Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Falowanie obrotów i drgania silnika( nierówna praca)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć, 

Silnik: 2.0 TFSI BGB Quattro 200km Tiptronic
Chciałem się dzisiaj podzielić z wami moim problemem,  drgania silnika (nierównej pracy oraz pracy jak diesel) i falowania obrotów ( tylko na zimnym silniku ).  Robię to bo może ktoś miał to samo i pomoże, a może ktoś ma to samo i uniknie wymian których dokonałem do tej pory. 

Wszystko zaczęło się 4 dni po zakupie auta. Padł mi silnik ( zerwany łańcuch pompy olejowej) zatarł się cały silnik i turbo , samochód wyzionął ducha.  Zdecydowałem się na zakup nowego silnika a nie remont, jednak już po wymianie zaczęły się kolejne problemy. Auto pracowało jak diesel i trzęsło nim na lewo i prawo, samym autem jak i budą wewnątrz . Zacząłem poszukiwania, wymieniony olej w skrzyni ( profilaktycznie...) , zaślepiona odma , wymiana wariatora z całym wałkiem i łańcucha rozrządu , czyszczenie kolektora i przepustnicy i zaworów - nic nie pomogło . Następnie podjąłem się wymiany bo VCDS pokazał wypadanie zapłonów na 3 cylindrze cewek i świec, lecz to również nie zaowocowało niczym pozytywnym. Następnie przyszła wymiana rury dolotowej (która nie była dziurawa , ale warto spróbować) tej co idzie do przepustnicy , a potem sprawdzenie reszty rur pod względem nieszczelności - ale nic to nie wykazało . Następnie sprawdzona została kompresja 11,5 (1-3 cylinder) 12 na 4 oraz ciśnienie oleju 0,6-0,7 na ciepłym silniku na wolnych obrotach . Ponowne podłączenie VCDS pokazało dalej wypadanie zapłonów i ciągle błędy P229 ( nieszczelność w układzie dolotowym) i czasem pojawiały się błędy z czujnikiem A od sprężarki ( przeładowanie) , uboga mieszanka itp. ... ale również wypadanie zapłonu na 3 cylindrze ( jednak nie tak częste jak wcześniej) . Wymieniłem więc wtryski i wyczyściłem jeszcze raz zawory i mechanik sprawdził katalizator oraz przez elektryków została rozebrana i sprawdzona cała wiązka od zapłonu , cewek - nadal nic. Na tym etapie się zatrzymałem , sugestią jest wymiana "kit'u" do zaślepiania odmy na nową sprawną odmę. 

To taki opis w skrócie, może ktoś będzie w stanie doradzić lub może ktoś zna odpowiedź .

Dorzucam jeszcze logi sprzed wymiany wtrysków. 

rafal-b7-2.0 (1).txt

Opublikowano (edytowane)

Kolego, ogólnie to ciężko te silniki doprowadzić do idealnej pracy. Z reguły albo drgają, albo nie mają mocy, albo wszystko na raz.

Ja też borykam się z drganiami silnika. Wymieniłem już świece na NGK, przedni rozrząd z pompą wody, pasek wielorowkowy, czyściłem przepustnicę, wymieniłem katalizator na sportowy Magnaflow, zawór DV od turbo, odmę na oryginał nowy, uszczelkę pod pokrywą zaworów.

Dodam że obecnie błędów na kompie brak. Nieco mi pomogło podniesienie obrotów VAGiem na 780 - drgania jakby nieco mniejsze. Uznałem że trzeba jeździć, najwyżej się coś rozleci - wtedy będę się martwił. Bo tak to można całe auto wymienić.

Ładnie i równo pracujący TFSI to trochę jak YETI, ktoś niby gdzieś widział.

Edytowane przez lutas
Opublikowano

Dzięki za odpowiedz ,

Gdyby to szarpał silnik po prostu to bym odpuścił , ale to jest coś w stylu wibracji na Ursusie (tak jechałem kiedyś , mogę porównać :D ) .

Siedziałem również w innych 2.0 tfsi i praca ich faktycznie jest specyficzna . Ale jest o wiele bardziej komfortowo niż w moim . 
Może w sumie ktoś coś majstrował przy programie i dlatego tak jest . Nie wiem .

Mechanior walczy , dam znać jak będę coś wiedział . 

Opublikowano

Poduszki sprawdzone ? 

Opublikowano

Poduszki sprawdzone , tym bardziej objawy nie wskazują na poduszki . Silnik pracuje jak diesel i falują obroty . Coś jest nie tak z zapłonem :/ 

 

Opublikowano

Też osobiście długo walcze z drobnymi wibracjami w tym samochodzie. Szczerze nie mam już pojęcia co mogło by pomóc. 

Wymieniałem świece, sprawdzałem cewki, wymieniałem poduszki na nowe(aso) itd itd.

przez jakis czas mialem objawy spadajacych mocno obrotow(na sekunde) przy zatrzymywaniu sie. Odziwo ustalo.

Pogodzilem sie troche juz z tymi wibracjami i po prostu jezdze.

Opublikowano

Cześć,

Trochę odgrzebię kotleta bo minęło sporo czasu,a u mnie wydarzyła się masa rzeczy. 

Nie dawało, nie daje i pewnie nie będzie dawało mi to spać, ale muszę na jakiś czas pogodzić się z drganiami (choć może już mniejszymi).

Konkrety: 

Wymiana głowicy i jej regeneracja nic nie dała, nowe wałki, znowu nowy wariator i napinacz z łańcuchem;
Wymiana DV i n75 sprawiła, że zniknęły błędy i są mniejsze drgania.

Pozostaje do wymiany: poduszki i regeneracja skrzyni , tak to wszystko zrobione !!

Na razie śmigam tym co jest i staram się polubić z drganiami :P 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...