Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Co to za kostka ? I czy był bity ? Foto


Jumis

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie po małej przerwie. Sprowadziłem ost. ADR'ka na handel. Nie za bardzo mu się przyglądałem pod maską ale jak są klienci to zaraz szperają i szukają :) Znalazło się kilka mankamentów przy których byłem kompletnie zielony :( Pierwszy to wisząca kostka pod przepustnicą (foto 1)https://zapodaj.net/9fd06b890651b.jpg.html.Na ścianie grodziowej w jej pobliżu są dwa wystające bolce z gwintem ale nie wygląda jakby były kiedyś na nich nakrętki.

Druga rzecz to stwierdzili że był bity ( foto 2...) https://zapodaj.net/a71d565279b98.jpg.html https://zapodaj.net/cde06b456e993.jpg.html

Jeszcze jedno nie działają światła drogowe tz, jak dźwignie dam do siebie na mrugniecie to jest oki. Na stałe nie ...

Dzięki za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kostka wygląda na złącze od czujnika temperatury cieczy a że światłami to trzeba sprawdzić czy napięcie do lamp dochodzi i sprawdzić od końca układu gdzie napięcie zanika

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kostka wygląda na złącze od czujnika temperatury cieczy a że światłami to trzeba sprawdzić czy napięcie do lamp dochodzi i sprawdzić od końca układu gdzie napięcie zanika

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

No ale długie działają jak kombajn przyciągnę do siebie , może jakiś przekaźnik jest trafiony?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak ale długie idą z innego przekaźnika chyba ale może być jeszcze pająk przy kierownicy

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niebieska kostka jest od czujnika temperatury, występuje w samochodach z klimatyzacją i ma być wpięta do czujnika w króćcu przy głowicy od strony ściany grodziowej.

kr_ciec.jpg

Jeśli chodzi o te dwa gwinty to też je mam i nic tam nie miałem przymocowane, to po prostu są chyba uchwyty do przymocowania opaski na kable lub węże w innych wersjach silnikowych.

Jeśli chodzi o światła to będą tam wypalone lub zaśniedziałe styki w przełączniku. Przekaźników od świateł nie ma, styki w przełączniku są odpowiedzialne za włączenie świateł. (Zakładam że jesteś świadom tego że manetka ciągnięta "do siebie" robi błyśnięcie długimi a włączenie długich to manetka "od siebie w kierunku licznika".)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Jeśli chodzi o światła to będą tam wypalone lub zaśniedziałe styki w przełączniku. Przekaźników od świateł nie ma, styki w przełączniku są odpowiedzialne za włączenie świateł. (Zakładam że jesteś świadom tego że manetka ciągnięta "do siebie" robi błyśnięcie długimi a włączenie długich to manetka "od siebie w kierunku licznika".)

To nie pierwsze moje auto z tej serii :) Znam funkcje manetek. Powiedz mi czy jestem w stanie rozebrać pająka i dostać się do tych styków ? Tak na marginesie to są dwa obwody do długich ? Ten do siebie i od siebie .

Dzięki za resztę odpowiedzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozbierałem u siebie, bez problemu odkręcasz kilka śrubek na klucz torx i masz dostęp do styków. Proponuje uważać przy rozbieraniu na sperężynki łatwo je zgubić. Jak nie pomoże czyszczenie to warto spróbwać podgiąć styki aby lepiej się stykały przy włączaniu świateł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno jak miałem Audi 80 to rozbierałem manetkę od świateł bo akurat padły światła mijania. Czyściłem styki i podginałem blaszki. Niby udało się naprawić ale wytrzymało to około 2 tygodnie i dymy z niej poszły. Kupiłem nową manetkę, wymieniłem i po problemie. Nawet wtedy zaskoczony byłem że można kupić osobno manetki a myślałem że to jest całość czyli razem z kierunkami i wycieraczkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okazało się że dźwignia świateł była w pozycji "postojowe" i dlatego długie działały tylko na cyk :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...