Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B7] Obnizenie sugestie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Od kilku dni jestem na tym forum, a juz pojawilo sie pare rzeczy ktore chcialbym zmienic w moim aucie. Na poczatku myslalem, ze seria jest super i mi wystarczy, ale teraz czytam posty innych, rozmawiam z uzytkownikami (thx Flyer) i nabieram ochoty na male modyfiakcje.

No, ale do rzeczy, chcialbym obnizyc moja A4 o jakies 30mm.

Przegladalem forum, jest topic o tym ale tam jest jak tanio obnizyc, a ja wychodze z zalozenia ze co tanie to lipne. Nie chce oszczedzac na tym aucie, wiec chce to zrobic porzadnie.

Pierwsza sprawa, to czy warto wogole... Czy nie bede zalowal np zima :) pracujac jako spych ;)

Co polecacie? Same sprezyny? Czy amorki tez? Jakie konkretnie modele?

Flyer polecil mi zielone sprezny weitec'a, co o tym myslicie?

Bede wdzieczy za kazda wskazowke

Opublikowano

bierz weitec'a - 35 i będziesz zadowolony..o nic nie będziesz zahaczał a fura będzie wyglądała git..z tego co mi wiadomo do tego modelu nie ma -30..możesz jeszcze obniżyć -20 (mam takie na sprzedaż jak coś)..

Opublikowano

Też mam Waiteca - 35 przód i tył i nie szukaj innych bo są sprawdzone i naprawde super polecam ! . Nie tracisz na komforcie przy normalnej jeździe a w ostrych zakrętach pięknie sie usztywnia.

Opublikowano

A ja powiem ci coś za jakies 2 tygodnie. Kupiłem spręzyny Neuspeeda -38mm i zibaczymy co z tego wyjdzie. Obiektywnie moge powiedzieć, że minimum obnizaj o -30mm. Wówczas zaczyna auto zupełnie inaczej wyglądać.

Opublikowano

No to w takim razie zamawiam WEITEC'a, i zobaczymy jak sie bedzie prezentowal :)

Hmm, patrzylem na ich stronie, ale terminy realizacji do 20dni... wrrrr

Opublikowano

Terminy terminami ale ceny różnią się od niemieckich o jakieś 200 zł na sprężynkach do B6.

Z czego taka różnica jeśli jest to oficjalny przedtawiciel (niby) ??

Opublikowano

Terminy terminami ale ceny różnią się od niemieckich o jakieś 200 zł na sprężynkach do B6.

Z czego taka różnica jeśli jest to oficjalny przedtawiciel (niby) ??

Złodziejska marża :bicz:

Opublikowano

Montowanie samych sprężyn jest bez sensu. Auto ani nie będzie sie dobrze prowadzić, ani dobrze resorować. Jedyna zaleta takiego rozwiązania to niska cena.

Do prawidłowej pracy zawieszenia potrzebne są sprężyna i ODPOWIEDNI amortyzator.

Polecam zawieszenie gwintowe, np. Bilstein PSS9. Alternatywnie można pokusić się o zainstalowanie fabrycznego zawieszenia sportowego (sam mam takie u siebie). Jego zaleta jest idealne zestrojenie i rozsądna cena. Wadą - obniżenie tylko o 20mm (dla niektóórych może byc to jednak również zaleta - przy większym obniżeniu występują problemy z przedwczesnym zużywaniem się wewnętrznej strony opon).

Masz nowe piękne auto - nie rób na dzień dobry popeliny.

Opublikowano

Elberoth kolego sprężynki -30 jeszcze hardcore nie są więc myśle że sportowe amorki można sobie darować. Wiadomo kiedyś się skończą i wtedy mozemy się pokusić o jakieś usportowione ale nie ukrywajmy -30 to dla oka nie dla jazdy... :thumbup:

Opublikowano

Elberoth kolego sprężynki -30 jeszcze hardcore nie są więc myśle że sportowe amorki można sobie darować. Wiadomo kiedyś się skończą i wtedy mozemy się pokusić o jakieś usportowione ale nie ukrywajmy -30 to dla oka nie dla jazdy... :thumbup:

Jesteś w błędzie. Ale jeżeli lubisz uprawiać harcerstwo - to oczywiście twój samochód, twoje pieniadze.

Opublikowano

Problem w tym że nie każdy ma kase żeby wyłożyć parę tyś na gwinta a do ładnego wyglądu w zupełności wystarczą sprężynki.

Obniżenie na seryjnych amorkach o 30 mm nie popsuje właściwości jezdnych na tyle że będzie się wypadało z drogi. Nie przesadzajmy.

EOT.

Opublikowano

Mi sie jeździ o wiele lepiej , przy normalnej jeździe bryka nie straciła na komforcie a w przechyłach ładnie sie usztywnia przez co łuki można naprawde szybciej pokonywać.

Opublikowano

Poppieram głosy oniaka i miro_x. Też mam u siebie zamontowane tylko sprężynki Weitec -30. Nie zauważyłem spadku komfortu a na zakrętach zawieszenie fajnie się usztywnia.

Przed obniżeniem zawiechy mmiałem akurat przegląd techniczny. Stan amorków 70% przód, 80% tył. Dam znać przy następnym przeglądzie (czerwiec 2008) czy po roku użytkowania montaż samych sprężyn odbił się na zużyciu amortyzatorów.

Opublikowano

Zakładam, że jak ktos wydał 170.000zł na samochód (tak jak autor tego watku), to nie jest dla niego problemem wydanie 3-4k zł na prawdziwe regulowane zawieszenie.

O sytuacji pozostałych uczestników tego watku (których historia może byc inna) się nie wypowiadam.

Opublikowano

I tu masz troche racji jak najbardziej. Decyzja zależy od pojemności portfela poniekąd :)

Opublikowano

No i widzisz oniak, wyszliśmy na cieniasów bez kasy :) hehehehe

Opublikowano

hehe no ja też :)

Opublikowano

bu hahaha , dobre

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...