AFN | Szarpie i zamula przy wilgoci

[Raresz Fochatek]

Witam. Pisalem o tym w innym poście ale straszny nieład tam zrobilem i stwierdzilem ze napiszę to jasno i od nowa. Problem jest taki najczesciej go widac kiedy bardzo mocno pada albo jak jest ogolnie wilgotno a ja ruszam spod domu wtedy obroty skacza gora dol gora dol a jak rusze to co chwile przerywa mi zaplon. Jak jest sucho to problemu za bardzo nie widac glownie tylko jak zblizam sie do 130kmh a raczej powiedzialbym glownie wtedy juz wiele razy obserwowalem wskazowke jak przerywalo i akurat padalo na 130kmh. Jak jechałem dzis do pracy zrobilem logi ale tylko przez troche nie mam tam sie okazji jak rozpedzic ale boje sie ze moglo nie uchwycic momentow szarpania bo logi sa robione co sekunde a to trwa doslownie ulamek sekundy za to potrafi mocno szarpnac samochodem. Szarpło mi pare razy nie wiem moze z sześć nie liczylem patrzalem w te logi i zastanawialem sie czy te zera przy wtrysku są od tego szarpania i to wina wtrysku czy to od redukcji biegu ale przeciez wtedy wbite jest sprzeglo i silnik powinien chodzic na jalowych obrotach czyli dostawac dawke. Moja hipoteza to albo wtrysk sterujacy albo pompa. oto logi:

http://vaglog.pl/log_267443.html

przepraszam wiem ze loguje sie pojedynczo ale jechalem do pracy i to byl moment kiedy zawsze przerywa i chcialem uchwycic jak najwiecej.

gwolo scislosci zaslepiony jest egr i czyscilem ostatnio te siatki z przeplywki ale wydaje mi sie ze ogolnie byla czyszczona albo po prostu niedlugo po wymianie. jesli czujnik egr to jest ten wezyk z powietrzem to jest caly czas zalozony. chcialem posprawdzac tez czujniki bo wydaje mi sie ze tez moze to miec jakis wplyw szczegolnie przez ta wilgoc ale nie wiem gdzie jakie sa to nie chcialem za bardzo kombinowac i tak bym za wiele nie wymyslil bez wiedzy.

EDIT:

Ogólnie problem prawdopodobnie rozwiazany wszystkiemu winne byly na 90% wtyczki od wtryskow jedna czarna i druga z tego co pamietam zielona albo innego jasnego koloru. rozlaczylem je przedmuchalem i ponownie zalozylem teraz jak jest wilgoc to pali normalnie jeszcze ani razu mi nie przerwalo zaplonu pisze to bo moze sie komus przyda zanim ktos na pewniaka wymieni wtrysk sterujacy bo ja sie juz do tego przymierzalem.

Edytowane 23 Czerwca 2016 przez Raresz Fochatek

[ciahciah]

jak by problem był we wtrysku to wilgoć nie miała by znaczenia, w takim przypadku jak twój to właśnie pierwsze co się robi to sprajem do styków psika wszystkie wtyczki, głownie przy pompie i głowicy, zrób jeszcze loga 004 zobaczymy jak współpracuje pompa z wtryskiem sterującym

[Leopold27]

Spray do wtyczek to tak na chwile pomaga,tylko czyszczenie I ewentualnie ich dogięcie ,potem jest hasło jak nie pomoże to wpadnij do mnie i to ogarniemy,na forum powinno się pomagać.

