pociag16 Opublikowano 27 Czerwca 2016 Opublikowano 27 Czerwca 2016 Witam, W piatek zaświeciła mi się kontrolka od ładowania akumulatora, podjechałem do mechanika, sprawdził alternator, oczywiscie brak ładowania. Pierwsza diagnoza- wymiana regulatora napiecia oraz sprzegiełka alternatora. Dzisiaj odebrałem samochód, paliła sie kontrolka od ESP, zapytałem mechanika czy to normalne, odpowiedział ze tak, po chwili zgaśnie. Przejechałem moze z 2 km, po wkreceniu samochodu do obrotów powyzej 3 tys ponownie zapaliła sie kontrolka od ładowania, po chwili jednak zgasła. Po powtorzeniu czynnosci taka sama reakcja samochodu. Mechanik mi powiedział, że być moze regulator jest wadliwy. Co wy o tym sądzicie Panowie? Czytałem też, że być może konczą sie szczotki. Proszę o jakąś podpowiedź bo mechanik chyba niebardzo wie co można teraz zrobic. Nadmienie tylko ze juz mnie skasowal za regulator 100zl i za sprzegiełko 165zl plus robocizna 120, a efekt żaden.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się