Skocz do zawartości
IGNOROWANY

gruszaka podciśnienia/zawór kolektora


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

Byłem dziś u mechanika na wymianie sprzęgła alternatora i przy demontażu zauważył raczej typowa usterkę ramienia gruszki podciśnienia w którym jest ułamana i zgubiona górną część ramienia podnosząca mębrane, czyli klapy są cały czas zamknięte do dolotu kolektora. Zrobliśmy małego moda żeby klapa była cały czas otwarta. Nigdzie nie moge znaleźć do czego sluży owe wzbogacanie mieszanki tlenem przy wyższych obrotach. Czy to są tylko względy ekologi czy moze jakaś istotniejsza część pryz której taka modyfikacja mogła by czymś zaszkodzić w eksploatacji silnika ? Dodam ze da sie teraz odczuć że samochód troszke lepiej sie zbiera na niższych obrotach. Słyszałem również że znajomy mechanika jeździ tak od dłuższego czasu i spalanie na trasie zmniejszyło sie o ok 0,5l 

Co o tym myślicie ? głownie zastanawia mnie to czy otwarte klapy mogą w czymś zaszkodzić

Opublikowano

Wszystko odnośnie gruszki masz tutaj:


Na otwartych jest lepiej w dolnych partiach obrotów, ale spalanie pokazywane na fisie nie jest prawdziwe - przynajmniej w moim przypadku. Nie zaszkodzą w niczym, ale będziesz się wkurzać na górne partie obrotów. Zrób to i będziesz zdecydowanie zadowolony.

  • Pomoc techniczna 1
Opublikowano

Dzięki wielkie za podesłanie tematu ;) nie posiadam fisu także nie będe sie miał na co denerwować bo moje szacowanie spalania polega na zalaniu do pełna i liczeniu :D co to znaczy że będe sie denerwiwać na górne parie obrotów  ? i nie do końca zrozumiałem czy zrobić w sensie żeby działało czy zostawić jak jest na otwartych ?

Dodam że niedawno byłem w górach i przy 4 osobach ze mną w samochodzie wyjazd  hotelu pod górkę był taki że myślałem ze zaraz zgaśnie i będe musiał na ręcznym trzymać i palić sprzęgło :o ale jakoś powoli nabierał obrotów przy wciśniętym do końca pedale gazu

Opublikowano

Przy otwartych klapach do 3 tysięcy ciągnie fajnie, później jest katastrofa i właśnie najbardziej jest to odczuwalne przy większym obciążeniu. Wtedy kręcisz go wyżej bo ma więcej mocy i momentu, ale nie przy otwartych klapach. Zrób to tak, żeby działało jak fabryka wypuściła. Urwane ramię jest naprawić najłatwiej. Podeślę Ci fotkę jak to jest u mnie zrobione, ale dopiero po pracy.

Przeanalizuj temat który podesłałem i będziesz wiedział dokładnie co i jak.

  • Pomoc techniczna 1
Opublikowano

dzięki, właśnie przed chwila zrobiłem takiego moda co do dorobienia oczka w ramieniu, i sprawa wyglada tak ze pokrecilem do 3-4 tys i ramie stoi w miejscu. Jak wymuszam wcisniecie ramienia manualnie to lekko syczy i przestaje, nie wiem czy tak to ma wygladac. Moze mębrana jest pęknięta a moze cos jakas nieszczelność na węzykach. Sprawdze testerem do lpg te wężyki które są od gruchy

Opublikowano

Tam jest jeszcze przekaźnik, może być jego wina, może być nieszczelność i może być membrana uszkodzona. Obstawiałbym membranę, ale sprawdzić musisz wszystko.

Sprawdź czy jest podciśnienie przed czujnikiem i za czujnikiem. Jak to będzie hulać to na membrana winna.

  • Pomoc techniczna 1
Opublikowano

na te chwile to zrobiłem tak: 

wyciągnąłem węzyk ten krótki idacy od cewki do gruszki i przy wymuszonym wyciskaniu ramienia nic nie zasysa, przy oddalonym silniku na jalowych tak samo nic nie zasysa. Jednak ze spróbowałem takie cos ze przedłużyłem ten wężyk i próbowałem z całych sil wdmuchac powietrze i sie nie dało. Nie za bardzo wiem jak ta gruszka dziala oprócz tego ze jak dzwigna i góry to klapy zamknięte a jak ciągnie ramie w dół to otwiera klapy. Jeżeli chodzi o ten wężyk przy cewce który gdzies idzie w kierunku bloku/kolektora (podpinany pipnowo od dołu do króćca) nie dałem rady go zdjąć a nie chce urwać. Zastanawia mnie fakt co robi cewka tam i jak to dziala. Nie wiem czy to co robiłem teraz mialo jakis większy sens i cos mozna z tego wywnioskować

Opublikowano (edytowane)

 Zrób tak - odepnij wąż od gruszki, niech ktoś wciśnie gaz i zobacz czy wtedy przez wąż zasysa powietrze, czy robi się podciśnienie. Jeśli nie to ten przekaźnik/elektrozawór/czy jak to się nazywa. Jeśli jest podciśnienie to pewnie membrana uszkodzona.

Działa to tak, że wciskając gaz w dolocie robi się podciśnienie, to podciśnienie trafia do gruszki (poprzez elektrozawór) gdzie zaciąga membranę co powoduje pociągnięcie ramienia w dół i tym samym zmianę długości kolektora ssącego (czyt. otwarte/zamknięte klapy). Działa to tylko do 3000 obrotów i jest sterowane elektrozaworem. Jeżeli będzie powyżej 3k obrotów elektrozawór nie puszcza podciśnienia do gruszki.

