Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Nie pali na zimnym AUDI A4 B8 2008 - WYMIENIONE WSZYSTKO CO SZŁO


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kochani pasjonaci, specjaliści... Zwracam się do was o pomoc bo już mnie za przeproszeniem CH*J strzela.

Historia rozpoczyna się następująco - kupiłem sobie piękną Audi A4 B8 2008 rok. Zakupu dokonałem we wrześniu roku 2016. Po rejestracji, opłaceniu akcyzy itp itd, zaczęło się robić zimno - zauważyłem wtedy że audi ciężko pali na zimnym silniku. Przy powiedzmy -5 lub -10 stopniach musiałem ją kręcić dosłownie jak malucha żeby paliła. Myślę sobie wtedy pewnie jakaś pierdoła. Postawiłem samochód do warsztatu na zmianę rozrządu. Przy okazji na ogólny przegląd itp. Silnikowo igła, nie było się do czego przyczepić, po za (ku mojej uciesze) świecami. Okazało się że 2 z 4 świec są spalone. To co, wymiana świec i igła, odpalanie powinno wrócić do normy. I wróciło. Na 3 dni. Po 3 dniach temat powrócił, podłączyłem VCDS, patrze, znowu 2 świece spalone. Delikatnie wtedy mnie trafiło, ale co tam, spowrotem do mechanika z informacją że niestety ale Audi w ciągu 3 dni spaliło nowe świece. 

Wtedy diagnoza padła na urządzenie które odpowiada za grzanie świec (mały kwadratowy plastik, do dziś worze to w bagażniku, bodaj marki "Barum"). Więc oczywiście, wymieniamy to urządzonko, wymieniamy świece (tym razem na oryginał po VINIE z serwisu AUDI) i musi być igła.

Igła była. 3 dni. Po trzech dniach i mrozach sięgających do -10 stopni sytuacja wróciła do "normy". Audi znowu musiałem kręcić jak malucha żeby go odpalić. Czasami odpalenie nastąpiło po 2 lub nawet i 3 wyciągnięciu, włożeniu kluczyka i wykonaniu całej procedury odpalania od początku. Temat z mechaniko - specjalistami był wałkowany tak długo że przyszło lato... No ok może nie lato a ocieplenie. Wraz z ustąpieniem mrozów audi zaczęło palić z palca. Więc co, dopóki ciepło olałem temat, i zacząłem się cieszyć sprawnym samochodem. 

Niestety lato minęło, a objawy wróciły. Podpięłem VCDS - spalona jedna świeca. Kilka poranków z minusową temperaturą i kręcenie go jak wspomnianego wcześniej malucha doprowadziły do rozładowania akumulatora. Wtedy wpadłem na pomysł, że może kłopot ze słabym odpalaniem wynikał ze zużytego akumulatora, którego czasy świetności już minęły, i mimo że kręci to nie ma już wystarczającego kopa na starcie, jakiego diesel potrzebuje. Pykłem nowe aku, takie jakie było oryginalne, WARTA, o rozruchu wyższym niż miał oryginał.

Co było dalej? Audi zaczęło palić jak latem. Z palca. Myśle sobie w końcu Ku**wa pozbyłem się tego efektu malucha. 3 tygodnie odpalania idealnego.

Do dzisiaj.

Wchodze do audi, odpalam, a on zanim odpalił przekręcił się 4 - 5 razy.

Panowie proszę o jakieś porady bo naprawdę już mnie tak trafia że wjadę tym autem do jeziora. Najgorsze jest to że u mnie na rejonie nie ma mechaników którzy są w stanie to zdiagnozować. Każdy tylko pie*doli o tych świecach, jakby byli głusi że ja już 4 razy wymieniałem te j**ane świece i i tak temat powraca jak bumerang.

Chłopaki, co robić. Poradźcie. 

Mam nadzieje że chociaż część z was dotrwa do końca... ;)

Opublikowano

Jak już odpalisz auto i trochę pochodzi / zagrzeje się, problem ustępuje? Tzn po zgaszeniu auta, odpala poprawnie na ciepłym czy też się męczy?

Opublikowano

Jak go odpale w końcu i zgasze nawet po minucie to drugi raz zawsze pali od ręki.

Opublikowano
2 minuty temu, pksmlody napisał:

Spróbuj podmienić czujnik temperatury wody. Nr 06A919501A

Np. http://allegro.pl/czujnik-temperatury-wody-plynu-audi-vw-06a919501a-i5700909532.html

możesz mniej więcej wyjaśnić jaki to ma wpływ na rozruch?

