[B6 AVF] Słabawy na chłodnym silniku

[MiruK]

do osiągnięcia temperatury 80 stopni moje B6 jest wyraźnie słabsze, czy wasze też tak mają ? dopiero jak wskazówka od temperatury stanie w pion auto staje się mocniejsze i zrywniejsze, dziś ruszyłem za paskiem z silnikiem AFN (110ps) i nawet delikatnie zostawałem w tyle dopiero jak autko mi się dobrze rozgrzeje to ciągnie

[Wihajster]

do osiągnięcia temperatury 80 stopni moje B6 jest wyraźnie słabsze, czy wasze też tak mają ? dopiero jak wskazówka od temperatury stanie w pion auto staje się mocniejsze i zrywniejsze, dziś ruszyłem za paskiem z silnikiem AFN (110ps) i nawet delikatnie zostawałem w tyle dopiero jak autko mi się dobrze rozgrzeje to ciągnie

brawo za katowanie zimnego silnika

[david_n]

do osiągnięcia temperatury 80 stopni moje B6 jest wyraźnie słabsze, czy wasze też tak mają ? dopiero jak wskazówka od temperatury stanie w pion auto staje się mocniejsze i zrywniejsze, dziś ruszyłem za paskiem z silnikiem AFN (110ps) i nawet delikatnie zostawałem w tyle dopiero jak autko mi się dobrze rozgrzeje to ciągnie

Podejscie niezbyt zdrowe. Dopóki nie masz temp 90st plynu chlodzacego nie powinno sie butowac, nie mowiac juz o temperaturze oleju, ktory nagrzewa sie duzo pozniej...

[MiruK]

na całkiem zimnym nie katowałem, wskazówka już ruszyła i była w połowie drogi do pionu poza tym to nie był jakiś kat, obroty chwilowo do 3500 ogólnie już wcześniej zauważyłem że jak ruszam to na zimnym silniku mi na drugim biegu na asfalcie ESP nie zaświeci, a na rozgrzanym po dodaniu gazu na dwójce przy 2000obr/min zrywa przyczepność i ESP miga, ogólnie jak jest gorący to jest żwawszy, ale troche mnie to irytuje że musi być 90stopni, autko chwile postoi, troche przestygnie i już mocy mniej

a czy możliwe że po wymianie filtra powietrza może gorzej jeździć, jak go kupiłem to wydaje mi się że lepiej się zbierał, wymieniłem filtry i olej, nie mieli innego filtra i założyli mi filtrona i od razu tak jakby auto straciło na dynamice, sam już nie wiem

[david_n]

Jedyne wytłumaczenie to takie, że olej jak jest zimny nie ma dobrych wlasnosci smarujacych i elementy silnika maja poprostu wieksze tarcie. A co do Twojej jazdy, mowisz ze jezdzisz do 3500obr/min, ale mimo wszystko nie powinno sie jezdzic z pedalem w podlodze... delikatnie muskac max 2000 obr/min i czekac spokojnie az sie zagrzeje...

[MiruK]

heh no nie wydaje mi się żeby tarcie na niedogrzanym silniku było aż tak duże i tak go blokowało,olej zalałem motul specyfic 5W40,

a co sądzicie o tym filtrze powietrza, czy może to być wina tego filtrona ?

w najbliższym czasie postaram się zrobić logi, może one coś powiedzą, choć dynamiczne i tak robi się na gorącym silniku