GRazny

no to raczej bzdura... zawsze automat będzie mniej trwały niż manual... co do akcji serwisowej - jeśli auto zostało jej poddane to jest informacja w centralnej bazie... a jeśli autko jest z końca 2004 lub dalej to jest pewne że takiej akcji nie przeszło bo fabrycznie ma już poprawioną skrzynię (tak przynajmniej czytałem)

to może lepiej spytać w dziale tuning ...

no proszę... a mówią że auta z takim przebiegiem nie istnieją :> odnośnie dwumasa to chyba tylko rzucanie budą na wolnych obrotach (na luzie) a odnośnie gwarancji to wątpię żeby takie rzeczy uwzględniali... bo wtedy konieczność wymiany sprzęgła, oleju, klocków, rozrządu też by była ich winą... po prostu są rzeczy , które muszą się zużywać - to materiał eksploatacyjny...

a przepraszam... miałem taki co się trzymał...

i właśnie na taki tekst czekałem bo miałem podobnie... i uwierzcie mi ręcę mi już opadły od tych debili mówiących "dużo, dużo"... chciałem być uczciwy ale się nie dało... 2 dni po skręceniu poprzednie autko sprzedałem... to już chyba u nas obyczaj... i drugie... znajomy handlarz sprzedawał ostatnio A4 TDI z 2002roku z przebiegiem 384tyś... nabywcę znalazł bo autko ładne - widać tylko Banh'y jeździło... najciekawszy był tekst kupującego: "skręci mi Pan tak na 120.000 bo trochę głupio przed sąsiadami" bez komentarza...

Elbląg NESTE ON 4,33 PB 4,29 oszczędności 3,00

chyba się kolego o 10st. pomyliłeś... powinno być 6st. bez względu na temperaturę zewnętrzną (oczywiście o ile klima się włączyła) jeśli masz 11 to lipa...[br]Dopisany: 24 Sierpień 2008, 21:13 _________________________________________________ klimatyzacja działa również kiedy wysiądziesz z samochodu i poczekasz na zewnątrz po co się męczyć

potwierdzam - mimo iż nie należę do typu ludzi robiących wszystko samemu...

nie uważam się za eksperta bo mechanior ze mnie żaden, a przekopuje to forum dopiero od 3 miesięcy (od kupienia autka) ale temat raczej już powszechnie znany - jest to test pompy ABS i raczej ten kto nie ma tego chrupnięcia to powinien się martwić :> podepnijcie sobie VAGa i zróbcie ogólny test wszystkich bloków (ten automatyczny) to po pewnym czasie też to usłyszycie jak dojdzie do ABSu... i jeszcze moje sugestie... 1. już wiadomo 2. wężyk do intercoolera... podobno lubi spadać 3. łożyska alternatora - lecą po 150-200tyś km i jest na forum fotostory z wymiany... i tu bym raczej uważał bo w momencie zatarcia łożysk występują takie napięcia na pasku że go rozrywają (tarcie o koło alternatora) - istnieje możliwość nawet rozwalenia obudowy rozrządu i mamy problem...

identycznie mam i własnie się zastanawiam czy są gdzieś chwytaki na gruszkę montowane na kratkach nawiewu? widział ktoś?

ja tam zazdroszczę... szczególnie spłaszczenia momentu... od 2100-2900 masz ładnie :> jak odczucia z jazdy?

Czas chyba zamknąć ten wątek, bo coraz więcej magów i czarodziejów się nam zbiera. Muszę oddać swojego AVF do dobrego mechanika żeby sprawdził czemu mi tak mało nie pali. Czas chyba zamknąć ten wątek, bo coraz więcej magów i czarodziejów się nam zbiera. Muszę oddać swojego AVF do dobrego mechanika żeby sprawdził czemu mi tak mało nie pali. Łukaszu... kolejne OT ale chyba wybaczycie... 5,0 masz wpisane w sygnaturce jako spalanie w trasie - więc raczej pali podobnie :>

