Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ubytek płynu afn


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam od pewnego czasu ubywa mi płyn w zbiorniczku wyrównawczym. Płyn najprawdopodobniej wycieka z rurki umieszczonej pod zbiornikiem wyrównawczym. Ale dzieje się tak tylko wtedy kiedy robię dłuższą trasę typu 200 300 km i wycieka on nie od razu po postoju, tylko po paru godzinach widzę plamę pod autem. Jeszcze jeden niepokojący objaw to taki że nawet gdy Auto stoi dwa dni bez użytkowania, po odkręceniu korka zbiorniczka wyrównawczego jest duże ciśnienie w zbiorniczku. Przy spokojnej jeździe płyn mi nie wycieka.

Prosze o pomoc bo nie wiem co mam robic

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano

To na początek zmień sam korek .

A nie słyszysz przypadkiem bulgotania pod deska rozdzielcza?

Opublikowano

Nie ma bulgotania bo zmieniłem nagrzewnice, wczesniej było ale juz nie ma korek juz jedzie oryginał [emoji16]

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

I powiem jeszcze ze nie zauważyłem żadnego płynu na silniku koło uszczelki głowicy a oglądałem bardzo dokładnie

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano (edytowane)

bulgotanie ustalo ,po samej wymianie nagrzewnicy?? troche to dziwne ,bo to bulgotanie zazwyczaj jest od tego ze uszczelka pod glowica jest walnieta i cisnienie z cylindra przedostaje sie do ukladu chlodzenia .

poprubuj sobie zbadac to takim czymś jak tester szczelnosci uszczelki pod głowicą

Edytowane przez bartez80
Opublikowano (edytowane)

Ja miałem padniętą i uszczelkę pod głowicą i nagrzewnicę. Po wymianie nagrzewnicy bulgotanie ustało, a uszczelka była nadal walnięta. Dwa duże zakłady nie mogły dojść co jest, płyn ubywał, żadnych objawów. Wydane ponad 3 tysiące złotych, praktycznie cały układ chłodzący. Pompa wody, 3 termostaty, sprzęgło wiskozy, nagrzewnica i inne... Po długiej walce okazało się, że uszczelka była zdrowo wydmuchane i kompresja szła w układ po mimo iż węże bardzo twarde nie były. De facto żadnych objaw nie było, oprócz uciekającego płynu : )

Z tym, że umnie po czasie ciśnienie wywalało płyn zaworkiem bezpieczeństwa pod zbiorniczkiem.

Edytowane przez Gandalesch
Opublikowano

Jak narazie wymieniłem korek na oryginalny. Mam jeszcze jedno pytanie czy z tego zaworka na dnie zbiornika wyrównawczego tej rureczki ma prawo wyciekać troche płyn ? Do czego to jest ? Skoro korek odpowietrza ?

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano (edytowane)

jezeli korek pusci ,to wyleci ,jezeli nie ,to nic nie powinno leciec.

Edytowane przez bartez80
Opublikowano

Nie rozumiem tego czy ktoś może mi to wytłumaczyć?

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano (edytowane)

Jak narazie wymieniłem korek na oryginalny. Mam jeszcze jedno pytanie czy z tego zaworka na dnie zbiornika wyrównawczego tej rureczki ma prawo wyciekać troche płyn ? Do czego to jest ? Skoro korek odpowietrza ?

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie ma prawa wycieć, chyba że wlałeś więcej niż poziom i się płyn pod wpływem ciepła rozszerza, znaczy zwiększa objętość. Ten zaworek to zaworek bezpieczeństwa, gdy się gotuje płyn, czyli nie jest w stanie schłodzić silnika to wywala go wtedy tym zaworkiem. Zrób test. Podstaw butelkę pod ten zaworek i przywiąż ją do zbiorniczka. Następnie przejedź się z 15 km z prędkością 150-180 (bo nie raz pod wpływem prędkości, co za tym idzie większego ciśnienia wywala płyn) i będziesz wiedział. Ja tak zrobiłem i to potwierdziło uszczelkę. Temat przerabiałem miesiąc temu.

