Co kierowca to inne zdanie.. Też nie mam wątpliwości, że Lemfordery sa lepsze, ale dołożyć np. 500, 600zł.. Może i się opłaca. Ja kupiłem wczoraj kmpl. Febi a właśnie z Lemforderów zrezygnowałem, ale to dlatego, że poza wahaczami brałem sprzęgło, klocki, przeguby i jakieś pierdoły.. Niewystarczające fundusze żeby dorzucić 500zł
Myśle, że Febi nie są aż takie złe - a czy przereklamowane ?
Ludzie jeżdzą i nie narzekają..