piotreki Opublikowano 10 Kwietnia 2010 Opublikowano 10 Kwietnia 2010 Jak w temacie, od paru dni ubywa mi plynu w ukladzie chlodzenia Zauwazylem ze jak jezdze z obrotami tak do 2200 to jest okej natomiast przy jezdzie w trasie 140-180, wyprzedzanie,jazda ok 3-4 godzin z podobna predkoscia, gdzie obroty sa miedzy 3000 a 3600 to plynu ubywa tak ze zapala sie komunikat o ubytku i po 20-30 km to samo, trzeba dolac Korek w zbiorniczku wyrownawczym wymienialem, mialem sprawdzany uklad na szczelnosc jakis czas temu i jest ok Po jezdzie jest ponizej minimum i jak odkrece korek to jest syk i wtedy plynu jest okolo maxa (wraca do ukladu) -Nie kopci na bialo -Nie ma plam oleju w zbiorniczku wyrownawczym -olej i korek wlewy oleju ok, nie ma smietany, nie przybywa go -ogrzewanie dziala okej -weze miekie Sa plamy pod zbiornikiem wyr tak jakby bylo za duze cisnienie i plyn wylatywal z nadmiarem przez otwor w zbiorniczku- chyba ze sa to wlasnie resztki plynu po odkreceniu korka. Plyn zmienia swa objetosc(jest go wiecej im wieksza temp? ale az tyle?) Co moze byc przyczyna? Glowica(mikropekniecie), chlodniczka spalin, pompa wodna( rozrzad razem z pompa wymieniany ok 25tys temu) ??? Jak tu jezdzic z obr do 2tys? ;(
Piero Opublikowano 10 Kwietnia 2010 Opublikowano 10 Kwietnia 2010 Normalnie czary-mary... A na poważnie coś z tym płynem w układzie chłodzenia jest nie tak, bo jak ostatnio staliśmy obok 3 x B7 z silnikami: 2.0 TDI, 3.0 TDI i 2.0T i w KAŻDYM płynu było lekko przymało... U mnie podobnie jak u Ciebie - nie kopci, żadnych plam, oleju ubywa a nie przybywa, korek wlewu oleju czyściutki bez żadnych glutów, ogrzewanie działa idealnie, rozrząd wraz z pompą wody wymieniłem 2000km temu... Wydaje mi się, że jego objętość zmienia się wraz z temperaturą i zależy od stylu jazdy. U mnie jednak ubytek mieści się w granicach min - max i nigdy nie pojawił mi się komunikat zbyt małej ilości płynu chłodniczego, u Ciebie sytuacja jest jeszcze dziwniejsza bo płynu ubywa w zastraszającym tempie. Specem nie jestem, ale to mi wygląda na jakiś wyciek, który przy większym ciśnieniu/temperaturze (?) daje o sobie znak. Lekkie ubytki płynu uważam po tym sprawdzeniu losowym na kilku B7 za naturalne dla tego modelu.
OLO_GDA Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Opublikowano 11 Kwietnia 2010 jezeli wywala Ci plyn przy mocniejszej jezdzie i to przez korek to neistety najpewniej oznacza uszkodzona uszczelke pod glowica, lub co gorsza glowice... szczegolnie ze glowice to nie jest mocny punkt w 2.0tdi chodzi o to ze jest jakeis mikro uszkodzenie ktore przy narmalnych ciesnieniach nie przepuszcza lub za malo zeby cos sie dzialo. jak silnik sie nagrzeje a dasz w palnik mocniej to cisnienie wydostaje sie z cylindrow przez to mikrouszkodzenie do ukladu chlodzenia i korek w zbiorniczku puszcza. mialem identyko w 2.0hdi. zero innych objawow, auto jezdzilo normalnie a raz na kilkadziesiat lub nawet kilkaset km wypluwalo plyn przez korek. tez wymianialem korek itp ale sprawe zalatwila wymiana uszczelki, ale zrobilem tak z 20tys km zanim usterka nasilila na tyle ze nie dalo sie juz tak po prostu dolewac co pewnien czas plynu. podjedz do warszatatu sprawdza po wypluciu plynu , sprawdza Ci plyn na obecnosc CO2 i wszystko bedzie jasne... ---aaa Piero, pamietaj ze miales wymianiany silnik, ja tez mialem spuszczany plyn chlodniczy , Rafał założe się że też. po wlaniu juz wiecej nikt z nas sie nie zatroszczyl o dolanie a po wlaniu na pewno w ukladzie bylo jeszcze troche powietrza wiec plynu troszke ze zbiorniczka jeszcze ubylo. sadze ze tylko stad sie bierze ten niski poziom. bo mi nie ubywa ni nie przywybwa. na bank jak sie doleje to bedzie okey...
Musashi Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Opublikowano 11 Kwietnia 2010 1. wahania plynu chlodzacego pomiedzy silnikiem zimnym i nagrzanym to polowa zakresy pomiedzy min i max. dla ukladow o objetosci ok 5 L 2. jezeli jest jakakolwiek nieszczelnosc w ukladzie chlodzenia, mozna ja wykryc w probie cisnieniowej. nalezy ja przeprowadzic zarowno gdy silnik jest zimny jak i goracy. 3. uswzkodzenia glowicy lub uszczelki z reguly daja widoczny objaw w zbiorniczku wyrownawczym, lub probie obecnosci CO2. 4. kwestia merytoryczna - uklad chlodniczy to uklad klimatyzacji, tutaj mamy doczynienia z ukladem chlodzacym
piotreki Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Autor Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Ok OLO_GDA Czy te mikrouszkodzenia glowicy sa do wykrycia w jakis sposob? Jakies testy szczelnosci? Czy mozecie podac jaki jest orientacyjny koszt wymiany glowicy? Uszczelka pewnie nie duzo, czy warto wymienic sama uszczelke i czekac czy objawy ustapia? :gwizdanie:
Musashi Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Czy te mikrouszkodzenia glowicy sa do wykrycia w jakis sposob? Jakies testy szczelnosci? Czy mozecie podac jaki jest orientacyjny koszt wymiany glowicy? Uszczelka pewnie nie duzo, czy warto wymienic sama uszczelke i czekac czy objawy ustapia? :gwizdanie: glowica do dokladnej analizy wizualnej. z reguly mikropekniecia sa niewidoczne. wg raportow VAG problem wadliwych glowic usunieto pod koniec 2005 roku. warto sprawdzic czy pojazd byl poddany akcji serwisowej - glowice byly wymieniane w ramach nich. nowa glowica ok 6000 PLN. uzywana taniej ale mozna trafic na gorsza.... napisalem tobie przeciez ze proba szczelnosci oraz obecnosci CO2 wyjasnia sprawe.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się