dedee Opublikowano 29 Grudnia 2021 Opublikowano 29 Grudnia 2021 (edytowane) Witam, zatankowałem autko na stacji po czym chcąc odpalić zaczęło dziwnie się zachowywać mianowicie cała buda wpadła w duże wibracje, już wiedziałem że szykuje się mega prezent noworoczny, zaskoczony sytuacja dalej kręciłem silnikiem aż złapał, po czym odjechałem od dystrybutora 3-4 metry i wyłączyłem silnik. Byłem przekonany że któryś z niezawodnych wtrysków Simensa wyzionął ducha, poczekałem chwilę po czym znowu zakręciłem dłużej silnikiem i tu bez niespodzianek, mega wibracje i brak szansy na odpalenie. Pod maską nic nowego, dopiero ściągając osłonę rozrządu moim oczom ukazał się luźny pasek. Pytanie brzmi czy miał ktoś podobną sytuację i jaka diagnoza od mechanika padła w Waszym wypadku? Co mogło pójść nie tak? Rozrząd wymieniany 40kkm temu, pasek w dobrym stanie, autko po programie na 200km.Z góry dzięki za pomoc. Edytowane 29 Grudnia 2021 przez dedee
FreeStylePL Opublikowano 29 Grudnia 2021 Opublikowano 29 Grudnia 2021 (edytowane) U mnie, po 2 tyś od wymiany rozrządu strzeliła szpilka od napinacza (przy 70 km/h i 5 biegu). Poleciało wszystko, 16 zaworów, popychacze zaworowe połamało, prowadnice zaworowe wymienione by były w średnim stanie. W sumie wyszło około 4 tyś. Edytowane 29 Grudnia 2021 przez FreeStylePL
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się