - max)
matig7 Opublikowano 4 Listopada 2008 Autor Opublikowano 4 Listopada 2008 heh.. pewnie przede wszystkim popełniasz podstawowy błąd a mianowicie przy tych dwoch pomiarach (na zimnym i na rozgrzanym) auto stało w innym (nie koniecznie równym miejscu). Nie no aż taki ciemny nie jestem Wszystkie pomiary wykonywane były w garażu na równej powierzchni Poziom albo sprawdzasz na zimnym silniku badz na rozgrzanym po odczekaniu jakis 20 minut. + warunek: na równej powierzchni. Na zimnym ledwo widać na bagnecie, na rozgrzanym po odczekaniu 15 minut prawie OK więc po 20 było by chyba podobnie. I co tu myśleć?
tomcio1600 Opublikowano 4 Listopada 2008 Opublikowano 4 Listopada 2008 Na zimnym ledwo widać na bagnecie, na rozgrzanym po odczekaniu 15 minut prawie OK więc po 20 było by chyba podobnie. I co tu myśleć? nie no tu juz nie chodzi o te 5 minut różnicy... Jedyne co mi przychodzi do głowy to czy masz oryginalny bagnet oleju ? Jeśli tak to poprostu uzupelnij tak aby na zimnym był odrobine mniej niż na środku - wtedy na gorącym bedzie podchodzil pod MAX - a więc wszystko bedzie ok.
matig7 Opublikowano 4 Listopada 2008 Autor Opublikowano 4 Listopada 2008 Właśnie z tym bagnetem miałem pisać - bagnet jest oryginalny ale ta część plastykowa (nie na bagnecie tylko ta do której wkładany jest bagnet nie jest oryginalna) i w ogóle ten bagnet strasznie luźno w niej siedzi. Tak sobie właśnie myślałem czy przez to może ubywać mi oleju?
tomcio1600 Opublikowano 4 Listopada 2008 Opublikowano 4 Listopada 2008 Właśnie z tym bagnetem miałem pisać - bagnet jest oryginalny ale ta część plastykowa (nie na bagnecie tylko ta do której wkładany jest bagnet nie jest oryginalna) i w ogóle ten bagnet strasznie luźno w niej siedzi. Tak sobie właśnie myślałem czy przez to może ubywać mi oleju? wiesz... tu nie chodziło mi o ubywanie tego oleju ale o możliwe błędy pomiaru tzn. różnice między poziomami na zimnym i na ciepłym zawsze będą jednak np. przez nieodpowiedni bagnet moga byc. adekwatnie za duze (zła skala - nieodpowiednia norma na bagnecie) a w rzeczywistości normalne. Albo jeśli faktycznie bagnet żle siedzi w oprawce to po wpływem temperatur bagnet przesuwa sie w oprawce i stad rożne poziomy odczytu.
Musashi Opublikowano 5 Listopada 2008 Opublikowano 5 Listopada 2008 moze sie zmienia pozucja bagnetu? przez to ze nie ori plastik jest
matig7 Opublikowano 5 Listopada 2008 Autor Opublikowano 5 Listopada 2008 Nie, to raczej odpada. Może ktoś mógłby sprawdzić u siebie w silniku 1.8T w B5 jaki jest poziom oleju rano na zimnym silniku oraz później na rozgrzanym po odczekaniu 10 minut od zgaszenia samochodu.
eMeM Opublikowano 6 Listopada 2008 Opublikowano 6 Listopada 2008 w/g ksiazki olej powinno sie sprawdzac tylko na rozgrzanym silniku do temp. roboczej i odczekaniu kilku minut od zgaszenia
tomcio1600 Opublikowano 6 Listopada 2008 Opublikowano 6 Listopada 2008 w/g ksiazki olej powinno sie sprawdzac tylko na rozgrzanym silniku do temp. roboczej i odczekaniu kilku minut od zgaszenia w praktyce z reguły sprawdza sie na zimnym... te odczekanie "kilku" minut to pojecie bardzo wzgledne... bo różnice mogą byc spore w zależnosci od czasu jaki minie od zgaszenia do pomiaru.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się