Wypalone gniazdo zaworów przez LPG w 1.8T . Jakie koszty.

[nomad999 1]

Czołem !

1.8 t BFB 2003

Przejechałem na LPG 100k km bez większych problemów. Ostatnio wymieniłem reduktor. Więc strojenie LPG od nowa. Dzisiaj najprawdopodobniej okazuje się , że  wypaliło 1 albo 2 gniazda ( wypadanie zapłonu, kompresja 30% nominalnej). Pomimo że nie zauważyłem spadków mocy. Tylko kuleje na jałowym.

 

 Może to przypadek, ale chyba przejadę się do gazownika ?

Jestem z Wrocławia. 

Ktoś borykał się z problemem wypalonych zaworów 1.8 t  już, zna koszt naprawy i sprawdzony serwis?

 

 

[cysiek18 55]

9 godzin temu, nomad999 napisał:

Czołem !

1.8 t BFB 2003

Przejechałem na LPG 100k km bez większych problemów. Ostatnio wymieniłem reduktor. Więc strojenie LPG od nowa. Dzisiaj najprawdopodobniej okazuje się , że  wypaliło 1 albo 2 gniazda ( wypadanie zapłonu, kompresja 30% nominalnej). Pomimo że nie zauważyłem spadków mocy. Tylko kuleje na jałowym.

 

 Może to przypadek, ale chyba przejadę się do gazownika ?

Jestem z Wrocławia. 

Ktoś borykał się z problemem wypalonych zaworów 1.8 t  już, zna koszt naprawy i sprawdzony serwis?

 

 

30% nominalnej kompresji to 3-4 bar  Taki silnik nie miał by prawa jeździć. Napisz jakie ci wyszły dokładne wyniki.

Jak mieszanka LPG będzie za uboga to może wypalić gniazda, zwłaszcza po przebiegu 100k. Zrób logi dynamiczne 002+033, zobaczymy jak instalacja ustawiona. Zanim skasujesz błędy przed logami zobacz jaką masz wartość korekty długoterminowej w grupie 032.

[nomad999 1]

13 godzin temu, cysiek18 napisał:

30% nominalnej kompresji to 3-4 bar  Taki silnik nie miał by prawa jeździć. Napisz jakie ci wyszły dokładne wyniki.

Jak mieszanka LPG będzie za uboga to może wypalić gniazda, zwłaszcza po przebiegu 100k. Zrób logi dynamiczne 002+033, zobaczymy jak instalacja ustawiona. Zanim skasujesz błędy przed logami zobacz jaką masz wartość korekty długoterminowej w grupie 032.

Na 1 cyl. 3,5 bar   na 2 cyl. 6,5 bar  na 3 cyl. 10 bar  na 4 cyl. 13 bar.

Zrobiona próba olejowa- bez zmian, więc to nie wina pierścionków.

Jak to możliwe że śmigałem nim z tym 200 km/h . Chyba, że kompresja spadła tuż przed wjechaniem do warsztatu na badanie. Jest też opcja uszkodzonego barometru albo oszustwo mechanika.

Bo chyba mało możliwe , że nie ma kompresji tylko na wolnych obrotach, a przy ich zwiększeniu jakimś cudem powraca do normy :)

[cysiek18 55]

48 minut temu, nomad999 napisał:

Na 1 cyl. 3,5 bar   na 2 cyl. 6,5 bar  na 3 cyl. 10 bar  na 4 cyl. 13 bar.

Zrobiona próba olejowa- bez zmian, więc to nie wina pierścionków.

Jak to możliwe że śmigałem nim z tym 200 km/h . Chyba, że kompresja spadła tuż przed wjechaniem do warsztatu na badanie. Jest też opcja uszkodzonego barometru albo oszustwo mechanika.

Bo chyba mało możliwe , że nie ma kompresji tylko na wolnych obrotach, a przy ich zwiększeniu jakimś cudem powraca do normy

Dziwna ta kompresja. Z tą co napisałeś to auto raczej nie ma prawa jeździć. Ponowił bym ten pomiar

[k232 90]

Coś mechanik źle popatrzył, powtórz próbę .

[wesz82 79]

Dobre co kazdy pomiar komprecha rosnie....

Stawiam litra ze podczasz pomiaru ktos zapomnial odl zasilanie paliwa i pompa podawala paliwo stad kazdy nast cyl wychodzi wzorowo.

Kup zestaw za pare pln i zrob pomiar samemu bo cos mi tu pachnie sciema..

Duzo zlopie Ci oleju???

 

[k232 90]

Nie wiem jak jest w turbo ale jak ja mierzyłem u Siebie to tylko odkręciłem świece i tyle. Żadnego zasilania pompy nie odłączałem.

[wesz82 79]

Nom ale jak krecisz pompa podaje paliwo tak i w ten sposob uszczelnia cylinder.

Bynajmniej w dislu jest taka potrzeba.

[nomad999 1]

W dniu 8.07.2018 o 11:51, wesz82 napisał:

Dobre co kazdy pomiar komprecha rosnie....

Stawiam litra ze podczasz pomiaru ktos zapomnial odl zasilanie paliwa i pompa podawala paliwo stad kazdy nast cyl wychodzi wzorowo.

Kup zestaw za pare pln i zrob pomiar samemu bo cos mi tu pachnie sciema..

Duzo zlopie Ci oleju???

 

To jeden pomiar na czterech cylindrach, silnik kręcony rozrusznikiem.

Oleju nie bierze prawie w ogóle. 

Oddałem dzisiaj na drugie pomiary. Jak okaże się że mech. wali w kulki to przejadę się do niego. Bo też mi coś nie pasuje, a zrobić wała na remoncie generalnym można bardzo łatwo bo i kto to zweryfikuje bez dobrej kamery.

BTW polecisz jakiś zestaw do pomiarów?

 

 

[wesz82 79]

Kup cos w granicy 100zl.

Ni ma sensu wiecej placic na wlasne potrzeby.

[cysiek18 55]

W dniu 8.07.2018 o 15:41, wesz82 napisał:

Nom ale jak krecisz pompa podaje paliwo tak i w ten sposob uszczelnia cylinder.

Bynajmniej w dislu jest taka potrzeba.

Odpinasz wtyczki od wtrysków i powinno być ok. 

[nomad999 1]

Zrobione drugie pomiary. Wyszło podobnie.

Czy ktoś ma pojęcie co to może być , że ciśnienie mamy: 

Na 1 cyl. 3,5 bar   na 2 cyl. 6,5 bar  na 3 cyl. 10 bar  na 4 cyl. 13 bar.

na jałowym, a auto nie straciło mocy przy jeździe. Jedyne co to kuleje na wolnych obrotach.

Ściągać głowę , czy spróbować czegoś innego?

 

[wesz82 79]

Dziwna sprawa ze nie stracilo mocy.

Tutaj procz tego ze jest malo bar jest jeszcze duza roznica na cylindrach.

Między 1 szym a 4 tym masz 10bar roznicy gdzie roznica 1 bara robi zamet.

Moze stracilo na mocy ale jak jezdziles i tracilo powoli to nie odczujesz tej straty.

Taki silnik nadaje sie do remontu tymbardziej jak robiles olejowa i wyszlo bez zmian co tez jest dziwne bo olejowa troche podniesie zawsze wynik.

Jak nie bierze oliwy wiecej niz 2l na 10 tys i nie kuleje zbyt to ja bym to olal i jezdzil dalej i czekal na awarie.

A nie masz problemów z odpaleniem go z rana???