Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Spoty Bielska Białej i okolic. Każda środa godz.18-ta Nałęże przy grillu


Arturoo

Rekomendowane odpowiedzi

Pod daszkiem się zmieścimy spokojnie :)

w sumie racja nawet jak bedzie padać to mamy dach nad głową i nie musimy jechac pod sarni :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 39.3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Arturoo

    4562

  • siemian

    3414

  • Wihajster

    2912

  • H4mm3R

    2689

Top użytkownicy w tym temacie

:hi: Wszystkim

Proponuje bez względu na pogode jednak Nałęże

Zgadzam się :good: grilla i tak idzie tam zrobić zadaszenie jest więc GIT :naughty:

Ten kto nie wie gdzie to jest mogę się z kimś spotkać w cz-dz albo na mcdonaldzie w jasienicy pozdrawiam

ps Jeszcze nie mam kompa :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mam zablokowanego gg...

Pewne małżeństwo wybrało się na wczasy. Po drodze zatrzymali sie na noc w hotelu. Z samego rana chcieli opuscic hotel i poprosili rachunek za dobę hotelowa. Ku ich zdziwieniu zobaczyli, ze rachunek opiewa na zawrotną sumę 3000 zl.

- Dlaczego tak dużo, przecież spędziliśmy tu tylko kilka godzin? - pyta mąż.

- To jest standardowa stawka za nocleg - odpowiada recepcjonista.

Małżeństwo żąda spotkania z dyrektorem. Dyrektor spokojnie wysluc**je zażalen i stwierdza:

- Prosze panstwa, prowadzimy luksusowy hotel, jest on wyposażony w kilka basenow, wielką salę konferencyjną, saunę i solarium. Wszystko to bylo do Panstwa dyspozycji.

- Ale my z tego nie skorzystalismy!

- Ale mogli Panstwo! I za to prosze zaplacic.

Mężczyzna wreszcie wyciaga z portfela 300 zlotych i wrecza dyrektorowi.

- Przepraszam, ale tu jest tylko 300 zl.

- Zgadza się.

- Obciażylem Państwa rachunkiem opiewajacym na 3000.

- Pozostale 2700 za przespanie sie z moja zona - mówi meżczyzna.

- Ale ja nie spalem z Pana zona! - krzyczy oburzony dyrektor.

- Cóż, byla do Pana dyspozycji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mam zablokowanego gg...

Pewne małżeństwo wybrało się na wczasy. Po drodze zatrzymali sie na noc w hotelu. Z samego rana chcieli opuscic hotel i poprosili rachunek za dobę hotelowa. Ku ich zdziwieniu zobaczyli, ze rachunek opiewa na zawrotną sumę 3000 zl.

- Dlaczego tak dużo, przecież spędziliśmy tu tylko kilka godzin? - pyta mąż.

- To jest standardowa stawka za nocleg - odpowiada recepcjonista.

Małżeństwo żąda spotkania z dyrektorem. Dyrektor spokojnie wysluc**je zażalen i stwierdza:

- Prosze panstwa, prowadzimy luksusowy hotel, jest on wyposażony w kilka basenow, wielką salę konferencyjną, saunę i solarium. Wszystko to bylo do Panstwa dyspozycji.

- Ale my z tego nie skorzystalismy!

- Ale mogli Panstwo! I za to prosze zaplacic.

Mężczyzna wreszcie wyciaga z portfela 300 zlotych i wrecza dyrektorowi.

- Przepraszam, ale tu jest tylko 300 zl.

- Zgadza się.

- Obciażylem Państwa rachunkiem opiewajacym na 3000.

- Pozostale 2700 za przespanie sie z moja zona - mówi meżczyzna.

- Ale ja nie spalem z Pana zona! - krzyczy oburzony dyrektor.

- Cóż, byla do Pana dyspozycji

:polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaka dzis frekwencja bedzie? Ja Bede :naughty:

u nas zawsze frekwencja jest :good:

właśnie mówi :mysli: a co ???

Miło słyszeć :) [br]Dopisany: 03 Czerwiec 2009, 14:51_________________________________________________wojtekce mówi Ci coś nazwisko Bojdys?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...