[Raresz Fochatek]

juz stracilem nadzieje ze ktokolwiek tutaj mi odpisze ale zdazylem juz sam podzialac pare rzeczy ale dobrze ze napisaliscie bo sie przy okazji zapytam o opinie. ogolnie to jest tak sprawdzalem rezystancje wtrysku sterujacego jest 80 omów na necie czytalem ze ma byc 90 - 120 wiec postanowilem dzis jechac sie zapytac o ta czesc ale jestem w holandii i bede musial sie duzo naglowkowac zeby po angielsku in powiedziec o co mi chodzi ale jakos sie uda to nie problem. druga sprawa obejrzalem bardzo dokladnie te wtyczki bo po tym jak napisalem ze juz ok to jecyalem w trase to az na pas awaryjny juz musialem zjezdzac tak szarpalo. przy tej lewej wtyczce 3 pinowej czarnej (ona chyba odpowiada za wysylanie sygnalu o polozeniu walu) to na jednym kabelku akurat na masie jest naciecie na izolacji i druty wystaja na wierzch minimalnie bo minimalnie ale prawdopodobnie to jest problemem przy szarpaniu jak jest wilgoc. ostatnio nie majac wielu rzeczy pod reka postanowilem pomaziac to silikonem wlasciwie to byl klej do metalu w postaci silikonu no ale zadanie spelnial to samo jako izolator.

teraz pytanie: czy slusznie kupuje nowy wtrysk i czy ciezko jest wymienic to okablowanie zeby nowe puscic? przerwa na kablu jest zaraz za wtyczka w strone komputera. od razu tez bym wymienil ten od wtrysku sterujacego.

logi porobie moze dzis wieczorem bo sam tez nie wiedzialem co logowac znalazlem tylko grupe z dawkami paliwa i z powietrzem i chyba napieciem pompy ale te szarpniecia sa tak krotkie ze przy logach robionych co sekunde to i tak tego nie widac chyba bo sa 0 na dawkach ale to z powodu puszczenia gazu przy zmianie biegu na co by wskazywaly obroty na logach. ok musze isc do pracy juz dzieki za podjecie tematu.

[ciahciah]

nic nie kupuj do puki nie zrobisz logów, dokładność mierników jest średnia nawet tych droższych, ważne ze nie ma przerwy, a szarpanie

to bardzo ciekawe co mówisz że spraj pomaga tylko na chwile, jak dobrze wiesz specjalisto bardzo często nie stykają wtyczki od czujników poduszek, nie zliczę w ilu przypadkach spraj załatwił sprawę na zawsze, w moim aucie w 2008r. był ten problem, po użyciu spraju spokój do dnia dzisiejszego i pewnie jeszcze wiele lat, a ty sobie czyść i podginaj..

[Raresz Fochatek]

mysle ze problem szarpania wyjasnil sie sam. cale rano jezdzilem i to dosc intensywnie nawet leciutko nie szarplo zadowolony bylem ze zaklejenie kabla z dziura pomoglo sobie jezdzilem. popoludniu pojechalem po dziewczyne w 1 strone tak samo auto igla za to jak wracalem to juz zaczelo lekko szarpac wyjechalem tylko na autostrade i auto zaczelo mi kangurki robic juz szarpalo co sekunde co 2 az zaczela mrygac kontrolka od swiec zjechalem na stacje nie wiedzialem co robic odpialem wtyczke od wtrysku sterowania auto weszlo w awaryjny ale do domu dojechalem juz bez szarpniecia wiec wniosek wtrysk sterujacy do wymiany. dziwi mnie tylko ze tu w holandii w sklepie wolaja sobie 180 euro za wtrysk a na allegro po stowce chodza jest jakas gruntowna roznica? mozna bez stresu kupowac przez polskie strony? tam daja tylko gwarancje na rok ale za to cena ile razy wieksza. ma ktos pomysl jak kupic przez neta zeby sie nie okazalo ze przyjdzie ale tez na wykonczeniu?

[Leopold27]

nic nie kupuj do puki nie zrobisz logów, dokładność mierników jest średnia nawet tych droższych, ważne ze nie ma przerwy, a szarpanie

to bardzo ciekawe co mówisz że spraj pomaga tylko na chwile, jak dobrze wiesz specjalisto bardzo często nie stykają wtyczki od czujników poduszek, nie zliczę w ilu przypadkach spraj załatwił sprawę na zawsze, w moim aucie w 2008r. był ten problem, po użyciu spraju spokój do dnia dzisiejszego i pewnie jeszcze wiele lat, a ty sobie czyść i podginaj..

