Skocz do zawartości

GRazny

Klubowicze
  • Postów

    2239
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez GRazny

  1. no to Panie KLEMIK35 - pomóż koledze bo mi wiadomości wycięło...
  2. 67tyś km na 5 lat to "trochę dziwny" przebieg... jeśli kupywałeś używane to sprawdź lepiej historię w ASO a jeśli kupowałeś nowe to chyba lepiej następnym razem wziąć benzynkę... :> koniec OT
  3. a to tam jest sonda chyba nawet dwie... jedna przed katalizatorem druga za... i obie mają pewnie problem z dziurką w plecionce która jest przed nimi...
  4. Panowie... czy w tej mapce jest rzeczywiście dodane MAJOR ROADS OF WESTERN EUROPE ??? bo mam najnowszą mapę na Polskę + Czechy + Słowacja na 2008/2009 i jakoś nie widzę...
  5. odbierz PW...
  6. tłumaczyć nie ma sensu kolego... wszystko intuicyjne... przełączyłem sobie na angielski (menu) i nie sposób czegoś nie zrozumieć... PS: jak wsadzisz mapę Polski (+ Czechy i Słowacja - jest taka na 2008/2009 - polecam, ponad 70% pokrycia kraju) i wybierzesz język angielski metryczny to załadujesz polskiego lektora więc będzie Ci Pan mówił po Polsku... dosyć użyteczne. jacomir1 mnie uprzedził
  7. może zauważył że odjeżdża....
  8. najdziwniejsze jest to że niemieckie serwisy nie znają czegoś takiego jak wymiana oleju w Multitronic'u... a my kupujemy autka głównie z przebiegami ok. 150.000 więc powinien być wymieniony co najmniej 2 razy... no i się nam później rozlatują... gdybym kupował nowe autko - szczególnie teraz, 4 lata po akcji serwisowej - to raczej Multitronic... choć ręczna raczej rzadko zawodzi to trzeba przyznać.
  9. tylko podpięcie pod VAG'a... nikt Ci z fusów nie wywróży... a może być milion przyczyn.
  10. heh... no to ja może dodam że jak w swoim AVF pokazałem to znajomemu, który siedzi w temacie TDI to tez mi powiedział coś o poceniu i przechodzeniu oleju przez turbo... Mam przebieg 160.000 i kazał mi tylko obserwować ubytek oleju w silniku... narazie (a przejechałem już 10tyś) nie dolałem ani kropli bo nic nie ubywa... więc plamami się zbytno nie przejmuję - a muszę przyznać że wyglądają identycznie. Co do kopcenia... zaraz jak przywiozłem autko to kopcenie (czarne) przy mocniejszym deptaniu było zauważalne - w tej chwili nic nie widzę... powiedziano mi (niewiem czy słusznie) że samochód musiał sporo stać z czym mogę się zgodzić bo oplatała go spora warstwa kurzu... również czekam na Twoje logi... a jak w końcu pojmę o co chodzi w tym logowaniu :> to może wstawię też swoje...
  11. dobra dobra... najszybciej będę mógł to sprawdzić w maju 2009... więc do tej pory wierzę w to co napisałem... a tak przy okazji... czy u Was też tak licznik zawyża... bo w moim to dość znacznie z tego co wczoraj sprawdziłem... przy 150km/h AutoMapa pokazywała 139km/h.
  12. a macie może Panowie symbol tego siłownika? nie wystarczy jakoś tego przelecieć teflonem czy czymś?
  13. co Ty w ogóle człowieku wypisujesz? puknij się w głowę... jaka zazdrość? nie mierz wszystkich swoją miarą... pisałem już kilka razy że mój samochód w (szybkiej) trasie pali 9 a po mieście ok 11 i wcale nie płaczę z tego powodu a szczerze mówiąc nawet mi to lotto ile pali. Nikt nie kupuje 2.5 do ekonomicznej jazdy , zrozum wreszcie to człowieku :wallbash: A ja tam mając 1,9 zamieniłbym sie na 2,5. Mam gdzies spalanie a te 2,5 to dopiero frajda z jazdy u mnie niestety ekonomia ważna - przede wszystkim w awaryjności i eksploatacji... ale ten dźwięk i hasło "łamacz kręgosłupów" swoje robi... także też bym zmienił :>
  14. Panowie... a gdzie dorwać nowy siłownik? w ASO? bo mi drzwiczki same prawie nie opadają... zawsze muszę ciągnąć...
  15. Miałem kiedyś cieniasa z możliwością demontażu szyberdachu (zostawała dziura - bez wiatrołapa) i powiem tak... przy pewnej prędkości było takie pulsowanie ciśnienia że mało co wypadku nie spowodowałem :>
  16. możesz kolego napisać czy ta dziurka to od ocierania o coś? może byś innym zaoszczędził kłopotu...
