siuda Opublikowano 19 Sierpnia 2009 Opublikowano 19 Sierpnia 2009 Witajcie forumowicze. Moja A4 przestała z chęcią się rozpędzać. Nie chce ciągnąć w ogóle powyżej jakiś 2200. Ojciec zrobiła u kolegi analizę błędów i pokazało błędy 17958 oraz 17970. Dodam jeszcze że od jakiegoś czasu niunia zaczęła kopcić przy przyspieszaniu. Oleju od wymiany do wymiany czyli co jakieś 12 kkm nie dolewam w ogóle. I teraz moje pytanko po przeanalizowaniu forum za pomocą szukaj nasuwa mi się wyłącznie problem z zaworem N75 czy może jakiś innych ciekawych rzeczy mogę się spodziewać. Z góry przepraszam za jakiekolwiek niedociągnięcia w moim poście ale to dopiero pierwszy raz. Z góry dzięki za pomoc.
spanky Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Witajcie forumowicze. Moja A4 przestała z chęcią się rozpędzać. Nie chce ciągnąć w ogóle powyżej jakiś 2200. Ojciec zrobiła u kolegi analizę błędów i pokazało błędy 17958 oraz 17970. Dodam jeszcze że od jakiegoś czasu niunia zaczęła kopcić przy przyspieszaniu. Oleju od wymiany do wymiany czyli co jakieś 12 kkm nie dolewam w ogóle. I teraz moje pytanko po przeanalizowaniu forum za pomocą szukaj nasuwa mi się wyłącznie problem z zaworem N75 czy może jakiś innych ciekawych rzeczy mogę się spodziewać. Z góry przepraszam za jakiekolwiek niedociągnięcia w moim poście ale to dopiero pierwszy raz. Z góry dzięki za pomoc. bledy opisane sa na forum i to dosc dokladnie wiec radze uzyc opcji i sporo sie dowiesz. poza tym aby diagnoza byla jak najbardziej trafna tata musi z kolega zrobic logi dynamiczne ktore pokaza prace osprzetu silnika. to tyle w temacie.
ppaziuu Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 przeczytaj sobie kolego mój wątek .. .. zaczęło sie od zbdenej wymiany n75 -> dalej mechanicy twierdzili ze turbina -> przyszlo co do czego to przplywomierz http://www.a4-klub.pl/smf/b5_ajm_problem_z_moca_silnika-t84167.0.html
siuda Opublikowano 26 Sierpnia 2009 Autor Opublikowano 26 Sierpnia 2009 A u mnie okazało się coś zupełnie innego. Autko oddałem do mechanika który zrobił pełną diagnostykę na komputerze. Turbina ładuje bardzo ładnie więc najgorsze już za nami. Co się okazało. Silnik chodził dość głośno jak na taki motor wiec mechanior rozbiera pokrywę od paska rozrządu a tam pasek na wykończeniu chociaż miał przejechane dopiero 40 kkm od wymiany. Do tego pływał przy pracy i był nie naciągnięty. Przez to że był luźny przeskoczył na ząbkach więc był źle ustawiony stąd brak mocy i dość mocne dymienie. Jak już cała morda była rozpięta więc cały rozrząd poszedł do wymiany do tego rolka napinająca pasek klinowy od alternatora i od sprężarki klimy bo łożyska były zajechane. Kolejne to drobna korekta ustawień pompy i wsiadam z ojcem 1 2 3 4 i Niunia jedzie jak inny samochód a za nami tylko niewielka chmurka jak to w dieslach ze sporym już przebiegiem. Mechanior mówi że może jeszcze delikatnie dymić przez EGR ale to zamierzam go przeczyścić. Ale jak normalnie usłyszałem, że rozrząd przestawiony i pasek mógł w każdym momencie pójść to aż mi się włosy jeżą na głowie. Ch....... wiadomo gdzie mechanikowi który mi poprzednio rozrząd wymieniał . A narazie mam nadzieje że już wszystko będzie ok
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się