Problem z parującymi szybami

[elgecco 1]

W dniu 13.12.2019 o 22:38, KINIAM napisał:

Podejrzewam, że problemem może być wilgoć w środku, wtedy osuszacz lub  żwirek dla kotów.

Jak masz umyte szyby można na nie /z pominięciem jednej szyby/ od środka  nałożyć jakiś produkt antypara lub kremem do golenia aby nie było pary na szybach jest potrzebna na nich warstewka gliceryny.

Jak już ustalisz co było przyczyną to napisz aby inni mieli z tej całej pisaniny korzyść.

A prześmiewcami i tymi "mądrymi" za nad to się nie przejmuj na każdym forum są tacy i inni.

Czasem i mnie drażni, że błahe pytania ale dla jednego to normalna sprawa a dla innego niemal odkrycie, uczymy się i łykamy wiedzę a mądrzy ludzie się nią dzielą.

 

Dziękuję kolego za pomoc, wymieniłem kabinowy niby nie było przy nim wilgoci i liści czy jakoś dużo "syfu". Ale wymienione to wymienione. Szyby nie są tłuste, są czyste. 

Po wymianie filtra zakupiłem właśnie pochłaniacz wilgoci (woreczek z kulkami gdzie woda spływa do pojemniczka- podobne jak stawia się w domu) i troszeczkę wilgotny woreczek był dziś- nie było mrozów więc ciężko stwierdzić.

Ale z tego co zauważyłem to po wymianie filtra i włożeniu tego pochłaniacza szyby przestają parować, nie ma już takiej wody na szybie, tylko po uruchomieniu auta włączam klimatyzacje i po chwili szyba jest "do jazdy".

Kolega z pracy poleca mi jakąś "antyparę" do spryskania na szybę, kupie i przetestuje dam znać

Jeśli ktoś ma problem to u mnie pomogło: wymiana filtra oraz umieszczenie w aucie osuszacza.

[lewmichal 16]

W temacie preparatów na szyby zapobiegającym parowaniu szampon też się sprawdza.

[KINIAM 46]

30 minut temu, elgecco napisał:

1. ... tylko po uruchomieniu auta włączam klimatyzacje i po chwili szyba jest "do jazdy".

2. Kolega z pracy poleca mi jakąś "antyparę" do spryskania na szybę, kupie i przetestuje dam znać

1. włączenie klimy w zimę szybko podsusza wnętrze pojazdu i szyby mniej parują.

2. nakładanie antypary jest dość trudne, najlepiej takie pod ciśnieniem i nakładamy "mgłę"  bez zacieków na szyby tak jakbyśmy lakierowali, powierzchnię nie przecieramy.

ja stosuję cienką warstwę gliceryny na zimę a na wiosnę ją usuwam, trzeba samemu dojść do pewnej wprawy i nakładania metodą prób i błędów, polecam testować na lustrach w łazience, gdzie jest natrysk.

[elgecco 1]

5 godzin temu, lewmichal napisał:

W temacie preparatów na szyby zapobiegającym parowaniu szampon też się sprawdza.

Szampon? Nie słyszałem o tym, jakiś mentolowy cienko nakładany na szybę i później wytrzeć do sucha drugą ścierką?

5 godzin temu, KINIAM napisał:

nakładanie antypary jest dość trudne, najlepiej takie pod ciśnieniem i nakładamy "mgłę"  bez zacieków na szyby tak jakbyśmy lakierowali, powierzchnię nie przecieramy.

ja stosuję cienką warstwę gliceryny na zimę a na wiosnę ją usuwam, trzeba samemu dojść do pewnej wprawy i nakładania metodą prób i błędów, polecam testować na lustrach w łazience, gdzie jest natrysk.

Myślałem, że to jakiś nieskomplikowany proces, spryskać mgiełką dotrzeć do sucha i z głowy.

Mogę jakimś łatwo dostępnym środkiem zakonserwować szybę i w miarę łatwy sposób? Zaciekawił mnie post kolegi na temat szamponu  

[lewmichal 16]

Szampon nada się jakikolwiek z łazienki. Rozprowadzasz po szybie nawet reką. Nastepnie ręcznikiem papierowym docierasz i nie ma prawa parować. Jednak warto jedną szybę zostawić, żeby wilgoć miała się gdzie osadzić.

Najlepiej poćwicz na lustrze w łazience. Ja wpadłem na to, gdy walczyłem z parowaniem okularków pływackich i gogli narciarskich. Najtańsza i najprostsza metoda.

Edytowane 16 Grudnia 2019 przez lewmichal

[dekiel 13 259]

Elgecco przydałaby Ci się dłuższa trasa z włączonym nawiewem aby przesuszyć wnętrze. Na pewno jeszcze jest wilgoć w kabinie  , można też zapodać dmuchawę  gorącego powietrza taką ze 2Kw  i zostawić na godzinę.

Edytowane 16 Grudnia 2019 przez dekiel 13

[elgecco 1]

Bardzo fajna podpowiedź za co dziękuję. Dziś po pracy spróbuję z tym szamponem na szybę i zostawię jedną żeby miało gdzie się osadzać. Byłoby na przyszłość i w jakimś stopniu zakonserwowane. Bardzo fajnie jakby mi się udało i pomogło

14 godzin temu, dekiel 13 napisał:

Elgecco przydałaby Ci się dłuższa trasa z włączonym nawiewem aby przesuszyć wnętrze. Na pewno jeszcze jest wilgoć w kabinie  , można też zapodać dmuchawę  gorącego powietrza taką ze 2Kw  i zostawić na godzinę.

Będę wyjeżdżał na święta do rodziny, czeka mnie jakieś 180 km trasy więc klima pójdzie puszczona na szybę i zobaczymy, może się "wygrzeje"

Dziękuję za wszystkie podpowiedzi i pomoc jaką udzielacie świeżakowi, na prawdę jest pomocna 

[Olgierd93 17]

Myk z szamponem działa, polecam ^^

Edytowane 17 Grudnia 2019 przez Olgierd93
przez przypadek dodałem spoiler

[KINIAM 46]

Wszelkie myki z szamponami, kremami itp. zawierającymi glicerynę sprawdzają się.

Ja od jakiegoś czasu najchętniej używam jednak  Antibeschlag-& Fensterreiniger Aktivschaum -Spray choć od firmy K2 podobny preparat też dobrze sobie radzi.

Te preparaty dobrze jest nakładać również na reflektory szkło, plastik łatwiej odchodzi brud i sok z owadów jak trzeba przemyć w trasie czy potem już podczas mycia.

[elgecco 1]

Bardzo dziękuję za wszystkie podpowiedzi, okazały się bardzo przydatne. We wtorek wytarłem szybę szamponem i przetarłem później "na czysto" ręcznikiem papierowym- efekt? Już nie osadzą się nic na szybie nie ma pary czy marzięcia na szybie

Temat rozwiązany- wymiana filtra i umycie szyby szamponem

[tobias 18]

wow

[Fido 120]

Wow ?

Ja by na Twoim miejscu napisał tak

"O ja nie cierpiędolę "