Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Buja tyłem przy większych prędkościach


Adrian1118

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich 

Tydzień temu kupilem audi a4 b8 2014r przejechane około 120000 , zawieszenie standard. Wcześniej jezdzilem Focusem 2 i o wiele lepiej auto sie prowadziło. Tutaj dosyć mocno buja tyłem np. kiedy jade szybciej i zrobię szybki ruch kierownicą lewo prawo to tył jakby kilka razy się  bujne zanim auto sie uspokoi. W ogóle muszę cały czas lekko kontrować kierownicą kiedy szybciej jade bo tył jak by mnie ciągnął na boki. W UK ciężko znaleźć zakład z szarpakami zeby sprawdzić zawieszenie. Sam ponaciagalem wszystkie tuleje łomem i żadna bez najmniejszego luzu. Amorki suche, czy możliwe że  siadły nawet jeśli sie nie wylały. Geometrię zrobiłem ale nie pomogło. Czy mogę zakupić amory np. od sportowego zawieszenia zeby utwardzic trochę tył? 

Edytowane przez Adrian1118
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Adrian1118 napisał:

Amorki suche, czy możliwe że  siadły nawet jeśli sie nie wylały.

Oczywiście, że tak. Nie tylko wylany amor kwalifikuje go do wymiany. Jak amory chcesz zmienić na inne, "sportowe" to na wszystkich osiach i prócz tego sprężyny inne, bo taki amortyzator ma krótszy skok.

Edytowane przez przem8
  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Chyba jednak na razie zakupie amorki dedykowane do 1BA ponieważ i tak to zawieszenie wydaje mi sie dosyć  twardę.  Czy da radę jakoś samemu sprawdzić sprawność tych moich amortyzatorów? 

Edytowane przez Adrian1118
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otwórz bagażnik i naciskaj na tył auta. Jak będzie się dosyć mocno bujało po tym jak puścisz tzn. że amorki nie trzymają.

Sprawność sprawdzisz tylko na SKP ale to nie są miarodajne wyniki bo na ich sprawność ma wpływ ogólny stan zawieszenia, ciśnienie oraz rozmiar opon itp.'

Jeżeli autem buja na boki to może być wina łączników bądź gum na stabilizatorze, bo to one są odpowiedzialne za bujanie na boki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...