Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Pojedyncze stukniecie przy skrecie


dawidzio1987

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Po najechaniu lewym kolem na kraweznik, po maxymalnym skrecie w lewo, prawdopodobnie z prawej strony slychac jedno pukniecie. Ogladalem zawieszwnie i nie ma zadnych luznych elementow. Wymienione koncowki, laczniki, wahacze dolne przednie, gumy stabilizatora jak i sam stabilizator. Na wahaczu widac ze lacznik sie obciera o niego. Zawieszenie obnizone o jakies -40.Jakies pomysly?

Edytowane przez dawidzio1987
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maglownica? NIe masz luzu na maglu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam to samo sprawdzałem na szarpakach, niepotrzebnie wymieniłem przegub wewnętrzny,pozostaje maglownica, ale narazie nie sprawdzałem jak znajdziesz usterkę daj cynka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ktos cos pisal o peknieciach na spawie wozka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie okazalo sie ze to sruba w stabilizatorze tak wali. Urwalo mi ja juz dwa razy, zmienilem stab na inny i tez to samo. Teraz wyciagnalem stabilizator, pojezdze kilka dni bez i sprawdze jak to teraz wyglada. Magiel wydaje sie sztywny, bez luzow( przynajmniej przy szarpaniu rekami)

Zrobilem pare kilometrow i stwierdzam ze te stuki pochodza ze stabilizatora na polaczeniu z lacznikiem. Teraz bez stabilizatora jest cicho i kierwonica chodzi o wiele lzej, niestety na zakretach nadwozie mocno sie pochyla. Nie wiem co zrobic aby nie zrywalo mi tej sruby.

Edytowane przez dawidzio1987
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam to samo sprawdzałem na szarpakach, niepotrzebnie wymieniłem przegub wewnętrzny,pozostaje maglownica, ale narazie nie sprawdzałem jak znajdziesz usterkę daj cynka...

No i po usterce...Byłem w trzech warsztatach i nikt nie zdiagnozował i musiałem sam rozwiązać sprawę która okazała się banałem, dziecinnie prosta, a mianowicie miałem niedokręcony akumulator :kox: co więcej śruba do akumulatora leżała pod nim. Po dokręceniu wszystko jak ma BYĆ :banan: CISZA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co zrobic aby nie zrywalo mi tej sruby.

A śruby łączników są zkrecane na wiszacych kolach czy na pełnym obciążeniu? Ja np łaczniki skręcam na zicher jak już auto na kołach stawiam -rzucam sie na glebę, klucz 16 i dokręcam. Na wiszących kołach drążek stabilizatora za***iście pręży... Edytowane przez SotoM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skrecalem na obu wiszacych kolach bo mam obnizone zawieszenie i ciezko sie zmiescic pod samochodem na kolach. Sprobuje dluzszych srub bo te ktore wkrecalem przy koncu zaczely stawiac mniejszy opor ( oryginalne sruby w zestawie lemfordera). Faktem jest ze z prawej strony byla jakas przygoda, cale przednie zawieszenie jest wymienione ale nadal laczniki sa dzwinie naprezone i ocieraja sie o wahacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie da rady dojść...to co ty masz zderzak 10cm nad ziemią. Może łaczniki założone masz od B5 które są inne niż w B6/7

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam to samo sprawdzałem na szarpakach, niepotrzebnie wymieniłem przegub wewnętrzny,pozostaje maglownica, ale narazie nie sprawdzałem jak znajdziesz usterkę daj cynka...

No i po usterce...Byłem w trzech warsztatach i nikt nie zdiagnozował i musiałem sam rozwiązać sprawę która okazała się banałem, dziecinnie prosta, a mianowicie miałem niedokręcony akumulator :kox: co więcej śruba do akumulatora leżała pod nim. Po dokręceniu wszystko jak ma BYĆ :banan: CISZA
4 lata temu jak kupilem b6 szukałem tego samego☺

mechanik znalazł ze to aku☺

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Laczniki mam na pewno do modelu b6, mieszkam w anglii a tu dobieraja czesci na podstawie rejestracji i maja wszystkie dane. Laczniki nie sa problemem, to stabilizator uklada sie w zlym kacie do lacznikow, przez co laczniki preza i ocieraja o wahacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sie dolacze do tematu. Zaczelo sie tak stukniecia przy ruszaniu i chamowaniu i na dziurach. A teraz ciagly metaliczny stuk nawet na rownej drodze. przejechalem tak tylko ze 100km jakies pomysly od czego zaczac? Zawieszenie kompletne wymienione 20tys km temu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie problem rozwiazany. Dzwonila poduszka skrzyni biegow wystarczylo dokrecic srobke i zrobione

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...