  17. Panowie... temat wałkowany parę razy ale nigdzie nie znalazłem odpowiedzi, która by pasowała do mojego przypadku... widać większość z Was serwisuje swoje autka - ja nie. Doczytałem się że były u Was przypadki świecenia się kontrolki przy zużyciu tylko 50% a nawet mniej... ludzie wymieniali klocki i moim zdaniem robili błąd... u mnie klocki mają ok. 8mm grubości (oczywiście liczę tylko materiał cierny) i mam od kilku dni kontrolkę... Ponieważ mnie to trochę zeźliło zacząłem sprawdzać w czym rzecz... Tarcza posiada dwie średnice, dużą - gdzie zwykle wyczuwamy rant i małą - przy osi... W wyniku różnych czynników atmosferycznych, a przede wszystkim różnicy temperatur pomiędzy tarczą, a otoczeniem (a przynajmniej tak mi powiedziano) naokoło małej średnicy zbiera się rdza, która sukcesywnie pęcznieje ścierając klocki na długości ok. 2-4mm co stanowi ułamek ich powierzchni ciernej i "prawie" nie ma wpływu na skuteczność hamowania (o ile pamiętam mam 2800 niutonów na 2000 normy w tym modelu) Niestety ta rdza na tyle skutecznie ściera klocek że przerywa kabelek bezpieczeństwa (jak zwał...) co prowadzi do otwarcia obwodu i zapalenia lampki... innymi słowy... system powiadamiania o starciu klocków został skutecznie ogłupiony i jest moim zdaniem bezużyteczny dla osoby, która co pół roku (przy zmianie kół sezonowych) zapomni sobie tę rdzę "obłupać". Znalazłem również info że jest możliwość wyłączenia tego czujnika ale w A4 to nie działa... czy jest możliwość w takim razie zwarcia czujnika tak aby na stałe miał zamknięty obwód? Pozdrawiam[br]Dopisany: 02 Sierpień 2008, 19:07 _________________________________________________ ??
  18. jeśli Cię to pocieszy kolego to mam to samo...
  19. jak mozesz to wrzuć ten filmik gdzie to wrzucić? bo filmik niewielki więc pewnie wszędzie wejdzie...ale google nie chce mi go przyjąć mimo że mp4 jest akceptowalne...[br]Dopisany: 04 Sierpień 2008, 08:15 _________________________________________________znalazłem miejsce więc proszę: http://www.wrzuta.pl/film/lKRj4nAIvt/ dobrze że się chociaż filmik zachował bo skoro przyśpieszanie od 190 -210 zużywa 12-13 litrów to już łatwiej uwierzyć w 190 ze średnią do 7dmiu... nie rozumiem frustracji... albo mam licznik walnięty (ale jechaliśmy na 2 samochody) albo ten FIS jakiś walnięty (choć błędów nie ma, a tankowanie to potwierdziło...) powiem więcej... 6,9l/100km było na FISie - który zawyża u mnie średnio o jakieś 0,2 do 0,4 litra... więc wypadałoby jakieś conajmniej 6,7l/100km no ale już nie chce wkurzać więc temat kończę...
