Kevirek Opublikowano 4 Lutego 2018 Opublikowano 4 Lutego 2018 (edytowane) Sprawa wyglada nastepujaco. Siedze sobie w mojej maszynie, bawie sie bajerami ogarniam temat bo nowy nabytek 80% sprzetu to czarna magia. Auto zgaszone, ale zaczyna mi sie wszystko wygaszac, normalna sprawa oszczedzanie energii itp. Klikam przycisk start engine, ale bez hamulca wiec auto sie nie odpali tylko uruchomia sie wyswietlacze i reszta ststemow. Wszystko cacy a tu nagle zolta kontrolka check engine z lewej ja gacie pelne bo takie cos w takim aucie oznacza tylko problem wagi panstwowej. Nie chce zniknac samo wiec wciskam hamulec klikam raz jeszcze zplon auto odpala kontrolka gasnie. I pytanie takie pier**la, normalna sprawa czy smierdzi tu cos zatajeniem jakiegos problemu. Wiem ze to nie problem bo znajomy w a6 sam zlikwidowal check engine. Mial problem z klapami, zablokowal je w jednej stalej pozycji zlikwidowal blad i juz nigdy mu sie nie pojawil. Na pelna diagnostyke i tak pojade ale dopiero za miesiac i czy mam sie martwic czy to tylko taki jednorazowy wybryk nowe auto kupa elektroniki moze sie zdarzyc. Blad nie jest staly pojawil sie dopiero raz Edytowane 4 Lutego 2018 przez Kevirek
wrclaguna Opublikowano 4 Lutego 2018 Opublikowano 4 Lutego 2018 tylko komp ....i troszke wiedzy Na razie sie nie ma co sie przejmowac
Kevirek Opublikowano 7 Lutego 2018 Autor Opublikowano 7 Lutego 2018 Temat zakonczony. Troche wstyd, ale tak to jest jak sie jezdzi 20 letnia fura i przesiada na 2 letnia ?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się