OLO_GDA Opublikowano 4 Października 2009 Opublikowano 4 Października 2009 musze przyznac ze zeby polegac na pieczatkach w kwestii wymianu rozrzadu to duza odwaga. co od przebiegow. to juz gdzies byla ta dyskusja i taki pasek wykona duzo mniej pracy przy jezdzie po autostradach a duzo wiecej w miescie. tak czy inaczej jestem zdania ze pierwszy fabryczny rozrzad wytrzyma te swoje 120tys a nastepny wymienialem maks po 80tys bo za duzo elementow potencjalnie niebezpiecznych. jakas rolka, pasek czy inna pier**la i "oszczednosc" 10tys km moze skonczyc sie tragicznie. a jak nie robilismy tego wlasnorecznie to po zakupie nalezy to zrobic bezwarunkowo.
Jarol Opublikowano 5 Października 2009 Opublikowano 5 Października 2009 jestem zdania ze pierwszy fabryczny rozrzad wytrzyma te swoje 120tys a nastepny wymienialem maks po 80tys bo za duzo elementow potencjalnie niebezpiecznych A możesz mi wytłumaczyć czym różni się pasek, rolki i pompa z pierwszego montażu od tego który zakłada się przy wymianie??? Bo zabardzo tego nie rozumie skoro części są z tego samego źródła to jak mogą mniej wytrzymać??
filip1001 Opublikowano 17 Grudnia 2009 Autor Opublikowano 17 Grudnia 2009 W ubiegłym tygodniu wymieniłem rozrząd ze wszystkimi rolkami, pompę wody, pasek wieloklinowy i wszystkie uszczelki, wszystkie części oryginalne. Robiłem to w ASO Skody. Od wymiany przejechałem około tysiąca km z bananem na buzi, wiec chyba wszystko zostało zrobione prawidłowo .
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się