Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jakie polecacie zawieszenie 1,9 TDI


A4 b6 Audi

Rekomendowane odpowiedzi

Ja już swoje w temacie powiedziałem. Jak dla mnie możesz sprzedawać nawet G w papierku i mówić, że to cukierek - jak znajdziesz na to naiwnego, to już niech on się martwi. Naiwnych ludzi nie brakuje, tylko później niepotrzebny lament, płacz i Turbokamera :grin:

Liczę jednak na to, że każdy odżałuje tej kasy, dołoży i kupi sprawdzony towar. :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że możemy sprzedawać co tylko chcemy gwarantuje nam ustawa o swobodzie prowadzenia działalności gospodarczej.

Pracuję jednak w średniej wielkości firmie posiadającej kilka oddziałów, gdzie miałem do czynienia z około 10 dostawcami wahaczy.

Co u nas z tymi ludźmi jest nie tak? Skąd u nich ten hate?

Jak pisze się o kimś źle to wszyscy zadowoleni, jak o kimś dobrze to oszust.

Nie lubię być wyzywanym od oszustów i gdy ktoś mi zarzuca, że robię ludzi w balona. Więc wypraszam sobie takie teksty.

W żadnym ze swoich postów nikogo nie obraziłem, natomiast Ty jak i lukaszooo na lewo i prawo rzucacie oszustami (mimo, że co niektórzy raczej nie płaca podatku od wykonywanych usług.... i w praktyce oszukują całe Państwo...)

Bądź tak miły i proszę ustosunkuj się do mojego pytania Dlaczego cewka SKV i Delphi mimo, iż jest to ta sama cewka (wyprodukowana przez tą samą fabrykę) u jednych kosztuje w hurcie ok 35netto u innych 90?

Skoro zgodnie z zasadą snobizmu - dobre musi kosztować.

Edytowane przez rachmistrz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ciągnij tematu. Moje stanowisko w tej sprawie już zostało powiedziane. Nie uważam, żeby tanie wahacze miały być tak dobre, jak te drogie. Oczywiście cena nie jest wyznacznikiem jakości - zgodzę się z tym.

Technologia produkcji, to główne źródło, aby można było coś zaoszczędzić, co akurat w przypadku wahaczy odbije się na ich trwałości - w tym przypadku może tak być, jak i w przypadku innych no name'ów......nie zamierzam tego sprawdzać, ani testować bo nie mam na to czasu i kasy.

Są elementy w samochodzie, na których można zaoszczędzić kupując jakąś chińszczyznę, ale do tych rzeczy nie należą wahacze.

Chińskie repliki oemowskich felg też są za pół ceny.......ale i wytrzymują połowę żywotności felg markowych - to tak dla porównania, że jeździć można na wszystkim.

I nie strasz mnie paragrafami na PW......... :facepalm:

Miłego wieczoru :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miłego wieczoru - nie miałem w zamiarze straszyć tylko poinformowałem.

Skąd u nas rodaków tyle hejtu?

Czy serio jak o kimś napisze się dobrze to od razu trzeba to opluć zgnoić, wyzwać od robienia w balona czy oszusta?

Technologia produkcji, to główne źródło, aby można było coś zaoszczędzić, co akurat w przypadku wahaczy odbije się na ich trwałości - w tym przypadku może tak być, jak i w przypadku innych no name'ów......nie zamierzam tego sprawdzać, ani testować bo nie mam na to czasu i kasy.

Nie zgodzę się z Tobą, zaoszczędzić można na marży. Top brandy ogromne pieniądze kładą w marketing, utrzymanie całej armii pracowników, opiekunów klienta itd itp.

Często jest tak, że ta sama część produkowana jest w jednej fabryce a w zależności od brandu potrafi kosztować nawet 3 razy drożej.

Edytowane przez rachmistrz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...