Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Dźwięk z napinacza lancuszka a glowica


gsekulski

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Panowie. Mam problem gdyż dopóki auto jest na ssaniu jest dziwny dzwiek od napinacza. Zamieszczam go w filmiku poniżej. Problem ustaje jak odepne wtyczkę od nastawnika. Oddałem do mechanika i ten mówi ze trzeba glowice regenerować bo coś tam walki wydarly glowice i jest luz na łańcuszku i dopóki auto się nie rozgrzeje łańcuszek ma luz. Mówi ze jak się podważy z zewnątrz wałek to jest luz na uszczelniaczach. Mi to wygląda na ścieme bo tak: co ma do tego rozgrzane silnika, skoro na zimnym odepne nastawnik i problem ustaje. Robiłem uszczelkę pokrywy zaworow i sprawdzałem ze lancuch był sztywno i żadnych luzów nie widzialem. Auto jezdzi na dobrym oleju nic go nie bierze, dobrze traktowane i 230 tys realnego przebiegu. 30 tys temu miał wymieniany rozrzad wiec chyba gdyby coś takiego się działo to by widzieli. To realne jest czy jakaś ściema?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem tak samo i wina był napinacz łańcucha wałków rozrządu. Wymieniłem razem z łańcuchem. Zakupiłem niby oryginał na allegro za 800zl i wytrzymał 15tys i zzcza znowu grzechotac- , porażka

Wysłane z mojego Redmi Pro przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmień mechanika, a następnie napinacz z łańcuszkiem tylko nie kupuj chinoli z allegro. I gdzie ten filmik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielu sprzedawców sprzedaje oryginalne OEM za 600-800zl i zapewniają że to oryginał jak myślisz to china

Wysłane z mojego Redmi Pro przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego audi pozwala oszustom sprzedawać podróbki i nic z tym nie robi

Wysłane z mojego Redmi Pro przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U tego gościa byłem pierwszy raz, wcześniej firmowe auta prowadzałem do niego. Miałem dwóch do wyboru, jedni od razu po tym co powiedziałem stwierdzili ze będą napinacz robić, ale facet miał młodych chłopaczków. Ten starszy facet powiedział, że trzeba sprawdzić dokładnie co to i wydał się rozsądniejszy. W sumie napinacz spora kasa więc pomyślałem, że faktycznie lepiej sprawdzić co to dokładnie.  Ale nic mi nie pasuje do tego co mówi.  Zupełnie bez sensu. Od razu kazałem go przygotować i go zabrałem. Ale upierał sie abym szukał głowicy. Co do napinacza co polecacie? te po 500 niby oryginały to w moim przekonaniu ściema. Wszedłem w debatę ze sprzedawcą i zapewniał, ze oryginał i abym zobaczył na jego komentarze. Jak mu powiedziałem, że komentarze zazwyczaj każdy wystawia po tym jak dostanie towar a nie czeka rok jak zrobi 20 tys km i aby mi potwierdził, ze wyszedł on z fabryki Audi/Vw, tak już rozmowa się skończyła. Czyli prawdopodobnie Made in Czajna. Generalnie najbardziej przemawia do mnie SWAG albo Febi, u nich najczęściej z tego co wiem siedzi dobry IWIS. Ale cena ok 1100zł. Ktoś miał Vaico? cena 750zł za sam napinacz. Miałem dwie rzeczy Vaico, jedna jeździ do dziś a kolejna tzn zawór upustowy fabrycznie za bardzo upuszczał. 

Co do filmiku to sorki, post pisaem z tel i nie załadowało filmu. Jak zdejme z ładowarki telefon to uaktualnie post nim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oryginał w ASO ponad 2 koła to sobie odpowiedz co jest na tym allegro. Inni użytkownicy wsadzali autologa, vaico, febi oraz swag. I te marki z zamienników należałoby brać pod uwagę przy wymianie. Sam kiedyś zakładałem maxgear za ponad 400 i odpukać działa ale drugi raz raczej bym się nie skusił. Jest też inna opcja - kupić ori napinacz bez fazatora i wyłączyć u tunera fazy rozrządu, dużo o tym w innym temacie. Zdania na ten temat są podzielone i chyba nie każdy tego się chce podjąć.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie temat rozwiązany. Auto trafiło do dobrego warsztatu. Winny napinacz a teoria z głowica oczywiście to bajka. Co do napinacza włożyli mi Autologa. Duży warsztat z bardzo dobrą renoma. Zobaczymy jak długo napinacz tej marki pochodzi, póki co wszystko ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...