Kolego jeżeli ty kupiłeś auto z zasoloną(albo po powodzi) instalacją to nie znaczy że każdy się tak załatwił ,styki które łączą nie potrzebują jakiegoś druciarskiego spraya tylko i wyłącznie czyszczenia i dogięcia.Nie jestem żadnym specialistą,moja wiedza opiera się na swoich doświadczeniach.

[ciahciah]

jeżeli nie zamarzasz w pomóc koledze w temacie nie zaśmiecaj tematu

nie zdajesz sobie sprawy jak niskie masz to doświadczenie, wtyczka o której mowa jest pod siedzeniem w twoim audi, bolec ma 1x1mm, czyszczenie go zedrze z niego materiał, i będzie jeszcze luźniej latać czyli jeszcze bardziej nie stykać, z resztą dostęp do wtyczki jak i do samego bolca by go wyczyścić-spiłowac jest kiepski ale z twoim doświadczeniem na pewno to pikuś, zdarcie utlenionej miedzy nie zahamuje dalszego utleniania i zachodzenia grzybem, ba nawet teraz będzie postępować szybciej niż przedtem, także czyszczenie to metoda nie mająca końca, zdająca egzamin we wtyczkach które powinny zostać wymienione na nowe, a spraj załatwia sprawa na lata, i wystarczy wtyczkę kilka razy wpiąć i wypiąć by przeczyścić bolec i gniazdo, druga sprawa jak ty chcesz wyczyścić gniazdo które ma 1x1mm, jakim cudem? jak tam co najwyżej igłę wsadzisz? szkoda ze nie zdajesz sobie sprawy z tego że głupoty wypisujesz, powiedz w ilu autach wtyczki pod siedzeniami wyczyściłeś? w żadnym? wiec nie pisz mi że masz doświadczenie bo nie masz, a nawet wtyczka od wtrysku sterującego czy czujnika wału, bolce spiłujesz i styki w gnieździe wsadzając pilnik pomiędzy styki tak? no bo chyba twoje czyszczenie nie kończy się na spiłowaniu aby bolca? to uważasz za metodę by jeszcze luźniej to latało piłując bolec i styki we wtyczce? podginanie bolca ładne druciarstwo, ja rozumiem jak wtyczka kwalifikuje się już tylko do wymiany to wtedy można bolec podginać, na chwile pomorze.., tylko w ciągniku C-330 tak robię, tam na takie druciarstwo sobie mogę pozwolić pomimo ze stacyjka kosztuje 7,5zł, styki przy wkładaniu kluczyka z czasem trzeba odgiąć, w audi po zmianie silnika i pierwszym włączeniu dotykając coś przy silniku silnik gasł, wtyczka od czujnika wału była już mocno wyeksploatowana, luźna i styki zniszczone, spraj kontakt do styków i kompresor załatwił problem już na dwa lata, a miałem przekładać czujnik ze starego silnika, i poco jak spraj załatwił problem? jedyny co nie jest fajne to smród tego spraju, w podstawówce już naprawiałem wzmacniacze audio i wszelakie urządzenia domowego użytku które nie rzadko najpierw popsułem przez swoją pomysłowość, w tedy też nie znałem spraj konktat i też piłowałem i podginałem styki we wtyce, i to była metoda na chwile, ale lata praktyki uczą, a ty jesteś właśnie na moim poziomie doświadczenia.. z podstawówki, a to było prawie 20lat temu..

