[ALL B5] Wydruk z niemieckiej stacji diagnostycznej

[rikokodo299 0]

Witam wszystkich

Autko, które kupiłem w niemieckim komisie, oprócz książeczki serwisowej i innych faktur z serwisów, miał również wydruk z ostatniego przeglądu. Tak mi się wydaje. Nie jest on chyba kompletny. Możecie mi powiedzieć co za wartości na nim figurują.

Z góry dziękuję za pomoc :wink4:

[rtocki 1]

To z pomiarów na normę spalin, 3 pomiary (Ergebniss der Messungen): LL - wolne obroty (obr/min), AR - gaz w podłogę, na luzie (obr/min) , beschl. zeit - czas przyspiszenia z wolnych na full (sek.), i trubwet - ilość sadzy bodajże. Ale wszystko wyszło w normie, dostał plakietkę. A u nas te dane do niczego w sumie Ci się nie przydadzą

[GRazny 5]

jeszcze nie... ale niedługo będziemy się modlili żeby autka normę trzymały (patrz podatek ekologiczny)

[rtocki 1]

he,he będzie się z powrotem wbijać katy, dpf-y, naprawiać egr-y i co tam jeszcze kto usunął, albo płacić za radość

[rikokodo299 0]

Faktycznie u nas to nie potrzebne.

"Lepiej niech ci nasi politycy nie wymyślają. Dlaczego ja mam płacić jakieś ekologiczne, a kto mi da pieniądze na zawieszenie, urwane koła itd. Niemcy płacą bo mają super drogi i nie jeżdżą na światłach". :decayed:

[Grzegorz76 2]

Sorka, że nie w temacie ale nie mogłem się powstrzymać. Te pieczątki to oni mają Nic tylko zamiast tego wielokąta dać ptoka i ...... :gwizdanie:

[aju 3]

ale wy (my) nie będziecie już płacić.... tylko nowo sprowadzone 1 raz rejstrowane autka, więc modyfikować dowoli...

Popłaczemy gdy będziemy chcieli "odnowić" nasz garaż

[M.Audi 0]

ja jeszcze mam do tego TUV