[ALL B5] Dziwny problem po założeniu instalacji na paliwie + kilka pytań

[Gość]

1. Zacznę od tego że mam audi z silnikiem 1,8 T + półtora tygodnia temu założona instalacja gazowa BRC SEQUENT 24, ale na gazie chodzi ok może nie raz szarpnie zazwyczaj jak się wrzuca 3 ale to rzadko. No ale teraz okazało się jak skończył mi się gaz że na benzynie od 2100 obrotów do 2700 jest jak by spadek mocy i uczucie ciągnięcia do tyłu jak by auto hamowało dalej znów rwie aż nagle przy 2800 czuć szarpniecie do przodu. Dodam jeszcze to że na początku przy pierwszym tankowaniu gazu gdy się skończył na paliwie tego tego nie odczuwałem. Wiecie co może być przyczyną? Bo za tydzień jadę 600 km i potem wrócić więc wolał bym by mnie nic nie zaskoczyło. A na przegląd gazu mam się zgłosić jak zrobię trochę na gazie ok 2 tys KM do gaziarza to akurat jak wrócę i się zrobi pełna diagnostykę.VAG-iem to mam nadzieje że się wyjaśni co jest tego przyczyną.

2. Czy to normalne że przy przyspieszaniu jak przełączę na PB to czuć lekkie szarpniecie bo na tempomacie lub na spadku prędkości to nic nie czuć a jeśli chodzi o przełączanie na gaz też nic tylko jak na paliwo.

3. No a spalanie gazu z klimą na full bo upalnie było ostatnio to 12,5 -13 przy stosunku miasto 40% trasa 60% wcześniej na PB było 10 bynajmniej tak liczył komputer średnią. Mam nadzieje że w normie. I nie wierze ludziom którzy się sugerują średnią z FIS bo u mnie jest nawet 9,7 ale po pierwsze te spalanie to spalanie na PB po drugie zaniżone dla lepszej satysfakcji z posiadanego auta.

4. ps. (tak nawiasem wiem że nie w temacie ) przy ostrej jeździe silnik cholernie się nagrzewa i gdy otworze maskę wydobywa się dymek. (mam troszkę starych wycieków pod klawiaturą może to one wyparowują bo silnik wcześniej był nie szczelny ale już ok no ale stare zabrudzenia zostały) ale przy spokojnej jeździe góra do 3 tys obrotów jest ok, gorący ale nie dymi nic wiec czy to aby bezpieczne no olej nie pali sie wiec wyparuje i będzie ok albo oddać do mycia silnik ale to w ostateczności? Dodam jeszcze że na kanale w climatroniku 49 jest tak 95 nawet a 51 trzyma równo 90 na zegarach tez jest równo 90 i z wszystkimi plastikowymi osłonami nic się nie dzieje są tyko nagrzane

[wojtek26 2]

Po 1 trzebaby sprawdzic mape gazowa bo byc moze nie sa pokryte i ECU skorygowało mape PB do LPG i stąd te problemy na PB. To samo ma sie do przełaczania na PB jezeli czasy wtrysku beda inne podczas pracy na PB i LPG to moze byc odczywalne szarpniecie bo ECU musi sie przystosowac do innej dawki paliwa. Jezeli po ostrej jeżdzie mocno sie nagrzewa to pewnie od turbiny, masz kata czy nie, jezeli tak to przydałoby sie go usunąc. Jezeli chcesz sprawdzic czy dziwnego zachowania sie silnika na PB jest winna instalacja LPG odłacz aku na 10min i pojeżdzij na PB i zobacz.

[Gość]

Mam katalizator ale w czym on przeszkadza jeśli nie jest zatkany no i bez katalizatora nie będzie głośno pracował i czy jeśli go nie wywalę to może się coś stać bo fabryka dała więc jakiś sens jest? a akumulator odłączałem musiałem czekać aż przepustnica się ustawi by obroty nie falowały ale odłączyłem go na jakieś 1,5 min i sobie przypominam że el. szyby nie musiałem ich od nowa z kluczyka zsynchronizować by się opuszczały na raz może za krótko odłączę na 10 min jutro. A tego po prostu zaprogramować VAG-iem się nie da?

[juby_p 3]

adaptacja na kanale 0 wartość 0 - włączony zapłon niepracujacy silnik, tak spróbuj

[Gość]

No teraz tego nie zrobię bo nie mam możliwości podpięcia ale jak podjadę do tego co mi gaz kładł, to mam nadzieje że zrobi to by było ok, bo chciało by się by wszystko działało jak należy bez problemów choć na paliwie nie jeżdżę tyle co do rozgrzania temp. w parowniku. Koleś kład wielu osobą bo nie dałem go pierwszemu lepszemu do zagazowania no ale co mnie najbardziej satysfakcjonuje to kontakt po założeniu no a z nim ok bo jak wiadomo większość po wykonaniu olewa klienta mając go z nic. Dzwoniłem powiedział bym wpadał jak zorbie trochę jeszcze bo jeszcze nie ma papierów z homologacją na wszystkie części bo na coś tam musi czekać bym jechał wbić w dowód że jest zagazowany. Interesuje najbardziej mnie to czy jest duże prawdopodobieństwo że to pociągnie w szybkim czasie jakiś podzespół i się rozwali czego bym nie chciał bo po koszta. No i wiadomo się płaci się chce by było idealnie a przede wszystkim bezpiecznie wiec czy takie objawy nie uszkodzą w czasie 1,5 tys km co zrobię gdzieś do następnego piątku w tedy pojadę do niego.Dzwoniłem do niego to powiedział bym jeszcze trochę zrobił km niech to się dotrze dobrze i w tedy będzie regulował jak podjadę jak podepnie pod kompa.

