golfagn Opublikowano 13 Grudnia 2019 Opublikowano 13 Grudnia 2019 Witajcie! Problem co prawda sam się rozwiązał, ale ciekawi mnie co to mogło być. Mianowicie: odpaliłem auto, ale za krótko przekręciłem kluczyk bo mi się ręka omsknęła i autko przez chwilę pokaszlało. Po chwili przeszło i zapomniałem o sprawie aż do kolejnego odpalenia, kiedy sytuacja się powtórzyła (tylko na zimnym silniku). Odpalał od strzała, ale przez 2-3 minuty przygasał, kiepsko reagował na gaz. Lekko auto się zagrzało i wszystko było ok. Objaw trochę jakby powietrze dostawało się do paliwa. Błędów brak. Miałem już wszytko rozkręcać, ale nagle wszystko samo przeszło. Macie pomysł, co to mogło być? Paliwa było pół zbiornika, wszystko szczelne.
Emejcz Opublikowano 13 Grudnia 2019 Opublikowano 13 Grudnia 2019 Raczej paliwa za dużo w kolektor poszło i musiało się dopalić.
golfagn Opublikowano 14 Grudnia 2019 Autor Opublikowano 14 Grudnia 2019 No to tak, ale czemu potem jeszcze 2 dni to trwało? Syfu w baku nie mam, paliwa pół baku i nie dolewałem w międzyczasie, więc to nie jego wina.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się