Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wszystko o pielęgnacji auta - kosmetyki samochodowe


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w ten sposób można kwas solny rozcieńczyć i też się wyczyści, chyba najtaniej wyjdzie

  • Odpowiedzi 4.7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

To mają być koła na zimę więc mają być doczyszczone ze stanu obecnego ale później nie ma się co nad nimi za bardzo spuszczać... :decayed:

Opublikowano

w ten sposób można kwas solny rozcieńczyć i też się wyczyści, chyba najtaniej wyjdzie

bez przesady Vario, ale po co ładować kasę w jakieś drogie siuwaxy, jak idzie to zrobić dużo taniej, a efekt bedzie ten sam :wink4:

Opublikowano

Ostatnio do picu kupiłem taki środek: http://allegro.pl/moje-auto-preparat-do-czyszczenia-felg-650ml-i1964923189.html

Oczywiście skusiła mnie cena, dałem 10 zł, popsikałem na felgi, odczekałem z 2 minuty i spłukałem, środek naprawdę dał radę bez pędzelkowania czy innego bawienia się z felgą.

Opublikowano

slepy, nie namawiam na siuwaxy i te podobne drogie sprawy (nie mam w tym interesu), poprosiłem Alvaro o fotki i dobranie czegoś relatywnie dobrego i taniego, nic więcej

Opublikowano

Kup ValetPro Blue gel wheel cleaner. Bierze wszystko,całkiem niezle pachnie i super się nim pracuje i nie spływa..Jak narazie mój ulubiony mocny środek do felg..

Opublikowano

podstawa to nie doprowadzać felg do tragicznego stanu, rozumiem, że np. Alvaro kupuje je w takim stanie więc można dalej prowadzić dyskusję czym je potraktować

mam kolegę, ma Navarę i nie mył auta już prawie rok, fele czarne jak smoła, chyba mu zaproponuję małą kosmetykę :polew:

Opublikowano

podstawa to nie doprowadzać felg do tragicznego stanu, rozumiem, że np. Alvaro kupuje je w takim stanie więc można dalej prowadzić dyskusję czym je potraktować

mam kolegę, ma Navarę i nie mył auta już prawie rok, fele czarne jak smoła, chyba mu zaproponuję małą kosmetykę :polew:

no zdarzają sie i tacy, w moją Vitarę myję raz na miesiąć :wink4:, tez sie nie przykładam bo to auto do roboty i szkoda na nie zachodu :wink4:

Opublikowano

EOT moje auto jest prywatno-służbowe i dbam o nie jak najlepiej się da, nie oszczędzam na kosmetykach, lakier i chromy pomimo 11 lat są w super stanie

Opublikowano

EOT moje auto jest prywatno-służbowe i dbam o nie jak najlepiej się da, nie oszczędzam na kosmetykach, lakier i chromy pomimo 11 lat są w super stanie

akurat przy tym aucie wychodzę z założenia że na lakierze sie nie jeździ :evil:

Opublikowano

jak _Makki_ to przeczyta to padnie trupem :polew:

auto jest typowo w teren, wiadomo zabezbieczone woskiem i cała podstawa ogarnieta ale korekty nie było, i nie bedzie, bo jeden wyjazd w teren i bedzie to samo :decayed:, za to audi to co innego, tutaj lakier i ogólny look musi nadrabiać silnik :polew:

Opublikowano

spox :tongue4: dzisiaj wracałem z pracy, trasa 150 km, na szybie Glass Science Rain Clear + RainX 2in1 i powiem, że zdziwiłem się jak to teraz fajnie działa, ciemno, deszcz + deszcz ze śniegiem i praktycznie wycieraczki nie zapodałem, ale jak stanąłem na światłach to się przeraziłem jaka szyba brudna, nasze drogi to jedno wielkie bagno :thumbdown:

Opublikowano

Potrzebuję coś ostro żrącego na alufelgi które w razie co mają zostać oddane so ponownego malowania jeśli nie zejdą wszelakie zabrudzenia także może być to coś konkretnie żrącego... :gwizdanie: A mystic podał tego Sonaxa jak środek do użycia przed tym p21s... Może być to co innego aby aż bomblowało na feldze po nałożeniu... :decayed:

slepy dobrze mówi. Na zapuszczone felgi używam Aluxa w rozcieńczeniu 1:5 i wszystko domywa. Nie wiem jakie ma cel porównanie do kwasy solnego. Fakt pachnie niezbyt przyjemnie, ale za tę kasę masz gwarancję nówki felg.

img3335p.jpg

po wyszczotkowaniu i wytarciu na sucho

img3340l.jpg

Opublikowano

porównałem niskie koszta i skuteczność, używałeś kwasu solnego do mycia alu, że w jakimś sensie podważasz moje porównanie ?

Opublikowano

Nie bardzo rozumiem porównanie aluxa do kwasu solnego :embarrassed: Rozumiem, że musi być koniecznie piana i spuszczanie się nad konsystencją?? :naughty: Po prostu za kilka złotych Alux domyje wszystko w rozcieńczeniu zależnym od stopnia zabrudzenia i tyle. :hi: No ale jak ma być detailersko to pewnie musi być VP Blue PS21 Ironx glinka cleaner i Cquartz. Myślę, że jak ktoś raz dobrze doczyści felgi to potem odświeżenie można zrobić Surfexem.

Pozdrawiam

Opublikowano

nie wymieniłem kolego żadnego produktu ani budżetowego ani detailerskiego, ja używam Surfex'a i IronX'a ale tego nawet nie zasugerowałem, tym bardziej o pianie niczego nie napisałem, napisałem jedynie, że kwas solny kosztowo jest OK i skuteczny tym bardziej :)

Opublikowano

Wymieniłeś za to kwas solny, którego porównanie do aluxa hmmm ma się nijak. Surfex niestety na pierwsze czyszczenie nie "oblatał: mi tak dobrze felg, natomiast później daje radę.

Opublikowano

hehe. Ladna dyskusja w temacie kosmetyki.. :polew:

W wakacje w PL kolega pokazywal mi srodek do felg, jakis rozowy nazywal sie chyba Forlega. Na bazie kwasow, wali niesamowicie ale z tego co widzialem byl skuteczny. Domywa napewno ale czy bezpieczny dla felg to nie wiem.. Cena chyba cos kolo 8-9zl..

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...