[Robo_A4 0]

Kolego najpierw popraw pisownię-styl bo tego nie da się czytać

Jeżeli masz jakieś wątpliwości, problemy to po prostu umów się na sprawdzenie i nie czekaj te 1,5 tys. km, nikt Ci nie odpowie czy Ci coś padnie czy nie !

pozdr.

[Gość]

Jak się nie da trzeba było nie czytać. Jak bym mógł to bym pojechał i dziś. Zakład ma od 6 do18 nie mam czasu w tych godzinach sobota-niedziela w woj. Łódzkim nawet nie będę wtorek-czwartek za tydzień tak samo. Tak to nie truł bym tu tylko bym do niego pojechał. Jakoś dwóch wcześniejszych kolegów mogło podać jakieś prawdopodobne przyczyny. Więc prosił bym posty ludzi którzy się choć trochę na tym znają.A po odłączeniu aku na dłuższy czas i pojeżdżeniem na benzynie pomogło ale co zrobić by tak się nie działo? dzięki wojtek26

[Robo_A4 0]

Bez obrazy , czytam ten wątek bo też mam 1.8T i noszę się z zamiarem montażu takiej instalacji co Ty. Jak spokojnie przeczytasz swój poprzedni wpis to zobaczysz o co mi chodzi

[Gość]

To co mi powiedział jak dzwoniłem do tego co mi gaz kładł bym trochę poczekał bo to wszystko potrzebuje dotarcia a potem to wyreguluje bo tak to będzie się przestawiać i będę co dzień u niego. A co do instalacji ja dałem za instalacje 3 tys. powiedział mi że on nie założy mi innej do tego silnika ponieważ tej jest tylko pewien że nie zniszczy mi turbiny i silnik będzie dobrze pracował i chce oszczędzić mi czasu i spokoju i sobie, na początku chciałem by zrobił mi wyłączaną pompę paliwa by nie chodziła na gazie (tak porobiło sobie paru kumpli) ale odwiódł mnie od tego argumentując że lepiej wozić pół baku benzyny niż ma mieć mnie na sumieniu bo gdy pompa nie pracuje w momencie kończenia się gazu silnik gaśnie a jak jest na biegu przy 140 to wiadomo że jest cholerne szarpniecie i lecę w pierwszy lepszy rów. Strata mocy na gazie nie odczuwalna, powiedział że był jakimś autem z takim silnikiem to 2-3KM, znacznie większa jest w tedy gdy się jeździ na full klimie. A samochód prowadziłem jednego dnia rano drugiego dnia do odbioru. No i jak bym chciał Chip -a kłaść to instalacja do zmiany. A czy polecić mogę ta instalacje to jeszcze nie wiem muszę pojeździć trochę no tankowanie fajna sprawa jak gaz 2,15 a PB 4,84 po 15 tys. ( i oczywiście przegląd 162 zł :/) kilometrów się zwraca a rocznie robię ok. 20-25 a PB ma iść w górę a gaz niech uchowają od podatków i podwyżek.

A co do dymu to miałem jakiś czas temu przez jakieś 10 min 240 na blacie na climatroniku pokazywał 7 km mniej na kanale 17, patrzyłem ile wyciągnie... no ale w tedy silnik aż tak się nie nagrzał że dymek było widać a teraz było to wynikiem częstego zwalniania i przyspieszania więc prawdopodobnie może być i przez katalizator usunę go w najbliższym czasie tylko że u siebie na razie w garażu nie mam kanału więc jak będę robił go w październiku (płyny, rozrząd itp) to powiem mechanikowi by to zrobił. No chyba ze będę miał czas na wylanie kanału.Tylko boje się że będzie głośno pracował bez katalizatora a ja jestem przeciwnikiem takich rozwiązań ponieważ to jest fajne ale na 20 km więcej to tragedia ale czytałem w innych tematach że pracuje tak samo.

Ale tez może być przyczyną takiego nagrzania to że w tedy było 32 stopnie + klima to obciążenie dla motoru wielkie było ale nic nie sygnalizowało jakiejś awarii lub przegrzania, olej tylko jak ma zazwyczaj temp. 80 stopni miał 100 ale w korkach jak stoję to czasami i 120 ale na czerwono jest dopiero 180 a dym wydobywał się spod osłony plastikowej tam gdzie mam trochę wycieków starych a może do wymiany uszczelka pod klawiaturą.

[honzik07 0]

kolego miałem takie same objawy u siebie po montazu lpg musi byc ustawione na tip top inaczej komp koryguje mapki pb i wychodza jaja po zresetuj komp ustaw lpg na tip i bodzie git u mnie poi tych operacjach zostały przymulenia ale po przeczytaniu kilku postów o kacie wyciołem go i teraz niemam zadnij róznicy miedzy lpg a pb chodzi pieknie pez problemów

[Gość]

A jak z dźwiękiem auta? I czy wywalić wnętrzności czy dać zamiast kata jakąś rurkę jak tak to jaka?

[honzik07 0]

ja zostawiłem puszke tylko wybiłem bebechy dziwiek sie nie zmienił moze troszeczke inaczej słychac przy otwartej szybie ale jak słychac turbo :> i co wazne nic nie szarpie muli czy cos takiego