sebul Opublikowano 3 Lutego 2017 Opublikowano 3 Lutego 2017 Witajcie, Wczoraj stojąc pod apteką zahaczyła o moje auto babka, uszkodzeniu uległ przedni błotnik , na fotce słabo słabo co prawda ale widac mniej więcej jakie to uszkodzenie I teraz co zrobic ? Oswiadczenie spisalem , tzn mam dane babki , jej polisy i przyznanie sie do winy oraz uszkodzenia jakie powstaly, tylko teraz co mam dokladnie zrobic ? Dzwonic do swojej ubezpieczalni czy do jej ? I czy oddawac moge do aso ? Co jesli mialem purchle na tym blotniku , a raczej na tym rancie ? Czy przez to moga mi obnizyc wyplate lub cos innego ?
hak64 Opublikowano 3 Lutego 2017 Opublikowano 3 Lutego 2017 Możesz wybrać BLS (bezpośrednia likwidacja szkody) zgłaszając swojemu ubezpieczycielowi, lub tradycyjnie zgłosić ubezpieczycielowi sprawcy. To nie jest jakaś szczególnie kosztowna szkoda, choć błotnik kwalifikuje się do wymiany, możesz więc skorzystać z uproszczonej metody wyceny szkody (ubezpieczycielowi wysyłasz fotki uszkodzeń i opis zdarzenia z oświadczeniem spracy). W odpowiedzi powinieneś otrzymać propozycję odszkodowania, od której warto się odwołać, bo zwykle jest zaniżona.
sebul Opublikowano 3 Lutego 2017 Autor Opublikowano 3 Lutego 2017 40 minut temu, hak64 napisał: Możesz wybrać BLS (bezpośrednia likwidacja szkody) zgłaszając swojemu ubezpieczycielowi, lub tradycyjnie zgłosić ubezpieczycielowi sprawcy. To nie jest jakaś szczególnie kosztowna szkoda, choć błotnik kwalifikuje się do wymiany, możesz więc skorzystać z uproszczonej metody wyceny szkody (ubezpieczycielowi wysyłasz fotki uszkodzeń i opis zdarzenia z oświadczeniem spracy). W odpowiedzi powinieneś otrzymać propozycję odszkodowania, od której warto się odwołać, bo zwykle jest zaniżona. A jak to by wygladalo jesli bym do aso chcial oddac ? ASO mi da zastepcze auto na czas naprawy czy sam musze sobie ogarnac ?
hak64 Opublikowano 3 Lutego 2017 Opublikowano 3 Lutego 2017 Auto możesz oddać na naprawę gdziekolwiek. ToTy, a nie ubezpieczyciel decyduje gdzie będzie dokonana naprawa. Możesz więc wybrać warsztat, który naprawi auto z użyciem części oryginalnych, zgodnie z Twoim oczekiwaniem, a przy tym na czas naprawy udostępni Ci auto zastępcze. To ostatnie możesz także wynająć od osoby prywatnej (byle udokumentujesz to stosowna umową najmu).
sebul Opublikowano 3 Lutego 2017 Autor Opublikowano 3 Lutego 2017 Dzieki za info, | A jeszcze takie pytanie mam, ile by wymiana na nowy błotnik kosztowała mniej więcej ? Bo nie wiem czy robić to za kasę czy oddawać na bezgotówkę. Póki co zgłosiłem szkodę do ergo hestii za pomocą ich formularza i czekać będęna kontakt
sebul Opublikowano 6 Lutego 2017 Autor Opublikowano 6 Lutego 2017 Dzwonila babka z ergo hestii i na podstawie tego co powiedzialem ze jest uszkodzone wyliczyla mi 550 zl TEraz jej wyslalem fotki ktore ma wyslac do rzeczowznawy i zoabczymy co on powie, ale cos czuje ze bede oddawal auto do zakladu zeby mi to zrobili , bo jak oni mi chca 500 zl dawac to .... sam glupi blotnik kosztuje 400 zl i to nie ori , a gdzie malowanie i cala reszta
hak64 Opublikowano 7 Lutego 2017 Opublikowano 7 Lutego 2017 Nie dowiesz się zbyt wiele, bo dostaniesz kolejna propozycję z kwotą niewiele wyższą. Powinieneś zażądać szczegółowej kalkulacji wyceny szkody, bo dysponując nią będziesz miał możliwość sprawdzenia, czy wszystkie niezbędne czynności naprawcze zostały w kosztorysie ujęte. Sprawdż nadkole, czy nie jest połamane (ten element jest dość drogi), ponadto przy wymianie błotnika w kalkulacji powinno zastać ujęte cieniowanie sąsiadujących elementów.
sebul Opublikowano 28 Lutego 2017 Autor Opublikowano 28 Lutego 2017 (edytowane) Dzis oddalem auto do zakladu zajmujecemu sie takimi naprawami , dzis odebrale msobie auto zastepcze i za 3 dni bede miec gotowe, sam ORI błotnik kosztowal 957 zl Porazka z ergo hestia, 500 zl za naprawe jak sam blotnik 957 zl ,a gdzie lakierowanie i montaż ;/ Plus tego taki, ze bede miec nowy ori błotnik ,a stary akurat juz zaczynala brac ruda od odprysnietego lakieru od kamieni Edytowane 28 Lutego 2017 przez sebul
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się