Skocz do zawartości
IGNOROWANY

a4 b6 1.8 t 163 km wywala płyn, gotuje wode


damian163

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich ma problem z audi a4 b6 1.8 t 163 km z 2004 r a mianowicie po około tygodniowym staniu wybrałem sie audi w 20 kilometrową przejażdżkę.W jedna strone wszystko było ok lecz gdy wracałem z 2km od domu audi złapała temperaturę gdy dojechałem do domu miała 120 stopni.Wczesniej ubywało trochę plynu i kiedys tez mi złapała temperatur  dolalem płynu do maxa i było wszystko ok.Poczekałem jak wystygnie i po 5 godzinach dolałem jej plynu do maxa lecz dalej wywalała płyn z zbiorniczka.gdy chodziła na wolnych obrotach i miała 60 i odkręciłem korek płyn pomału zaczynał wypływać z zbiorniczka.Wymieniłem termostat na nowy (termostat w środku posiada cewke chyba elektromagnetyczną  sterowany przez dwa kabelki) lecz to nie przyniosło rezultatu.sprawdziłem ja na kompie miała stały błąd czujnika wychodzącego z chłodnicy wiec kupiłem nowy ale dalej było to samo niby trzyma,90 stopni ale woda we  wężach gotuje sie.Zwaliłem głowice dałem do sprawdzenia była szczelna,planowanie,nowa uszczelka,nowa pompa wody,nowy korek od zbiorniczka.Lecz i to nie pomogło nagrzewnice sprawdziłem za pomocą węża ogrodowego bez zadnego problemu woda przechodziła przez chlodniczkę odpowietrzyłem nagrzewnice za pomocą dziurki na wężu na poczatku grzała lecz gdy jechałem samochodem znowu sie zapowietrzyła niby ma 90 stopni u góry woda sie gotuje a dół chlodnicy zimny,gdy przed zwaleniem głowicy włożyłem stary termostat bez cewki żeby był włonczony na duzy obieg nie robiło sie cisnienie ale silnik sporadycznie łapał 90 stopni.i nie wiem czy moze kabelek co idzie do cewki moze gdzies mysza przegryzła na jednym jest stały minus a na drugim nic kiedy włozymy go do cewki to gdy go naciołem na drugim tez był minus ale mi sie wydaje ze tak musi być.Dziś zauwazyłem gdy przejechałem 10km z tego 2 km z predkoscia 140 to korektor wydechowy tam gdzie się przykreca turbo był czerwony.Jak jej tak przycisnę wtedy zaczyna z nawiewu lecieć goracę powietrze ale jak odkrecę korek od zbiorniczka cały płyn ucieka.Juz ja i mechanicy nie wiemy co może być.jeden zasugerował ze komputer nie otwiera termostatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak i jak złożyłem głowice i zalewalem płynem to też wlonczyly się i po dłuższym czasie się wylonczyly chyba jak się odpowietrzyla i jak wyjme dolną wtyczkę od czujnika też non stop działają.zastanawiam się czy jak dam plus i minus z akumulatora do termostatu jak będzie mieć 90 stopni to czy da płyn na dużą chłodnice? Chyba ze termostat otwiera Ale chłodnica jest zapchana  i dlatego dół jest zimny 

Edytowane przez damian163
Poprawki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Termostat otwiera się normalnie, bez tej cewki sprawdź drożność chłodnicy, ja bym zrobił test na co2 bo zapowietrza się układ +  wywala płyn więc coś jest narzeczy 

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok sprawdzę gdzie w okolicy mają sprzęt do sprawdzania CO2 i sprawdzę chłodnice 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzis zrobiłem test na co2 i wyszedł negatywny trzymalem auto 2500-3000 tys obrotów przez 10 min i nic jak był niebieski tak został. w nagrzewnicy nie ma wody zdjołem waż i nic ustawiłem na odpowietrznik przez 5 min nic potem troche popsikał i znowu nic i tak w kółko z 30 min wąż goracy co idzie do chłodnicy górny a dwa weze od nagrzewnicy zimne w górnym nie ma wody i w dolnym tez chyba albo jest mało.dziś jeszcze spróbuje odłączyc całkowicie nagrzewnice bo raz z niej leci woda a po chwili nie  tak jakby gdzies jakiś wąż był zapchany.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, piszę w imieniu brata ponieważ ma podobny problem. Mógłbyś napisać czy ogarnąłeś temat i co było przyczyną ? U niego akcja się zaczęła po tym jak strzelił mu króciec za silnikiem, ten przy ścianie grodziowej i auto się zagotowało, niestety musiał kawałek jechać bo to było na S3. Auto było już u czterech mechaników, testy wszystkie ok, termostat wymieniony, pompa, reduktor sprawdzony od LPG a auto dalej się gotuje. Pacjent to 1,8T BFB zmodzony na 240 KM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co żaden z tych mechaników nie proponował zrzucenia czapy? Ja tam myślę że bez tego się nie obejdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy stawiali na uszczelkę w ciemno ale testy wychodziły negatywne do tego nagrzewnica się zapchała i tak co jeden to lepsze teorie wymyślali bez efektów a kasy ubywało. W środę auto idzie do piątego mechanika, gdzie też od razu chcą ściągać czapkę a co śmieszne ostatni nawet nie sprawdził drożności chłodnicy, olewka totalna. Dam znać co i jak wyszło po wizycie u piątego mechaniora, dzięki za sugestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...