Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 1Z] zywotnosc A4 1.9 TDI


Gość audi

Rekomendowane odpowiedzi

WITAM

ponizej kolega pytal o zywotnosc benzyniaka ,a moze ktos wie jak jest z dieslem .kupilem auta jak mialo 93 tys zrobilem 40tys w rok i jeszcze nic nie padlo po za pompka zamka no i pewnie jeszcze teraz trzeba wymienic rozrzad ale z tym poczekam.

dzieki za wszystkie odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WITAM

ponizej kolega pytal o zywotnosc benzyniaka ,a moze ktos wie jak jest z dieslem .kupilem auta jak mialo 93 tys zrobilem 40tys w rok i jeszcze nic nie padlo po za pompka zamka no i pewnie jeszcze teraz trzeba wymienic rozrzad ale z tym poczekam.

dzieki za wszystkie odpowiedzi

zywotnosc zalezy od tego jak dbasz o auto .... mozesz nim jezdzic i 1,5 mln kilometrów (Seat Toledo 1.9 TDI 1Z ;-) ) a mozesz tez zajezdzic go w 10 tys km .... ;-) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spanky, ze 1,5 mln km mozna zrobic to fakt (szczegolnie 90KM), ale zeby zajechac silnik po 10k km turbine byloby ciezko a co dopiero silnik

Małe OT

A założymy się że się da :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie znajomy kupil sobie a4 z przebiegiem 300tys. padla mu skrzynia biegow, maska sie nie otwierala, zamki w drzwiach nie chodzily, autko nic zywe nie bylo.

A inny tez kupil z tym samym przebiegiem i jezdzi do dzis i nawet rozrzadu nie wymienil, i nic mu nie padlo, aha i oba autka byly z niemiec :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spanky, ze 1,5 mln km mozna zrobic to fakt (szczegolnie 90KM), ale zeby zajechac silnik po 10k km turbine byloby ciezko a co dopiero silnik

Małe OT

A założymy się że się da :mrgreen:

A założymy się że nie ?

Moje B4 TDI przez 3 lata było ganiane jak wściekły pies, ci ktorzy mnie znaja , wiedza ze to były tortury ... jakos silnika nie przekreciłem, ale faktem jest ze oliwa i serwis zawsze byl na czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spanky, ze 1,5 mln km mozna zrobic to fakt (szczegolnie 90KM), ale zeby zajechac silnik po 10k km :shock: turbine byloby ciezko a co dopiero silnik :lol:

np cos sie zacznie dziac z silnikiem (wycieki oleju itp ) i wlasciciel nie bedzie sie tym przejmowal (nie sprawdzi stanu oleju ,nie uzupełni itp) to motor powie papa .... razem z turbinka ... :twisted:

P.S wiem ze jes to ekstremalny przypadek ale wierz mi ze i takie se zdarzaja ... ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wujek mój ma na 1z 570 tys na taxi i hula mu jak tralala,jedyne co do n75 mu sie wysrał ze dwa razy i przepływka,co do Afn do tez slyszalem ze 500 tys przy normalnej eksploatacji to z palcem w...... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość pbogusz13

ja mam nakulane ponad 240 tys i silnik chodzi jak ta lala. Auto mam w automacie. Nie bierze oleju ani nic z tych rzeczy. a co do zajechania silnika to znam osobiscie goscia ktory zajechal turbo w passacie w 12tys.(zimny silnik i pedal, po deptaniu od razu gasil silnik)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...