Edytowane przez Gandalesch
Opublikowano

Dobra dzieki zrobię tak i dam znac co wyszło

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano (edytowane)

Uważam, że to najlepsza metoda na początek, żeby wykluczyć ubytek przez zbiorniczek, co za tym idzie jakąś poważniejszą usterkę. Z reguły najlepszy sposób z butelką, gdyż normalnie wszystko co leci w okolice silnika szybko schnie z powodu temperatury silnika i nie ma żadnych sladów ani kropel. Może również być wyciek przy króćcu przy głowicy, gdyż tam z reguły lubią robić się mikropęknięcia przy śrubie i tak jak wyżej pisałem, wszystko cieknie po bloku silnika, schnie w moment i nie ma śladów. Napisz jeszcze jakie ilości Ci ubywają. Chociaż dziwne jest to, że po paru dniach dalej masz ciśnienie. Najlepiej jakbyś po ostrej jeździe wziął znajomego i Ty przygazował autem lub kolega, a drugi złapał za przewód chłodzący idący od góry chłodnicy i zbiorniczka, wchodzący do głowicy i sprawdził, czy twardnieje lub jest twardy jak kamień.

Edytowane przez Gandalesch
Opublikowano

w zbiorniczu nie ma zadnego zaworka !!! wszystko jest w korku ,a w samym zbiorniczku jest tylko kanalik ,kórym wycieka płyn puszczony przez korek.

Opublikowano

Jakie ilości to dopiero sprawdzę dokładnie a widze to tylko dlatego ze po dłuższej jeździe po postoju widze plamę na chodniku i to spora

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No to tym kanalikiem mi wycieka bo jest cały czas mokry

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano (edytowane)

w zbiorniczu nie ma zadnego zaworka !!! wszystko jest w korku ,a w samym zbiorniczku jest tylko kanalik ,kórym wycieka płyn puszczony przez korek.

Na dole jest zaworek bezpieczeństwa, a korek jedynie ma za zadanie upuścić ciśnienie!!! Inaczej zaworek to krócieć przelewowy.

Jakie ilości to dopiero sprawdzę dokładnie a widze to tylko dlatego ze po dłuższej jeździe po postoju widze plamę na chodniku i to spora

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No to tym kanalikiem mi wycieka bo jest cały czas mokry

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kolego tak jak mówiłem. Przed próbą sprawdź ile masz płynu w zbiorniczku, podwieś butelkę, przejedź się z dużą prędkością, żeby wytworzyło się ciśnienie. Po jeździe zobacz, czy poleciał płyn do butelki, jeśli tak przelej ten płyn z powrotem do zbiorniczka i zobacz czy poziom po dolaniu wrócił do takiego, jak przed testem. Jak tak to już wiesz mnie więcej w którym kościele biją dzwony.

Edytowane przez Gandalesch
Opublikowano

Ok dzieki

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano

teraz zwariowałem, bo ja u siebie nie mialem zadnego zaworka w zbiorniczku.

ale człowiek uzy sie cale zycie.

Opublikowano

Mi sie wydaje właśnie ze ta rurka pod spodem to jest zaworek bezpieczeństwa

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano (edytowane)

teraz zwariowałem, bo ja u siebie nie mialem zadnego zaworka w zbiorniczku.

ale człowiek uzy sie cale zycie.

2j2j01z.jpg

Proszę bardzo. Oczywiście to nie do końca ten zbiorniczek, bo wejście na kostkę powinno być 2 - pinowe, prostokątne, ale kształem zbiorniczka to samo i powinien mieć taki zaworek. Bynajmniej nie spotkałem się ze zbiorniczkiem, który nie ma takiego zaworka/króćca.

Edytowane przez Gandalesch
Opublikowano (edytowane)

czyli to jest przelew po wypuszczeniu z korka ,ktory to upuszcza cisnienie ??

Edytowane przez bartez80
Opublikowano

czyli to jest przelew po wypuszczeniu z korka ,ktory to upuszcza cisnienie ??

Nie nie nie. Tym zaworkiem ucieka płyn, gdy w układzie jest za duże ciśnienie, którego nie daje rady wyrównać korek, czyli gdy ciśnienie idzie w układ i gdy gotuje się płyn.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...