Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wyczepiony katalizator


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Szczerze mowiac nie wiem jak to sie stalo, ale wczoraj sunac ok. 200 na godzine wypadl mi katalizator z turbiny i teraz strasznie halasuje ;)

Macie pomysly jak najprosciej go wlozyc spowrotem ? Probowalem go nabic, ale jzu widze ze to nie bedzie takie proste.

Foto

Opublikowano

Jak nie możesz go nabić to trzeba poluzować cały układ wydechowy i wtedy będzie luz

Opublikowano
ale jaja

nie widziałem jeszcze takiego numeru :rotfl:

To mało widziałeś.

Mnie spotkało to samo o 3 nad ranem przy jakichś 100 km/h.

I po tym przypadku wywaliłem pustą puchę po kacie i wstawiłem w jego miejsce rurkę.

I wyrwało dokładnie w tym samym miejscu, dodam, że nigdzie nie było sladów uderzenia rurą wydechową w cokolwiek.

Nie mam pojęcia dlaczego tak się stało.

Albo zbyt duże ciśnienie spalin (kiedy jeszcze miałem katalizator i był maksymalnie zapchany), błąd fabryki, wibracje, rozrzeszalność cieplna materiałów, niepoprawne łączenie elementów albo jeszcze masa innych rzeczy, lub wszystko to na raz spowodowało wyrwanie rury z kryzy przykręcanej do turbiny.

[ Dodano: 13-04-2007, 22:21 ]

Macie pomysly jak najprosciej go wlozyc spowrotem ? Probowalem go nabic, ale jzu widze ze to nie bedzie takie proste.

Nie da rady nabić. Trzeba spawać.

Opublikowano

Tez przypuszczam ze to zapchany kat byl przyczyna tego. Poki co poltorej godizny mocowania sie z nim i nadal nie moge go wyciagnac. Jakies tips'n'tricks ?

Gość Kaziu_Wichura
Opublikowano

masz okazję - wywalaj kata wstawiaj rurkę :lol:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...