Jebła pompa wysokiego ciśnienia i wióry były wszędzie wszędzie. Cały układ paliwowy rozebrany na części pierwsze, zbiornik wyjety, płukanko, nowa pompa, wtryski, podkładki,oringi, uszczelki nadekla na wtryskach, pompa w zbiorniku, filtry uje muje, rozrząd, rolki, paski - ogólnie grubsza strzelanina do tego solidne mycie całego motoru od spodu, boku itd, no i klima na nowo. Gwint naszykowany, też miał wpaść, lecz zabrakło czasu i wleci kiedy indziej.
Taki "brokat" był w calutkim układzie ...