kolego... czytam ten wątek "prawie" ze spokojem ale jak widzę takie bzdury to już ciężko wytrzymać... Diesla kupuje się po to żeby oszczędzić, a nie po to żeby szaleć... poza tym jeśli komuś diesel (no może poza 2,5 na bahnach) pali 10 litrów na trasie to może przydałaby się jakaś szkoła jazdy - bo taki wynik świadczy o tym że się nie umie jeździć... od deptania non stop gazu są inne silniki, a nie małolitrażowe (1,9) diesle... i potwierdzam że temat robi się zdrowo bez sensu... takie wyniki (średnia 14-15 litrów) to ja bez problemów osiągam odpalając samochód i stając na biegu jałowym po 300 metrach jazdy - bo jak wszyscy wiedzą Niemiaszki nie popisali się projektując w a4 b6 system śledzenia spalania... w mieście na światłach kompletna bzdura... To czytaj dalej i się zastanawiaj Pytanie kto i po co by pisał brednie o spalaniu Może w Elblągu nie ma świateł i są dwa skrzyżowania i zapewne takie korki jak w dużych miastach :gwizdanie: Może na 10 to faktycznie dużo ale 14-16 kilku kolegów potrafi osiągnąć i nie widzę powodów aby kłamali.Mówimy o bardzo ostrej jedzie po mieście i o spalaniu które pokazuje FIS. [br]Dopisany: 20 Sierpień 2008, 10:15 _________________________________________________ dobre pytanie: po co cuber albo Trzeniu kupują diesle? pewnie dużo się wyjaśni no na pewno nie po to aby im paliły 6 l kolego - czytaj co jest napisane... 10 litrów w trasie... a co do Elbląga to całkowicie przyznaje Ci rację... i za to cenię to miasto... bo jazda samochodem to jak sama nazwa mówi "jazda" a nie stanie w korkach :> ... ale tu NIE O SPALANIE MIEJSKIE CHODZIŁO

kolego... czytam ten wątek "prawie" ze spokojem ale jak widzę takie bzdury to już ciężko wytrzymać... Diesla kupuje się po to żeby oszczędzić, a nie po to żeby szaleć... poza tym jeśli komuś diesel (no może poza 2,5 na bahnach) pali 10 litrów na trasie to może przydałaby się jakaś szkoła jazdy - bo taki wynik świadczy o tym że się nie umie jeździć... od deptania non stop gazu są inne silniki, a nie małolitrażowe (1,9) diesle... i potwierdzam że temat robi się zdrowo bez sensu... takie wyniki (średnia 14-15 litrów) to ja bez problemów osiągam odpalając samochód i stając na biegu jałowym po 300 metrach jazdy - bo jak wszyscy wiedzą Niemiaszki nie popisali się projektując w a4 b6 system śledzenia spalania... w mieście na światłach kompletna bzdura...

idź do EuroRtvAgd i kup navi za 299zł... zorientuj się u sprzedawcy czy można ją odblokować (będzie wiedział o co chodzi - bo trzeba wgrać automapę) i po odblokowaniu i wgraniu automapy masz najdokładniejsze mapy na rynku...

cóż... kabelki są na allegro... wpisz w szukajkę VAG KKL lub wejdź tu i wybierz sobie http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2306530 <-- musisz jednak pamiętać o VAG KKL i przed zakupem upewnij się u gościa że będzie to odpowiedni kabelek... a jak Ci się nie chce szukać to kliknij to: http://allegro.pl/item412746548_najlepszy_interfejs_usb_vag_kkl_we_wtyku_obd2_.html <--- można oczywiście znaleźć tańsze... co do programu to... hmmm - mieszkamy w Polsce więc wszyscy mają "oryginały"... i taki oryginał znajdziesz z łatwością...

