tanaka Opublikowano 8 Lipca 2007 Opublikowano 8 Lipca 2007 pytanie tylko czy "syntetyk aż do śmierci" jest rozwiązaniem dobrym. Jestem przekonany że na pewnym etapie żywotności silnika lanie minerału czu półsyntetyka jest dla silnika żywotniejsze a dla portfela oszczędniejsze.. picie mleka tez jest wskazane jedynie w okresie dzieciństwa <--- wiem ze głupie , ale obrazowe pozdrawiam
marewel Opublikowano 8 Lipca 2007 Opublikowano 8 Lipca 2007 Bawi mnie ta "zmiana na gęstszy"przecież minerał jest gęstszy tylko przy niższej temp.a w wysokiej jest tak samo rzadki,a silnik uszczelnia sie wymieniając uszczelniacze i uszczelki a nie katując go na minerale.Ponadto nie widze nic zlego w jezdzeniu na syntetyku od poczecia do zgonu,a jak zabardzo polyka olej to sie go remontuje.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się