GRazny

spracyzuj - sporo hamowania silnikiem 50% trasy,moze 80% PS.a jak jedziesz tak 60-70km/h,to przypadkiem niezauwazyles ze paliwa przybywa Panowie dajcie spokój... spodziewałem się takiej reakcji cała trasa jest po płaskim a jazda wyglądała w ten sposób że po bardzo delikatnym przyśpieszaniu do 110-120 było hamowanie silnikiem na 6tym przełożeniu (a więc też kilkadziesiąt sekund) do 80km/h... trochę trzeba mieć samozaparcia żeby tak jeździć jak debil ale byłem po prostu ciekaw minimalnego spalania... jadąc w ten sposób mogę powiedzieć że 70% trasy przejechałem na delikatnym przyśpieszaniu które według FIS rzadko przekraczało 6,5L a często nawet 5,5L a resztę - czyli 30% trasy przejechałem hamując na najwyższym przełożeniu... wierzcie mi że to nie są bzdury... a ciśnienie ma ogromne znaczenie bo jak próbowałem ostatnio to samo na 2,1bara to nie chciało zejść poniżej 4,1L... możecie sobie sprawdzić... z tym że taka jazda do przyjemności nie należy... no ale jak ma się czas w pracy to można się pobawić... PS: nie sprzedaję autka - więc to nie reklama :>[br]Dopisany: 03 Sierpień 2008, 09:10 _________________________________________________ znaczy co? za dużo czy za mało? bo przyznam szczerze że pierwszy raz tak jechałem więc nie mam doświadczenia...[br]Dopisany: 03 Sierpień 2008, 09:14 _________________________________________________ mylisz się kolego... to akurat sprawdziłem... maszyna zawsze będzie głupsza od człowieka. pod każdą górę ciągnie jak głupi - podczas gdy ja bym pod te górki delikatnie zwalniał i wyrównywał na zjeździe... no ale tu niestety sztywne 190 jechałem na nim tylko dlatego że drugi samochód też miał tak ustawione i obaj dość mocno się śpieszyliśmy do kraju...[br]Dopisany: 03 Sierpień 2008, 09:18 _________________________________________________ coż...zakończę w ten sposób... dieslem trzeba umieć jeździć... nie jestem taki ekstremalny jak dziadki ale mam sąsiada który w swojej Toyocie Corolli jadąc 300km do stolicy, ze średnią z trasy 106km/h (jechał nocą) 2 RAZY UŻYŁ HAMULCA (oprócz świateł oczywiście)... większość to hamowanie silnikiem... i spalanie 4,2L jeśli ceny tak dalej będą windowane to pewnie będzie więcej zwolenników takiej jazdy... ja na razie jednak wole swoje 4,9 - 5,8... bo i zaszaleć można... i człek nie płacze na stacji... pozdrawiam

potwierdzam...zrobiłem już wiele takich... nic lepszego za 300zł nie dostaniecie - a nawet poniżej tysiąca... te sprzęty nie dość że (niektóre) mają super kontrast i wręcz niespotykaną czułość GPS (zimny start w 20 sekund) to jeszcze mapy super... (mowa o automapie oczywiście) jak ktoś chce być legalny to 300zł gps + 300zł automapa i nie ma nic lepszego... a pirat skończy na 300zł. czy wgrac AM mozna bez problemu do lark 35.0 czy trzeba go najpierw odblokowac ? w przypadku LARK'a to nawet nie można mówić o odblokowaniu... zmienia się po prostu ścieżkę do pliku (podajesz do automapa.exe) i jak klikniesz w menu ikonkę "NAWIGACJA" to zamiast MapyMap uruchamia się automapa... cała filozofia

kolega pre_pl ma takie na sprzedaż (widać ofertę w sygnaturce profilu) więc wyślij mu PW... bo pewnie wie

bardzo dobrze kolego... ekspertem nie jestem ale sporo o tym poczytałem i też jeżdżę na Motul'u... Castrol i Motul to czołówka ale ten pierwszy ma spore grono podrabiaczy więc lepiej nie ryzykować... a już tym bardziej z tego samego powodu odradzam MOBIL1 (osobiście widziałem jak ściągali kapsel i wlewali półsyntetyk Lotosa)... taki kraj.

to ja postanowiłem popisać bo czytam (ostatnie stronki bo wszystkich mi się nie chce) i przecieram oczy ze zdumienia... Bardzo muszę się starać aby w trasie przekroczyć 6,5l /100 Wracając autkiem z Hamburga przez 3 godziny tempomat (a to wiadomo więcej pali) ustawiony na 190km/h i na FISie (który u mnie zawyża w trasie ok. 0,3-0,4) miałem 6,9L średnią... Jadąc drogą lokalną do miejscowości oddalonej o 90km prędkością emeryta (80-120 na 6tym biegu + sporo hamowania silnikiem) FIS pokazał 3,8 przy oponach naładowanych do 2,7bara (bo później zauważyłem że trochę jest za dużo) przy normalnej jeździe w trasie mam od 4,9 do 5,8... a czasem lubię przycisnąć... w mieście to inna bajka ale to tylko dlatego że w A4 jest totalnie skopany FIS - dodaje postój na jałowym do średniej (300m dojazdu)... kompletna bzdura... i pokazuje czasem nawet 13l /100 co się oczywiście mija z rzeczywistością która wynosi od 6,5 do 7,5... i to tyle... wyniki szczere więc jeśli komuś nie pasują to trudno :>

o ile się nie mylę (bo staż mam tu mały) to sondy lambda mogą głupieć od zewnętrznego powietrza... więc lepiej wymienić... a plecionkę sobie kup sam na allegro bo nasi spece kokosy na tym zbijają...

