Aras81 Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 Szukałem rozwiązania problemu na forum, żeby nie śmiecić kolejnym postem, ale zawsze albo nieco inne objawy albo inny silnik, zamontowana instalacja LPG albo jeszcze coś innego. Problem z moim Audi polega na tym, że po dwóch dniach bez palenia, uruchomienie go wymaga cierpliwości i cudu. Jeżeli palony jest dzień po dniu to zapala normalnie. Silnik 1.6 ADP samochód z 1995r, ako kręci jak szalone, rozrusznik tez jest ok. Gdy próbuje go odpalić, kontrolki gasną jak należy, ale kręcenie rozrusznikiem nic nie daje. W kabinie rozlega się trzykrotnie powtórzony, wysoki sygnał dźwiękowy i to jest jedyny efekt. Był podpinany pod kompa i facet ustalił, że dostaje o 23% mniej paliwa niż powinien - faktycznie jest trochę słaby, ale podobno to nie to. Pętla przy stacyjce ma minimalnie mniejszą oporność od zalecanej, ale też nie na tyle, żeby nie odpalał - opinia fachowca. Z kolei za każdym razem gdy już zapali, obroty na luzie skaczą od 700 do 1200 obrotów. Z tego co wyczytałem przeszukując forum, to falowanie obrotów to wina silniczka - sprostujcie mnie jeśli się mylę. Samochód nie ma i nigdy nie miał montowanej instalacji LPG. Czy miał już ktoś może tego typu przejścia? Gdzie szukać przyczyny? Z góry wielkie dzięki za wszelką pomoc .
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się