naprawianie i tuningowanie wzmacniaczy i kolumn dawało tyle frajdy wtedy co teraz naprawianie i tuningowanie aut teraz

w Polsce nowy wtrysk sterujący też tani nie jest, ten z allegro za 100zł może być w stanie agoni, loteria, jak masz trzy opony nstare sprawne i jedną do wymiany to dokupujesz tylko jedną nową? zadaj sobie pytanie ile planujesz jeszcze autem jeździć bo jak max rok możesz ryzykować ten za 100zł z allegro, prawdopodobieństwo że trafisz na sprawny jest duże, co prawda on będzie po prostu mniej lub bardziej sprawny ale jeździć bez szarpania się da o ile to na pewno on jest przyczyną, a jak planujesz autem pośmigać jeszcze trochę kup komplet po regeneracji np. pod większa moc wzm 216 lub większe, wymienisz i będziesz miał święty spokój na co najmniej 100 tys km, to najlepsze wyjście, bo skoro jeden szwankuje to reszta jest w takim samym stanie agoni jak ten jeden, może wszystkie cztery leją, także albo zakup za 100zł jak na aucie ci nie zależy i jeździsz spokojnie albo zakup zregenerowanych, jest okazja wsadzić większe, różnica w cenie miedzy seryjnymi a większymi znikoma, grzech z tego nie skorzystać, dołożysz turbo bo pewnie obecne już ma dni policzone i 160 czy nawet 190km można celować, weź pod uwagę że na nowych wtryskach auto powinno mniej palić, nawet 1L, ciszej i równiej pracować, a stare za granicą może w dobrej cenie sprzedasz, ale puki co zrób logi, żebyś się nie zdziwił po wymianie że problem dalej jest

Edytowane 5 Lipca 2016 przez ciahciah

[Leopold27]

jeżeli nie zamarzasz w pomóc koledze w temacie nie zaśmiecaj tematu

nie zdajesz sobie sprawy jak niskie masz to doświadczenie, wtyczka o której mowa jest pod siedzeniem w twoim audi, bolec ma 1x1mm, czyszczenie go zedrze z niego materiał, i będzie jeszcze luźniej latać czyli jeszcze bardziej nie stykać, z resztą dostęp do wtyczki jak i do samego bolca by go wyczyścić-spiłowac jest kiepski ale z twoim doświadczeniem na pewno to pikuś, zdarcie utlenionej miedzy nie zahamuje dalszego utleniania i zachodzenia grzybem, ba nawet teraz będzie postępować szybciej niż przedtem, także czyszczenie to metoda nie mająca końca, zdająca egzamin we wtyczkach które powinny zostać wymienione na nowe, a spraj załatwia sprawa na lata, i wystarczy wtyczkę kilka razy wpiąć i wypiąć by przeczyścić bolec i gniazdo, druga sprawa jak ty chcesz wyczyścić gniazdo które ma 1x1mm, jakim cudem? jak tam co najwyżej igłę wsadzisz? szkoda ze nie zdajesz sobie sprawy z tego że głupoty wypisujesz, powiedz w ilu autach wtyczki pod siedzeniami wyczyściłeś? w żadnym? wiec nie pisz mi że masz doświadczenie bo nie masz, a nawet wtyczka od wtrysku sterującego czy czujnika wału, bolce spiłujesz i styki w gnieździe wsadzając pilnik pomiędzy styki tak? no bo chyba twoje czyszczenie nie kończy się na spiłowaniu aby bolca? to uważasz za metodę by jeszcze luźniej to latało piłując bolec i styki we wtyczce? podginanie bolca ładne druciarstwo, ja rozumiem jak wtyczka kwalifikuje się już tylko do wymiany to wtedy można bolec podginać, na chwile pomorze.., tylko w ciągniku C-330 tak robię, tam na takie druciarstwo sobie mogę pozwolić pomimo ze stacyjka kosztuje 7,5zł, styki przy wkładaniu kluczyka z czasem trzeba odgiąć, w audi po zmianie silnika i pierwszym włączeniu dotykając coś przy silniku silnik gasł, wtyczka od czujnika wału była już mocno wyeksploatowana, luźna i styki zniszczone, spraj kontakt do styków i kompresor załatwił problem już na dwa lata, a miałem przekładać czujnik ze starego silnika, i poco jak spraj załatwił problem? jedyny co nie jest fajne to smród tego spraju, w podstawówce już naprawiałem wzmacniacze audio i wszelakie urządzenia domowego użytku które nie rzadko najpierw popsułem przez swoją pomysłowość, w tedy też nie znałem spraj konktat i też piłowałem i podginałem styki we wtyce, i to była metoda na chwile, ale lata praktyki uczą, a ty jesteś właśnie na moim poziomie doświadczenia.. z podstawówki, a to było prawie 20lat temu..

