Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Nowy termostat a dolny wąż zimny i brak ogrzewania.


markus85

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie walczę dalej z ogrzewaniem, ale wymieniłem termostat ładnie nabiera i trzyma temp.90 stopni a dolny wąż zimny.Termostat wahlera. Druga sprawa węże od nagrzewnicy gorące ale jak zdejmę wąż ten z otworkiem to woda leci mniej więcej na 1/3 wysokości rurki,nie powinna lecieć pełną średnicą?Zastanawiam się czy może pompa nie daje ciśnienia?Próbowałem odpowietrzać ale dalej to samo, chyba że nagrzewnica tak zapchana że ma tylko tyle drożności a jak odkręce korek to mi powoli podnosi płyn i wylewa z zbiorniczka. Nie wiem co dalej robić, czy rozbierać pompę?zaraz będę jeszcze płukał nagrzewnicę.Kupiony też nowy korek a z górnego wężyka w zbiorniczku idą bąbelki.

Z góry dzięki za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek skoro wąż jest zimny to termostat nie puścił obiegu albo jest wadliwy termostat ( miałem dwa i kupiłem oryginał ) albo jest zapowietrzony zawsze możesz na chwilę pominąć nagrzewnicę i zobaczysz czy wtedy termostat się otworzy ale to nie wiem jakby musiała być zawalona nagrzewnica żeby był mały obieg płynu

Edytowane przez goldi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie to wygląda na jakiś przedmuch albo z pod uszczelki głowicy albo mikro pekniecie głowicy skoro wyrzuca plyn ze zbiorniczka.I dlatego ciagle się zapowietrza.Trzeba sprawdzić plyn na zawrtosc CO2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przepłukaniu nagrzewnicy auto grzeje jak szalone, jedynie dolny wąż zimny, chyba kupię kolejny termostat tym razem ori.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przepłukaniu nagrzewnicy auto grzeje jak szalone, jedynie dolny wąż zimny, chyba kupię kolejny termostat tym razem ori.

Jak dolny wąż masz zimny to termostat sprawny i nie wiem co jeszcze szukasz. W tych silnikach po otwarciu termostatu schłodzony płyn jest dopuszczany dolnym przewodem do bloku a górnym wężem trafia do chłodnicy w celu schłodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...