  20. mylisz się kolego... to akurat sprawdziłem... maszyna zawsze będzie głupsza od człowieka. pod każdą górę ciągnie jak głupi - podczas gdy ja bym pod te górki delikatnie zwalniał i wyrównywał na zjeździe... no ale tu niestety sztywne 190 no ale kolego,po godzinie jazdy z predkoscia 190km/h na tempomacie srednie spalanie wyjdzie przyjmijmy 10l,a srednia szybkosc 190km/h,a jadac bez tempomatu srednie spalanie wyjdzie z 8-9l ale srednia predkosc juz 170km/h bo zwalniales jadac pod gorke,zwalniales samoczynnie,bo jazda samochodem w trasie to jednak czynnosc odruchowa i nie kontrolujesz non stop predkosci,poniewaz twoja uwage absorbuja rozne rzeczy,radio,krajobraz,bladyna w samochodzie obok,itd... . przecież napisałem że pod górki zwalniasz a z górki przyśpieszasz... to jakie 170 - kiedy z górki jedziesz dajmy na to 210... zobacz ile ci wciąga pod górę utrzymując 190 a ile z górki przyśpieszając delikatnie do 210... wiem że tempomat to komfort i sam używam ale ten komfort słono kosztuje... po jakich ty drogach jezdzisz,ze ilosc wzniesien rowna jest ilosci zniesien , jak zapitalasz z Elblaga do Gdanska to ile masz gorek? poza tym na tempomacie mozesz stosowac takie same myki,w B6/B7 manetka od tempomatu jest bardzo dobrze do tego przystosowana,a na rownym terenie tempomat zaoszczedzi :gwizdanie: jeśli chodzi o te górki to cały czas "piję" do trasy z niemiec... jeździsz 7demką 190km/h ?????? i to na tempomacie ?????? no ja raczej nie... :> a z tą manetką to możesz mieć trochę racji ale musisz przyznać że przyśpieszanie manetką nie jest zbyt delikatne
  21. chyba coś mi się zdaje że chodzi raczej nie o 7 biegów a o 7dmą lamelkę na jakimś kole zębatym (czy czymś tam - coś mi się obiło) - było to standardem już w 2004 a do tej pory te co miały 6 sypały się niemiłosiernie... poprzeglądajcie ogłoszenia choćby na mobile'ach i zwróćcie uwagę, że autka z Multi z super wypasem są tańsze niż znacznie gorzej wyposażone manuale... o czymś to świadczy... ja bym się 2 razy zastanowił... zadzwońcie sobie do serwisu automatów (niekoniecznie ASO) i spytajcie ile kosztuje wymiana obu kół zębatych + osprzęt + łańcuch to się dowiecie dlaczego te auta są takie tanie... sam chciałem kupić multi ale nie stać mnie na naprawy rzędu 5-6 tysięcy zł...
  22. mylisz się kolego... to akurat sprawdziłem... maszyna zawsze będzie głupsza od człowieka. pod każdą górę ciągnie jak głupi - podczas gdy ja bym pod te górki delikatnie zwalniał i wyrównywał na zjeździe... no ale tu niestety sztywne 190 no ale kolego,po godzinie jazdy z predkoscia 190km/h na tempomacie srednie spalanie wyjdzie przyjmijmy 10l,a srednia szybkosc 190km/h,a jadac bez tempomatu srednie spalanie wyjdzie z 8-9l ale srednia predkosc juz 170km/h bo zwalniales jadac pod gorke,zwalniales samoczynnie,bo jazda samochodem w trasie to jednak czynnosc odruchowa i nie kontrolujesz non stop predkosci,poniewaz twoja uwage absorbuja rozne rzeczy,radio,krajobraz,bladyna w samochodzie obok,itd... . przecież napisałem że pod górki zwalniasz a z górki przyśpieszasz... to jakie 170 - kiedy z górki jedziesz dajmy na to 210... zobacz ile ci wciąga pod górę utrzymując 190 a ile z górki przyśpieszając delikatnie do 210... wiem że tempomat to komfort i sam używam ale ten komfort słono kosztuje...
  23. ostatnio z ciekawości spytałem o to w serwisie SEATa... Mam delikatne chrobotnięcie podczas przejścia z jazdy na półsprzęgle do jazdy na biegu (wyjazd z podwórka)... powiedzieli że to standard jeśli posiada się koło dwumasowe... i dałem sobie spokój.
  24. Panowie ... mały OT będzie dobrze :> http://finanse.wp.pl/POD,1,wid,10208060,wiadomosc.html?ticaid=165c2&_ticrsn=3
  25. kolego nie pamiętam może gdzieś sprawdzę... choć w mojej okolicy to ciężko... było chyba poniżej 10ciu chwilowe - na płaskim oczywiście...[br]Dopisany: 03 Sierpień 2008, 10:24 _________________________________________________a czekaj ... bo chyba filmiki telefonem robiłem...zaraz zerknę[br]Dopisany: 03 Sierpień 2008, 10:31 _________________________________________________niestety navi miałem włączone (między zegarami mam) mam jeden filmik w którym jest wyłączone... jadę na nim od 190 do 210 i pokazuje chwilowe od 12,7 do 13,8 przy przyśpieszaniu...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...