Właściwie to można się bez niego obejść.
Ja pod fotelem kierowcy trzymam VCDSa, a pod fotelem pasażera to nawet nie wiem czy coś leży.
Nie jest tam zbyt wiele miejsca, wsadzisz kabel VAG i już nic więcej..
Albo np. parę rękawiczek i zwiniętą mocno czapkę..
Dla mnie stosunek koszt/korzyść jest kompletnie "fantastyczny"
- możesz zobaczyć na spocie..
A fotele moge sprzedać, bo potrzebuję kubłów, S-linów może..
(do Ciebie i tak nie podejdą - tak se gadam.. )