naprawianie i tuningowanie wzmacniaczy i kolumn dawało tyle frajdy wtedy co teraz naprawianie i tuningowanie aut teraz

w Polsce nowy wtrysk sterujący też tani nie jest, ten z allegro za 100zł może być w stanie agoni, loteria, jak masz trzy opony nstare sprawne i jedną do wymiany to dokupujesz tylko jedną nową? zadaj sobie pytanie ile planujesz jeszcze autem jeździć bo jak max rok możesz ryzykować ten za 100zł z allegro, prawdopodobieństwo że trafisz na sprawny jest duże, co prawda on będzie po prostu mniej lub bardziej sprawny ale jeździć bez szarpania się da o ile to na pewno on jest przyczyną, a jak planujesz autem pośmigać jeszcze trochę kup komplet po regeneracji np. pod większa moc wzm 216 lub większe, wymienisz i będziesz miał święty spokój na co najmniej 100 tys km, to najlepsze wyjście, bo skoro jeden szwankuje to reszta jest w takim samym stanie agoni jak ten jeden, może wszystkie cztery leją, także albo zakup za 100zł jak na aucie ci nie zależy i jeździsz spokojnie albo zakup zregenerowanych, jest okazja wsadzić większe, różnica w cenie miedzy seryjnymi a większymi znikoma, grzech z tego nie skorzystać, dołożysz turbo bo pewnie obecne już ma dni policzone i 160 czy nawet 190km można celować, weź pod uwagę że na nowych wtryskach auto powinno mniej palić, nawet 1L, ciszej i równiej pracować, a stare za granicą może w dobrej cenie sprzedasz, ale puki co zrób logi, żebyś się nie zdziwił po wymianie że problem dalej jest

I korba poszła bokiem,Kolego jak chcesz pojezdzić tym samochodem to nie dawaj się namówić na jakiś czip i mody,wkładaj tylko takie graty jak mają być fabrycznie,bo jak zmienisz to auto się po prostu posypie, nikt ci nie zagwarantuje ile pojezdzisz a potem winnego nie znajdziesz.

[Jarol]

I korba poszła bokiem,Kolego jak chcesz pojezdzić tym samochodem to nie dawaj się namówić na jakiś czip i mody,wkładaj tylko takie graty jak mają być fabrycznie,bo jak zmienisz to auto się po prostu posypie, nikt ci nie zagwarantuje ile pojezdzisz a potem winnego nie znajdziesz.

Leopard nie pisz bredni. Setki ludzi modyfikuje auta wkładając wydajniejsze wtryski, turbosprężarki itp. i takie auta przejeżdżają bez problemu po 100-200tys km.

Więc skoro jesteś zwolennikiem serii i boisz się modyfikacji to nie strasz innych.

[Raresz Fochatek]

dokladnie nie strasz wystarczy miec na tyle abstrakcyjnego myslenia ze jak sie wymieni fundamenty silnika na nowe albo zregeneruje to takie dizelki przejada jeszcze duzo przez przypadek wrocilem do tego tematu dodam ze kupilem komplet wtryskow na allegro za 110 zl i sterujacy pada juz dzieje sie to co wczesniej tylko czekac az znowu bede musial w awaryjnym jezdzic.