Moja Pani tez tym jeździła i tylko raz, po dwóch tygodniach jak odebrałem pomalowane nówki felgi przytarła kawałek rantu tu bardziej kwestia Żony i jej sprawności poruszania się autem gra role, a nie dawanie szerszych opon. Zawsze można też iść w drugą strone i skoro żona tym jeździ to założyć 255/35 tak jak to jest dedykowane jak ma przecharatać to i tak przecharata, nie zależnie czy założysz naleśnik czy założysz kartofel