każdy da Ci jedną radę na razie... podłącz Vag'a bo w ciemno to można dużo rzeczy wymyśleć a tak to będziesz miał np: info że czujnik uszkodzony, kupisz sobie za 80zł nowy i zamontujesz...

nie potrzebujesz Cana do diagnozowania...(pre_pl mnie uprzedził) :> mam 2004r. i identyczne problemy więc napisałem do Viaken'a z allegro i mi koleś odpisał że tylko KKL... CANa nie potrzebuję więc sprzedałem ten dziadowski kabel i szukam czegoś normalnego (żeby bez problemu w instruments weszło)... pozdrawiam

no to ja już zaczynam niewiele z tego rozumieć... zadałem pytanie Viaken'owi z allegro o treści: "Witam Chciałbym w Audi A4 avant 2004r. wejść w "instruments" i pozmieniać parę wartości (zmiana języka telefonu, wyłączenie czujnika zużycia klocków) Czy muszę kupywać kabel CAN (a na to mnie nie stać) czy wystarczy jakiś inny kabel? jeśli tak to który? Pozdrawiam" dostałem odpowiedź: "nie to auto nie ma CAN, mzoe byc kazdy vag lub scanner v-scan vag Pozdrawiam" to jak to w końcu jest????

sporo zależy też od nadajnika po drugiej stronie bo ja na tym zestawie słyszałem reklamującą się jadłodajnię z odległości 17 km...

potwierdzam...zrobiłem już wiele takich... nic lepszego za 300zł nie dostaniecie - a nawet poniżej tysiąca... te sprzęty nie dość że (niektóre) mają super kontrast i wręcz niespotykaną czułość GPS (zimny start w 20 sekund) to jeszcze mapy super... (mowa o automapie oczywiście) jak ktoś chce być legalny to 300zł gps + 300zł automapa i nie ma nic lepszego... a pirat skończy na 300zł.

dzięki adadur... dopiero jak po raz drugi kupię jakiś szajs to skorzystam bo mi pewnie wtedy nerwy siądą... a jaki masz kabelek? pewnie com...

możecie coś dzisiejszego doradzić?... bo jestem przed zakupem...pytałem w innym wątku ale nie mam odpowiedzi - zależy mi na czymś sprawdzonym na USB w rozsądnej cenie...

dzięki Szefie...[br]Dopisany: 20 Maj 2008, 08:52 _________________________________________________ktoś walczył może w jakiś sposób z tym FIS'em? bo to porażka niesamowita - kompletnie nieużyteczne urządzenie jeśli choć trochę jeździ się po mieście (i stoi na światłach) jeździłem ostatnio służbowym Citroenem i Francuzi zrobili to o niebo lepiej...

dziękuję serdecznie Panowie... zerknę za parę dni i odpiszę - postaram się ze zdjęciami - ku potomności...

Witam Autko mam od miesiąca i od początku zauważyłem że jest coś nie tak z szybą pasażera... w momencie gdy korzystałem z domykania szyb z pilota, obie szyby się domykały do końca a następnie szyba pasażera wracała 15cm w dół... jakby wyczuwała opór i się cofała. Oczywiście "poziomowanie" szyb (spuszczenie do końca i z powrotem) nic nie dało bo problem ciągle powracał... na 10 domknięć z 7 musiałem robić zawsze dwukrotnie... Dziś opuściłem obie szyby na dół i w momencie domykania szyba pasażera jakby o coś zahaczyła i gniotła niemiłosiernie. Dźwięk był taki jakby przelatywała przez folię aluminiową... w końcu stanęła i zdechła... po 10 minutach znowu próbowałem (bo byłem na myjni i chciałem umyć auto) i z dosyć sporym hałasem otworzyła się do połowy - dalej pociągnąłem ręcznie+przycisk i mam autko zamknięte...wydaje mi się również że szyba jest porysowana w 1/4 długości patrząc od przodu auta... Pojechałem do jakiegoś zakładu zakładającego alarmy to nawet oglądać nie chcieli tylko powiedzieli że mam kupić mechanizm podnoszenia szyby... bo temat podobno znany - nie naprawia się tego tylko wyrzuca bo to wszystko zalane... Chciałem tylko spytać czy "fachowcy" mają rację czy lepiej otworzyć (nigdy tego nie robiłem) i samemu zerknąć? czy to jest coś >>takiego<< ?