podpinasz kabel i sam zmieniasz... kabelek to koszt od 60zł i może się jeszcze wiele razy przydać... był o tym już post i nawet sobie jego treść skopiowałem więc cytuję (kogoś): zmiana języka telefonu z niemieckiego na angielski: Wybierasz w vag-comi : 1) zakładkę "Electronics I" 2) wybierasz sterownik telefonu, czyli 77-Telephone 3) wybierasz kodowanie, funkcja 07 : 07-Coding 4) w okienku kod zmieniasz ciąg cyfr : 00xxx11 na 00xxx22 te x'y oznaczają jakieś cyfry w twoim kodowaniu, nie zmieniaj ich (ja ich nie znam, bo zależą od rodzaju auta) Najważniejsze są dwie ostatnie cyfry, zmieniasz to na dwie dwójki Potem trzeba jeszcze raz połączyć się telefonem do zestawu samochodowego. koniec cytatu... sam widzisz że to zmiana 2 cyferek...

to ja może od siebie... pranie miałem 2 miesiące temu... ostatnio rozlała się mineralka niegazowana z tyłu i z przodu też jakiś lód... polazłem do Carrefour i kupiłem "płyn do czyszczenia dywanów" 450ml sygnowany przez Carrefour za jakieś 2zł 80gr (znaczek złotówki u góry - opakowanie czerwono-niebieskie - znajomy mi kiedyś to polecił) popsikałem, wtarłem gąbką, wytarłem szmatką i po krzyku... i teraz cały czas tak robię... Jedyna uwaga jaką mam to taka, że trzeba wycierać całą płaszczyznę zawierającą plamę (choć nie sprawdzałem czy będzie plama bo praniu miejscowym) - analogicznie do lakierowania, które robimy do zagięć lub zakończenia elementu - nikt przecież nie maluje miejscowo...

CAN Ci w ogóle nie potrzebny - chyba że chcesz niedługo autko zmienić na coś powyżej 2004r.

no z tym to już lepiej nie przeginać... rozumiem dopasowywanie nowych klocków do starych tarcz... ale dopasowywanie częściowo startych klocków wartych 100 parę złotych i diabelnie ważnych w aspekcie bezpieczeństwa to już przesada... klocki też zmień i będzie żyleta...

w ogole nie widze tego filmu w moim poscie raz ze silnik byl zimny a dwa ze Łukasz stwierdzil po logach ze jest problem z kątem synchronizacji-byc moze przez to silnik chodzi za glosno(tak mi sie wydaje) 12-go jade do piekar śl.i wszystko sie wyjasni i co wyszło?

zgadzam się z kolegą - swiezak84, mój max wynik średniego spalania na FIS po opróżnieniu całego baku to 7,1 l/100 km. chyba, że komputer pokładowy oszukuje . chwilowe spalanie przy ruszaniu na światłach - minimum 40 litrów i wyżej. jeżdżę raczej agresywnie. może mam felerny wózek nie bardzo rozumiem... masz fajne spalanie i zastanawiasz się nad felernością samochodu... nic tylko się cieszyć :> a to że pokazuje 40 litrów to norma... bo to chwilowe spalanie a nie średnie...

no według mnie tak... bo wiem jak silnik zmienił pracę po załataniu dziurki :polew: :polew:

to nie żadna teoria a raczej prosta logika... jeśli przed sondą lambda jest dziurka to oznacza że spaliny do niej wpadające zawierają przekłamane wartości (zassane powietrze) i sonda odczytując je źle steruje silnikiem... coś tu nie tak? nie wiem jak to jest w tym konkretnym przypadku ale w poprzedniej benzynce miałem taki przypadek...

przecież napisałem że to OT więc zdaję sobie sprawę że nie na temat - bo chyba o mnie chodziło pisząc "Granzy" jeśli chodzi o to pytanie (choć nie do mnie) to sprawa jest raczej prosta... TARCZE POWINNY BYĆ WYMIENIANE PRZY KAŻDEJ WYMIANIE KLOCKÓW... tylko że w naszym kraju pojęcie "powinny" jest trochę naginane i wychodzi zwykle po 3ciej wymianie klocków (zależnie od ich twardości)... a żeby nikomu nie nadepnąć na odcisk to dodam że sam tak robię...