Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Nowe wachacze


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam jestem szczęśliwym posiadaczem audi od niedawna no i niestety zaczyna sie sypać zawieszenie .Byłbym wdzieczny jakby ktoś mógł polecić mi z allegro jakiegoś uczciwego sprzedawcę u którego kupię zestaw wachaczy,a może przy okazji jeszcze kogoś z Radomia byłoby jeszcze lepiej.Czytałem i bardzo chwala forumowicze sobie firmę Febi.

Opublikowano

No chyba kolego nie powiesz że mało jest pisane na temat wahaczy :wink4: Szukaj albo Lemforder albo Febi. W R-miu podjedź na ul.Suchą , po lewej stronie za WORDem jest taki sklepik motoryzacyjny,koles ma dobre ceny :wink4:

Opublikowano

Pewnie że jest sporo o wahaczach ale nie ma to jak na na "gorąco"podpytać dzięki serdeczne kolego.

Opublikowano

Lemforder i nie będziesz żałował

Opublikowano

Lemforder są najlepsze a zarazem najdroższe.. jeśli szukasz tanich a dobrych to mastersport, zależy jaką kaską dysponujesz

Opublikowano

Pewnie że było by ok jakby były w rozsądnej cenie ,a jak oceniacie własnie te mastersport montowaliscie je może u siebie?

Opublikowano

polecam tylko lamforder wkoncu to jest oryginał. :cool1:

Opublikowano

Nie wiem nic konkretnie o tyvh wahaczach co Ty ppiszesz. Ale poczytaj wypowiedzi chłopaków. Zaoszczędzili na wahaczach i co?? po 10000 km musieli je zmienić bo się rozsypywały...

Opublikowano
z tego co wiem to na tych wahaczach mastersporta pojezdzili 30-40 tys niektorzy, poczytaj nie zaszkodzi

kolega załozył to do pasata b5 i pojezdził 12tk coprawda na taxi.

Opublikowano

jestem dowodem na to że można przejechać 40.000 tys na MASTERSPORT :good:

Opublikowano
:good: ale i tak wszystko zalezy jak sie jezdzi i po jakich drogach, nawet lamfordera mozna zajechac po 20 tk
Opublikowano

Muszę poczytać o tych wahaczach ,ja robie niewiele bo ok15tkm rocznie być może się skuszę ,dzieki wszystkim za porady.

Opublikowano

ja w sumie jak miałbym kupować a niedługo będę to też nie wiem co wybrać, jeżdże non-stop po wrocławiu.. jeśli ktoś był to wie jakie tu dziury:) pol auta można urwać i rocznie robię jakieś 30 tys... więc takie lemfordery myśle że na rok by mi starczyły:) tak jak kolega wcześniej napisał wszystko zależy od dróg po jakich się jeździ i to jak się jeździ..

Opublikowano

do wrocka (a byłem nie raz) :wink4: zdecydowanie lamforder i mysle ze jak bedziesz jezdził wmiare ostroznie to nawet 60tk albo wiecej zrobisz.

Opublikowano

no właśnie przydałby się temat jak dbać o wachacze:) bo generalnie wypadaloby jezdzic 20 km/h żeby ich nie katować a tak się nie da..:(

Opublikowano

trzeba omijac dziurki zwłaszcza te więkrze i ostrzejsze. niestety na polskie drogi nie ma rady a wątek o nich miałby pewnie ze 3000 stron :gwizdanie:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...