Dudi1980 Opublikowano 10 Grudnia 2017 Opublikowano 10 Grudnia 2017 (edytowane) Witam, dużo naczytałem się o awarii pompy oleju w audi a4b7. Posiadam od niedawna właśnie taki samochód. Audi A4 B7 2,0 tdi, rok 2005, 136 koni. Kod silnika BNA002637. Czy ja też jestem narażony na taką awarię? Czy są jakieś oznaki kiedy wiadomo, że coś się złego dzieje, że należy poddać tę część regeneracji lub wymianie? Naczytałem się tylu strasznych rzeczy, że aż mnie głowa rozbolała z tego wszystkiego... Edytowane 10 Grudnia 2017 przez Dudi1980
Matikops Opublikowano 12 Grudnia 2017 Opublikowano 12 Grudnia 2017 Wg mmie nie warto czekac az cos bedzie slychac. Wymienilem ten waleczek ok 5 tys km temu - profilaktycznie, poprzedni wlasciciel tez to robil 3 razy.
Dudi1980 Opublikowano 13 Grudnia 2017 Autor Opublikowano 13 Grudnia 2017 Dziękuję za odpowiedź.w poniedziałek stawiam niech sprawdzi i ewentualnie wymieni. Pozdrawiam
Dudi1980 Opublikowano 13 Grudnia 2017 Autor Opublikowano 13 Grudnia 2017 A co ile go km go wymieniasz?
Raamboo Opublikowano 13 Grudnia 2017 Opublikowano 13 Grudnia 2017 Jakiś czas temu dzwoni do mnie moja kobieta i mówi, że zapaliła jej się kontrolka oleju jak odpaliła auto (ostrzegałem ją wcześniej, że jak takie coś ma miejsce od razu gasić i mi zgłaszać). Oczywiście ja bym już dawno miał to rozebrane i sprawdzony stan zabieraka (imbusa) no ale przemów kobiecie do rozsądku i wyjaśnij jakie to jest ważne itd itp szkoda gadać. No więc wymiana imbusa (koszt może z 30zł samego imbusa) ale zerknij jeszcze na stan wałków balansowych, bo one w środku tez się wycierają. Więc naprawa może polegać nie tylko na wymianie imbusa ale też regeneracji wałków balansowych, a to już koszt sporo wyższy. Na forum ktoś oferuje taką usługę coś koło 500zł? Pozdro
Dudi1980 Opublikowano 13 Grudnia 2017 Autor Opublikowano 13 Grudnia 2017 tak właśnie będę robił Rozmawiałem z moim mechanikiem i ponoć już to robił nie raz więc wszystko ma dokładnie posprawdzać. Dzięki wielkie za pomoc i informację. Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się