Wahania poziomu oleju

[damianw123 0]

Witam

 Otóż nie wiem czy jest problem z poborem oleju, czy nie, bo są wahania. Wymieniałem olej 3 tygodnie temu. Zalalem do maximum i tak zostawiłem. Przejechałem 800 km, normalnie, bez tras i deptania. Sprawdziłem pierwszy raz przy 400km, nie zmieniło się nic. Sprawdzam dziś i jest 3/4 na miarce. Jest możliwe, żeby przy takim przebiegu ubyło już oleju? Jeśli chodzi o wahania to ciężko mi to wytłumaczyć ale spróbuję. Jak zrobię krótki dystans i nie zagrzeje się dobrze to potem w tym samym miejscu sprawdzania jest tego oleju mniej. Czy to chwilę po zgaszeniu, czy po nocy. Natomiast jak jest dobrze zagrzany, to potrafi "wrócić" do wyższego poziomu. Było też tak, że odkręciłem kiedyś korek wlewu oleju na odpalonym, nie wystrzeliło go, ani nie zassało, lekko drżał. Ale po tym zabiegu też miałem przypadek, że olej się obniżył. Wiem, że pomieszane, ale nie wiem jak to wyjaśnić. Kiedyś dla testu dolalem do pelna ponownie, to po kilku dniach było ponad max, tak jakby olej wrócił. Czy jest możliwość, że hydraulika albo filtr czasem go "zatrzyma" u góry i nie wróci do miski cały?

[Patrykbfb 3]

Trochę na siłę szukasz problemu. Będziesz miał minimum to dolej i wtedy się zastanawiaj. Prawidłowy stan to pomiędzy min a max. Korek od oleju ma tak podskakiwać.

[Pieterb 34]

I nie sprawdza się zaraz po zgaszeniu silnika tylko co najmniej z pół godziny po było okej spłynął. Bo tak to faktycznie możesz mieć różnice.

[Langista 456]

Ogólnie to żeby mieć odniesienie, to trzeba sprawdzać w tych samych odstępach czasu. Dobrze jest zagrzać silnik do temperatury roboczej, czyli np. przejechać 15-20 km, odstawić na noc i w tedy sprawdzić poziom oleju. Masz pewność że olej z każdego zakamarka silnika zleci do miski.