to może pociągne już tutaj temat... komputer mam już angielski :> i za to serdecznie dziękuję... opis gdzieś tu znalazłem i poszło bez problemów... natomiast połączenie z "77-Telephone" jest niestety niemożliwe "zbyt dużo błędów podczas połączenia" kabelek mam >>ten<< podłączony do notebooka Della i ustawione na COM1 (próbowałem na COM4) choć nie wiem po co bo sporo modułów (choć nie wszystkie) z VAG-COM łączy mi się bez problemów...

dzięki serdeczne... nie idę na dwór tylko ze względu na połowicę... choć korci :>

ano zmienialiśmy ostatnio na spocie włazisz w 77-telephone i robisz nowe kodowanie i voila ! kolego czy to będzie przesada jeśli poproszę o bardziej szczegółową wskazówkę? Kabelek mam od jakiś 5lat ale dotychczas używałem wyłacznie do kasowania błędów w Skodzie... w kodowanie się nie bawiłem... czytałem trochę tutejszy dział odnośnie VAGowania i może bym sobie poradził... rozumiem że w grę wchodzi tylko VAG-COM bo innego nie używacie... i tam zrobić ADAPTATION i wybrać 77 ? i co tam wklepać?

no Panowie... chylę czoła... Moja niunia z marca 2004 posiada Blutooth i działa wyśmienicie... po powtórnym wejściu do samochodu telefon sam się łączy kilka sekund po włączeniu silnika... Jedyne co mnie w tej chwili interesuje to zmiana języka bo z ciężko mi się z Panią konwersuje po szkopsku... przejrzę poradnik może coś będzie... EDIT: Nie wiem czy ktoś to sprawdzał więc napiszę dla potomności... 2 TELEFONY PODŁĄCZONE DO ZESTAWU: Oczywiście się nie da ale ładnie się przełączają... w momencie włączenia silnika zostaje wykryty telefon na Blutooth i podłączony Jeśli wsadzę do stojaka dedykowany telefon (u mnie Siemens MT50) to telefon na Blutooth zostaje wyłączony (oczywiście słyszymy dźwięk wyłączenia) i zostaje podłączony telefon wsadzony w stojak... działa... Jeśli telefon wyciągnę ze stojaka to po chwili zostaje z powrotem wykryty i załączony telefon na Bluetooth... ogólnie ładnie to działa...

no to mnie zaskoczyliście tym sinozębnym... dzięki Panowie... jakby ktoś mi jeszcze dał info jak ten angielski ustawić to byłbym wdzięczny na maksa... :th:[br]Dopisany: 20 Czerwiec 2008, 12:22 _________________________________________________ chwila chwila... ale przecież oprócz trzymadła jest jeszcze gdzieś moduł Siemensa... rozumiem że chodziło Ci tylko o RÓŻNE SIEMENSY ??

Witam Używam szukaj'ki i jakoś niewiele zwraca sensownych odpowiedzi... Mam w swojej niuni ładny zestawik...(oczywiście standardowy) niestety z 2004roku (podobnie jak autko) więc obsługuje stare telefony... chwytak zamocowany przy schowku... Obsługuje to jakieś C45, M45, MT45, S45 i pochodne... Ponieważ bardzo mi się podoba sposób obsługi głosowej telefonu (ładny głosik, ściszanie radia itp) chciałbym się dowiedzieć czy istnieje możliwość zamocowania innego Siemensa... wiem już że mam gdzieś (kto to wie gdzie...) jakiś moduł Siemensa... owszem można go wymienić na Nokię ale nie widzę w tym sensu (bo też są stare) i drugie pytanie... czy istnieje możliwość zmiany języka tej Pani na inny (angielski lub polski :> ) szkoda że te siemensy już tak przechodzone ale jeśli nic nie poradzicie to sobie służbówkę wymienię...[br]Dopisany: 09 Czerwiec 2008, 21:23 _________________________________________________czy to za trudne pytania?? czy temat wałkowany 100 razy?? choć nie znalazłem... czy nikt z tego nie korzysta?? pozdrawiam...

no i jak wyszło? bo jutro się zabieram...

skoro tak zakończyłeś swoją wypowiedź to ja mam pytanie... z tym komputerem to pewnie masz rację (ma ktoś instrukcję po polsku do tych samochodów??) jednak druga część wypowiedzi to raczej pomyłka... bo sprawdziłem wielokrotnie... jeśli stoję na postoju (na światłach) i miałem średnią 5,3l a teraz mi chwilowe pokazuje 28,5l to wiesz mi że ta średnia leci do góry średnio tak o 0,1l na 5 sekund... czyli komputer przekłamuje bo bierze do średniej te 28,5l (tak jest u mnie)... PS: i ponawiam prośbę o instrukcję :th:

Witam... jestem Grzegorz. Mam 31 wiosen, żoneczkę, 3 letniego szkraba i za jakiś tydzień będę (chyba) właścicielem A4 B6 avant, 1,9 TDI coś koło 2003/2004... Zarejestrowałem się tutaj bo w sumie od Was kochani zależy jaki to będzie samochód... gdyż mam ochotę na automat :> a wielu z Was pewnie będzie mnie chciało z tego wyleczyć... Czekam więc z niecierpliwością na możliwość zadania pytań... Pozdrawiam GRazny