 

BTW - silnik bierze Ci olej?

Edytowane przez Rosomak91
  • Pomoc techniczna 1
Opublikowano

czyli jak dobrze rozumiem to podciśnienie powinno zasysac do ok 3tys obrotów zeby klapy były otwarte i auto miało większy moment obrotowy a po 3tys zamyka zeby ciągnęło na wyższych obrotach. Tak wywnioskowalem z całego tematu który wysłałeś ze auto na wymuszonym otwarciu klap fajnie sie zbieta a po tych 3-4tys jest muł. To co ja zauważyłem to gdy jeździłem na zamkniętych caly czas to zbierał sie właśnie od ok 3 tyś. 

To na te chwile moze zrobie tak ze odłącze wężyk od gruchy i przedluze pneumatycznym do króćca a na koniec dam strzykawke odciagniętą jak zassie to znaczy ze jest podciśnienie. Próbowałem z kolegą z 10 minut temu sprawdzić ze przytknąl palec do króćca i gazowalem do 3 tys. Mowil ze ma wrażenie ze zasysalo ale pewny nie był. Ewentualnie ściągnę calą gruche i zobacze w jakim stanie jest mębrana, z tego co patrzyłem demontaż chyba nie jest skomplikowany jakis bo są tam 2 śruby. Nie wiem czy ma to znaczenie ale wczoraj mechanik wyciągał mi cos tam gdzie jest ta sprężynka i oring, nie wiem czy jest możliwość zlego złozenia ? z tego co widziałem złożył jak było. 

Co do oleju to aktualnie zmieniłem olej na motul 10w40 i jestem zadowlolnybo bo nie bierze. Wczesniej miałem 5w30 i brał ok 300-400 na 1000km. Odma olejowa wymieniona na nową OEM rok temu :)

Opublikowano

Powinno mocno zaciągnąć bo żeby pokonać sprężynę w gruszce trzeba jednak trochę siły włożyć. Nie sprawdzałem tego u siebie ale powinno pociągnąć zdecydowanie. Mogę się mylić w tej kwestii.

Demontaż i montaż jest prosty, są tam oringi ale raczej się o nich nie zapomina. Jest jedna mała sprężynką na którą trzeba uważać by nie uciekła bezpowrotnie pod silnik :D

  • Pomoc techniczna 1
Opublikowano

w takim razie jak wróce do domu to spróbuje zrobić ten myk z strzykawką :) a w sumie chyba to mi powinno najwięcej powiedzieć jezeli chodzi o to czy zasysa. Jeżeli tak to trzeba bedzie skupić sie na mębranie a jezeli nie to juz sam nie wiem, albo wężyki albo cewka, z tym ze te wężyki dluższe raczej trudno wymienić bo chyba bez rozbierania kolektora sie nie obedzie ?

Opublikowano

Sprawdziłem czy jest podcisnienie na strzykawce i wynik wyszedl jak najbardziej pozytywny :) przy wejściu na wyzsze obroty. Przy ok 3 tys zasysa odrazu. Później wrzuce filmik jak to wyglądało

Opublikowano

 

Opublikowano

 

Opublikowano

Hah, no niezły pomysł. Na pierwszym filmie widać, że gruszka próbuje reagować, delikatnie się rusza ramię przy dodawaniu gazu. Membrana do wymiany. Spróbuj wyhaczyć gruszkę używkę. Może ktoś na forum pomoże. Ja kupiłem z ułamaną dźwignią, ale membrana cała :) 

  • Pomoc techniczna 1
Opublikowano

Dokładnie, miałem też pisać o tym ze po przeanalizowaniu filmu widać jak delikatnie sie rusza, będe szukać gruchy bądź mębrany ale widze ze to cięzki temat jest z dostępnością ? szczególnie za przyzwoitą cenę. Ale najpierw za jakiś czas w wolnej chwili będe chciał ściągnąć gruche i zobaczyć w jakim stanie jest mębrana i jak wygląda pęknięcie. Może uda mi sie cos podkleić łatke o ile będzie to możliwe. Akurat w pracy mam dostęp do różnego rodzaju gumy, bo troche grzebie przy zaworach siłownikach etc i czasem trzeba dorabiać uszczelnienią bądz jakieś nietypowe oringi. Grunt ze na te chwile wiem teraz jaka jest przyczyna ;)

Opublikowano

Pewnie wyczytałeś już, że często gruszki są sprzedawane z całym kolektorem, a kolektor raczej nie będzie Ci potrzebny. Ludzie wtedy piszą, że chcą samą gruszkę i niektórzy złomiarze tak odsprzedają. Mam jedną gruszkę z popsutą membraną i szczerze mówiąc nie miałem technologi żeby to podkleić. Membrana jest dosyć cienka a musi być wytrzymała. Na dodatek pękła na zgięciu co dodatkowo utrudnia. Jeśli się uda podkleić daj znać jak to zrobiłeś :)

Rozbierając gruchę staraj się jak najmniej ją odkształcić, to denko pod membraną w moim przypadku nie chciało wskoczyć w swoje miejsce - wystarczyło trochę podpiłować, ale już tego nie robiłem bo bez sensu to było :D

Opublikowano

Dokładnie, z tego co widze sprzedają albo z kolektorem albo gruszeke z urwanym oczkiem bądź całym w cenie od 50-200 zł :o

Postaram sie pobawic z tym jakosnza tydzień dwa, bo narazie za dużo czasu nie mam ;/ 

Rozbiote to zobacze byc moze nie uda sie tego zregenerować, ale tego nie wiem. W każdym razie spróbuje swoich sił i dam znać ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...