Skocz do zawartości
Zdrowych i spokojnych Świąt dla Ciebie i rodzinki 🙌🎄
IGNOROWANY

Ciężki rozruch na zimnym i dawka paliwa max na bogato na jałowym ALT


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Mam problem ze swoim ALT. Od jakiegoś czasu zaczął mi ciężko palić na zimnym silniku i zauważyłem w komputerze że dawkę ma po odpaleniu na max na bogato to znaczy korekty krótkie na -26%. Tylko ma tak na postoju i na zimnym silniku. Jak ruszę to się stabilizują i pracują ok czyli dawkę ma ok no i jak się rozgrzeje dobrze to również na postoju już ma dawkę ok.

Auto z LPG ale przestawienie nastaw przez jazdę na zle wyregulowanym gazie to wykluczyłem gdyż reset komputera i nastaw do "0" nic nie daje więc to nie wina instalacji gazowej.

Czujnik G62 wymieniłem jeszcze raz bo rozbieżność na zimnym silniku była spora w grupie 134 bo 11C więcej pokazywał niż inne po nocy ale to nic a nic nie dało.

Wymieniłem zawór odpowietrzania skrzyni korbowej( odmy) bo zauważyłem że ma membranę odkształconą w środku i myślałem że podciśnienie które ciągnie z przepustnicy tą membranę by ją domykać z dolotu to ciągnie więcej powietrza z dolotu przez niego i że spada przez to podciśnienie i dlatego zawór ciśnieniowy wysterowywuje się na większe ciśnienie paliwa przez co moze isc na bogato ale to nic a nic nie pomogła ta wymiana na nowy.

Podciśnienie Wakuometrem sprawdziłem na postoju i jest ok ale zreszta jakby była nieszczelność to i na ciepłym by coś nie grało a tu wszystko jest ok z dawka paliwa (nawet gdy jeszcze raz skasuje błędy na ciepłym to korekty są idealne a na zimnym nic nie pamaga są na -26 na bogato więc to nie wina nastaw zapamiętanych przez jazdę na LPG)

Grupa 20 na postoju i na dynamicznym cały czas stoją "0" więc idealnie

Grupa 91 na postoju żąda 4 i pokazuje cały czas 4 żadko skoczy do 3,5 lub 4,5 a w dynamicznej róznież idzie płynnie w górę tak jak sobie życzy ECU

Test zaworu odpowietrzania zbiornika w grupie 70 wychodzi ok (EVAP OK)

Jedynie co zauważyłem to jak przejechałem się w trasę to nie mogłem zrobić testu sondy tej przed katalizatorem. W grupie 034 pokazywało test OFF a w grupie 043 że test ok dzine. W readiness gdzie są kody gotowości to pozauje do tej pory że sonda ta przed katalizatorem i że katalizator nie przeszedł testu i ze nie jest gotowy czy zepsuty nie wiem. Dopiero jak wczoraj autem sie dalej przejechałem jakieś 60km to zobaczyłem że w grupie 34 sonda przed katem pokazało test ok i w grupie 43 sonda za katem też test ok ale w readiness dalej ze nie jest ok sonda przed i katalizator. Czy to wskazuje wszystko że jest walnięta sonda??? Może grzałka jest jej walnięta dlatego nie dostaje odpowiedniej temperatury na zimym silniku przez co tak idzie na bogato a jak sie rozgrzeje to juz chodzi ok? Ale co to by miało zresztą wspólnego z ciężkim rozruchem bo raczej nic bo przecież ECU nie bierze w ogóle pod uwagę sondę do rozruchu tylko czyta z czujników więc z drugiej strony to wyklucza sondę. Chyba że coś innego opowiada za ciężki rozruch a co innego za dawke mocno bogatą na jałowym na zimnym.

Kierownicę powietrza również sprawdzałem bo ściągnąłem zatyczkę i patrzyłem jak chodzi dzwignia od kierownicy powietrza kolektora dolotowego i chodzi idealnie tak jak widziałem na filmie na Youtube.

Ja już wyczerpałem swoje możliwości i wiedzę dlatego proszę was panowie o pomoc co mogę jeszcze sprawdzić co może być przyczyną?

Opublikowano (edytowane)

Generalnie jestem po wymianie 3 czujników (temp. powietrza, G2/G62, regulator ciśnienia paliwa - jeszcze wcześniej akumulator bo padł, świece, i sprawdzenie alternatora ale ładowanie wzorowe, wymiana oleju). I nic :facepalm: . Auto po dłuższym postoju ledwo odpala (najgorzej jak jest chłodno), a jak odpali to pracuje równiutko na PB czy LPG(po chwili można zgasić a i tak odpali za pierwszym razem) , zero błędów jakichkolwiek na VAGu :kox: , myślałem że pompa czy listwa. No i gdzieś się wczoraj dokopałem że niby reduktor (ludzie kończcie wątki jak zaczynacie, bo ktoś coś zaczął robić ale już nie napisał co i jak). Nie dawało mi to spokoju, odłączyłem instalację (bezpiecznik-może niepotrzebnie aleeeeee :decayed: ), pojeździłem na benzynie i rano odpaliłem bez żadnego problemu i kręcenia :banan: . Dzwoniłem do gazownika. Powiedział że na 99% reduktor>nieszczelność(choć się upewni na miejscu), z uwagi na fakt iż kończąc jazdę na gazie, auto z czasem jest zalewane gazem z reduktora. Przy odpaleniu zimnego silnika, benzyna + gaz jest problem (mniejszy jak jest powyżej 0). Umówiony jestem na wymianę w środę......dam Ci znać.

Diagnoza pana gazownika to padnięty reduktor. Mam instalację BRC sequent 24 (zamontowana pod koniec 2011r.). Koszt wszystkiego u gazownika w Warszawie to 550zł.


Po wymianie jeździ się jeszcze piękniej :), nie szarpie, płynnie przyspiesza, aż chce się jeździć :naughty: . Po 6 godzinach stania odpalił za pierwszym razem :banan: . Zobaczę czy będzie tak samo przez parę kolejnych dni.


Jak dla mnie wymiana reduktora pomogła. Auto stało 24h nieruszane. Rano odpaliło bez bólu :) . Problem znikł. Pozdrawiam :hi:

Edytowane przez malpel

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...