Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFN] Zgasł pod czas jazdy, nie odpala


Andrii

Rekomendowane odpowiedzi

a sprawdzałeś jak jest wałek ustawiony, blokada pompy to pręt 15 mm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a sprawdzałeś jak jest wałek ustawiony, blokada pompy to pręt 15 mm

Na kole od rozrządu były jakieś znaki i zgadzały się ze znakiem na obudowie. Nie wiem czy to oryginalne znaki czy ktoś sobie wcześniej zaznaczał. Jak inaczej sprawdzić położenie? W blokade pompy wchodził grubszy pręt 10mm czy wiecej. Logi coś pokażą? Czy sprawdzać kompresje na cylindrach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego zrob w koncu i wrzuc te logi. A wałek rozrzadu blokuje sie plytką ktorą wklada sie w wyciecie na jego koncu. Do tego trzeba zdjac oslone i dostac sie do walka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widze identyczną prace silnika jak z 3miesiace temu i gostka który przytargał mi A4 - u niego tez tak silnik pracował i go telepalo. sprawdziłem cisnienie spreżania i na 2gim garze było 0 bar-brak kompresji... sprawdź cisnienie sprężania jak masz mozliwośc...

bo jesli pasek rozrzadu przeskoczy o 2 zeby to silnik odpali na około 2s i gaśnie.

a skoro silnik w końcu odpalił i tak nim szarpie i słychac ze nie chodzi na wszystkie gary do tego taka zadyma spod korka to brak kompresji. dzura w tłoku lub pekniecie , lub zawory - zdejmij pokrywe i zobacz czy wałek rozrzadu krzywki ma i czy nie rozwaliło czasem hydrosztosu... na 100% jestem pewny ze nie skonczy sie na ust. rozrządu i bedzie latał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a sprawdzałeś jak jest wałek ustawiony, blokada pompy to pręt 15 mm

Na kole od rozrządu były jakieś znaki i zgadzały się ze znakiem na obudowie. Nie wiem czy to oryginalne znaki czy ktoś sobie wcześniej zaznaczał. Jak inaczej sprawdzić położenie? W blokade pompy wchodził grubszy pręt 10mm czy wiecej. Logi coś pokażą? Czy sprawdzać kompresje na cylindrach?

podaj namiary to podeślę książkę sam naprawiam, plik 104mb

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...