:polew: no to u nas było podobnie... sąsiedzi mieli psa Maksa a my Kubę... My mamy syna Maksymiliana a oni Jakuba :polew:
też o tym myślałem ale różnie teraz psy nazywają więc sobie darowałem... a co do zdrabniania... ciężko na 2 letniego brzdąca mówić Kazimierzu, Janie czy Krzysztofie... tak czy siak zdrobnień się nie pozbędziemy...