Opublikowano

Z tego co kojarzę, czujnik podaje do ECU info odnośnie temp. cieczy, co wiąże się z podawaną mieszanką. Jeżeli czujnik jest walnięty mieszanka jest nieodpowiednia i auto ciężko pali. Problem na forum był opisywany wielokrotnie. Jeśli się mylę to niech mnie ktoś poprawi.

Wymiana czujnika z reguły pomagała na opisywany przez Ciebie problem.

  • Pomoc techniczna 1
Opublikowano

Aha, no i ten z allegro to przykład. Najlepiej kupuj ORI czujnik.

  • Pomoc techniczna 1
Opublikowano

z moich doświadczeń:

1 przypadek; odepnij/podmień przepływkę i zobacz jaka różnica czy uruchomi za 1 razem.

2 przypadek; Kolega ale w 2.0 tdi 16V 2 lata tak miał ja Ty, w końcu EGR mu się rozsypał po wymianie zawsze pali od 1go

podepnij VCDSa na zimnym bez uruchamiania auta i posprawdzaj bloki pomiarowe czy wszystkie czujniki pokazują "dobrą" temperaturę.

 

Opublikowano

Hmmm... Gdyby rzecz tkwiła w przepływce czy EGR to chyba problemy z odpaleniem auta na zimnym silniku nie byłyby jedynym objawem...

Opublikowano

Chłopaki, EGR wykluczony przy okazji diagnozy sondy lambda, wyczyszczony, 100% sprawny.

Opublikowano

Tak jak myślałem. Stawiam na swoim ;) Daj znać jak coś podziałasz.

Opublikowano

A więc po wielu przygodach z mechanikami, lepszymi lub gorszymi, po dwóch mroźnych zimach, dwóch zmienionych akumulatorach i trzech kompletach świec :) udało się zdiagnozować problem. Z tego miejsca polecam mechanika który mi to ogarnął W DWA DNI (zaznaczam, dwa dni, nie dwie zimy). Maciej Kinalski Autoperformance z Piły.  Postawiłem samochód w poniedziałek w środe miałem diagnozę, w czwartek odebrałem auto. Tą tajemniczą przyczyną problemu z którym walczyło wielu był kabel łączący? rozrusznik z aku, oplata on silnik wokół. W pewnym miejscu był on przyjarany, co widać na załączonych fotografiach. 

Życzę wam wszystkim braku problemów podobnych do mojego, oraz mechaników szybko i dobrze rozwiązujących tego typu problemy - czytaj fachowców.

IMG_0429.jpg

IMG_0430.jpg

IMG_0431.jpg

  • Pomoc techniczna 2
Opublikowano

hehe miałem ten sam problem i podobne perypetie z mechanikami przez dwa sezony zimowe, problem również rozwiązałem, sprzedałem france :D 

  • Pomoc techniczna 1
Opublikowano
10 minut temu, qlimazz napisał:

hehe miałem ten sam problem i podobne perypetie z mechanikami przez dwa sezony zimowe, problem również rozwiązałem, sprzedałem france :D 

mój problem polega na tym że za bardzo się do niej przywiązałem oooo 
;p

Opublikowano
mój problem polega na tym że za bardzo się do niej przywiązałem oooo 
;p
Czułem że może być to jakaś prozaiczna sprawa ale niestety nie trafiłem na odpowiedniego szpenia który by mi to ogarnął bez większego uszczerbku na moim zdrowiu i portfelu.

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

A czy problem z odpaleniem miałeś za każdym razem kiedy silnik był zimny? Też mam problemy, z tym że raz na kilka odpaleń kręci dłużej, nie ma reguły.

Opublikowano

Nie było na to reguły. Czasami na zimnym odpalał ok. Problemy z odpalaniem były zawsze kiedy temperatura spadała poniżej zera. Komputer ciągle pokazywał że auto pali świece, po ręcznym przeglądzie świec okazało się że nie są spalone. Przyczynom tego że komputer wskazywał nieprawdziwe informacje był właśnie ten przepalony kabel i problemy z napięciem.

Opublikowano

U mnie nie ma żadnych błędów właśnie. Przewód miałeś wymieniony na inny czy dołożony drugi jak w przypadku alternatora? Zobaczę pewnie na tygodniu do tej wiązki, może dołożę drugi przewód do rozrusznika.

Opublikowano

Problem też rozwiązałem, poprowadziłem drugi kabel od alternatora bezpośrednio do podszybia i po obserwacji 2 tygodniowej problem z odpalaniem zniknął. Zmieniło się też ładowanie z 14.6V do 14.4V.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...